Witam.Problem polega na tym , że silnik [Ford c-max 2009 r.1,6 TDCI 109KM] wkręca się tylko do 3 tyś. obrotów, przy czym do wyskoczenia -USTERKA SILNIKA- działa bez zarzutu.Po wyskoczeniu błędu wchodzi w tryb awaryjny. Dałem do regeneracji turbinę [przeciekała ] , DPF [ takie wyskakiwały błędy.]Problem nie znikł wchodzi tylko do 3 tyś. obrotów i błąd świec żarowych.Z tego co wiem to świece są potrzebne do odpalania [chyba że się mylę ] .Może ktoś mógłby naprowadzić co to może być

Masz dobry trop- świece. I nie chodzi o dopalanie dpf chociaż też są potrzebne do jego dopalania ale jeżeli masz przepalone wszystkie świece to objaw będziesz miał dokładnie taki jak opisałeś czyli tryb awaryjny i ograniczenie obrotów.

Zgadzam się z voodo miałem ten problem latem po wymianie świec spokój. Do wymiany są wszystkie 4 świece dopiero jak wszystkie się spalą ford pokaże błąd i właśnie usterka silnika oraz ograniczenie mocy.

Przeciez to nie benzyna, tu sa swiece zarowe do podgrzewania a nie zaplonowe jak w benzyniaku

Okazuje się, że świece są przepalone -problem w tym ,że jedna się ułamała.Zobaczymy co z tego wyjdzie.Dzięki wszystkim za pomoc.

smietana dlatego dopóki chociaż jedna świeca żarowa jest sprawna komputer nie pokaże błędu i w ciepłe dni nie wiesz o problemie ale gdy wszystkie 4 się spalą jest właśnie usterka silnika i spadek mocy związany według mnie z samą usterką silnika a nie przepalonymi wszystkimi świecami. Samochód możesz zgasić, ponownie odpalić i jechać ale nie ma mocy.

Gorzej miałem jak jeździłem C5 mk1 w automacie pewnego dnia na każdym wyświetlaczu pojawił mi się komunikat "Stop" skrzynia miała problemy z wrzucaniem biegów, miałem też problem z wrzucenie z park na drive. Powodem tego były przepalone wszystkie 3 żarówki stopu.

Do tego doszedł jeszcze zawór EGR [jesz tak wyhuśtany , ze żadne czyszczenie nie daje rady] Nie wiecie czy może być jakiś zamiennik?

Nie wiecie czy może być jakiś zamiennik?

Tak Valeo

Tylko oryginał?Inne nie dadzą rady czy co?

Bump: Pytam tylko bo tyle jest z tymi numerami

Tylko oryginał?Inne nie dadzą rady czy co?


Wymienialem u siebie na Valeo , Valeo robilo Erg dla Forda czyli tak jak bys zalozyl orginal choc to zamienik .

To czyli warto wydać więcej i mieć pewność ,że będzie działał?

Tak, warto kupić oryginał (Valeo).

Powyżej 200k przebiegu warto wyczyścić cały dolot oraz może powoli dawać znać o sobie łańcuszek wałków którego pierwszym objawem jest metaliczny dźwięk przez pare sekund po odpaleniu zimnego silnika, najlepiej otworzyć maskę i niech ktoś inny odpala silnik.

Z tego co wiem to świece są potrzebne do odpalania [chyba że się mylę ] i tak i nie. W tych silnikach sterownik świec nie jest brany pod uwagę przy temperaturach zewnętrznych powyżej 5-8 st C - chyba że jest uszkodzony czujnik temperatury. A silnik przechodzi w tryb awaryjny zaraz po próbie uruchomienia, wyświetla kontrolkę błędu silnika - ale musi być spełniony warunek niskiej temperatury. Można jeździć całe lato z uszkodzoną i dopiero jesienią wyjdzie problem świec.
Czy te 3 tyś obrotów to na postoju czy podczas jazdy ? automat czy manual ?

Miałem w ręce zamiennik EGR-a [ za 350 zł], ale oddałem i oddałem za radą wymieniłem na VALEO [ dzięki KRZYS 1968] chodzi bez zarzutu.Pozdrawiam

Założyłem VALEO jak radziłeś. Zrobiłem 800 kilometrów i wszystko działa [chciałem kupić ten zamiennik to mechanik też stwierdził ..ze nie warto płacić dwa razy ]. Teraz chodzi jak żyleta.