W 2021r w serwisie amatic umówiłem się na naprawę skrzyni powershift w moim Galaxy. Pan właściciel powiedział, że padł tłumik drgań i trzeba go wymienić. Koszt naprawy 10200zł. Po przejechaniu 30 000km problem powrócił. Pojechałem do innego warsztatu. Po rozebraniu skrzyni okazało się, że w amatic'u zamiast założyć nowy tłumik drgań pospawali stary i z powrotem go założyli. Druciarstwo to mało powiedziane. Ten serwis to oszuści, których należy omijać z daleka

Ten serwis to oszuści, których należy omijać z daleka
już kiedyś tu pisałem na temat tego oszusta, mieli siedzibę na ul.Kościuszki w Żorach (dawny warsztat p. Kornasa) będzie to w roku 2013 lub 14 ,,padła,, mi skrzynia i na moje nieszczęście zobaczyłem baner na płocie, za remont zapłaciłem 3400 zł o 1000 taniej bo bez faktury, okazało się że zapłaciłem tyle za wymianę oleju, w sumie złapałem ich na gorącym uczynku, o 10 dzwoniłem to rozbierali skrzynię a o 15 podjechałem do nich to już zalewali olejem, jak spytałem co takie tempo skoro o 10 nie mieli części a już składają to szef stwierdził że mieli taką skrzynię po remoncie i zrobili podmianę, było dac skrzynię do roboty w Jaworznie, tam jest firma solidna gość który tam naprawia jest biegłym sądowym, on określił stan mojej skrzyni ale co mogłem ? w sumie nic faktury nie było i koniec

Bump: a ten tłumik drgań to dwumasa tak???? i za to 10200 ? JPR

...

Jak masz fakturę to do sądu

błędem było że zdecydowałem się bez faktury, opuścił tysiąc i połakomiłem się, powiedzmy że część kasy odzyskałem auto na 3 biegu poszarpywało jakby chciało przyspieszać, pojechałem z reklamacją stwierdzili że to wina jakiejś karty i na niej chcieli też zarobić wołali 500 a w necie kosztowała 50 zł, po niezłych utarczkach doszło do tego że wywaliło mi sprzęgło i koniec jazdy, to przyznam gościu wziął na kark i naprawił, przy okazji wyregulowali jakieś pompozawory czy coś i auto zaczęło jezdzić, po jezdzie próbnej jeszcze w trasie w Warszowicach gościu powiedział tak że ja za sprzęgło płacę a jego robota no i stało się walił z buta do żor darł jape że jest bez telefonu zobaczył środkowy paluch, regeneracja sprzęgła była w pierwszym kosztorysie, w Żorach najbardziej szemrany mechanik jaki jest w Continentalu za głowę się złapał gdzie dałem auto,

Doradzam serwisowanie samochodów marki Ford w autoryzowanych warsztatach Forda. Tam dają gwarancję po naprawie.

Szkoda ryzykować. Korzystanie z usług przypadkowych warsztatów samochodowych jest ryzykowne.

WOW. Cóż za genialna porada.



Jeśli mogę to ja też coś doradzę:
Doradzam zamiast serwisować auta kupować auta nowe. Producent daje gwarancję na takie auto. No i wtedy najczęściej nie trzeba nic naprawiać.
Szkoda ryzykować. Kupno używanego (przypadkowego) auta jest ryzykowne.

To prawda, lepiej kupić nowy samochód, gdyż producent daje gwarancję na taki pojazd i rzeczywiście najczęściej wtedy nie trzeba nic naprawiać.

Kupowanie używanego auta od nieznanego użytkownika jest ryzykowne. Bywa tak, że w ciągu kilku miesięcy po zakupie wychodzą na wierzch liczne usterki, których naprawa może być naprawdę kosztowna. Część istotnych usterek może być nie dostrzeżona w chwili zmiany właściciela.

Dobrze mieć kogoś w swoim otoczeniu obeznanego z tematem, kto mógłby uczciwie doradzić w kwestiach motoryzacyjnych. Niestety nie każdy ma kogoś takiego wśród znajomych, rodziny lub krewnych. Można się popytać kogoś z kolegów np. w pracy, kto od lat korzysta z usług sprawdzonego mechanika samochodowego. To przynajmniej częściowo zmniejszy prawdopodobieństwo, że mechanik samochodowy lub warsztat samochodowy oszuka posiadacza czterech kółek.