Wymieniona skrzynia biegów (używana) wraz z nowym kompletem sprzęgła i łożyskiem oporowym. Skrzynia zalana nowym olejem.

Na luzie słyszalne terkotanie, ustaje po wciśnięciu sprzęgła.

Mechanik po wymianie testował auto i nie zauważył nic niepokojącego, ale wydaje mi się że taki objaw nie jest normalny?

Z tego co wyszukałem w necie to piszą o takich możliwościach

1. Problem z łożyskiem oporowym (w moim przypadku było wymienione komplet z Schaefflera).
2. Problem ze skrzynią - wymieniona na używaną, podobno z przebiegiem około 130 tysięcy km, o ile to prawda to chyba za mało żeby łożyska w skrzyni się posypały? Nie ma żadnych problemow z wrzucaniem biegów itd.
3. Źle dobrany olej do skrzyni. Zalane olejem Febi SAE 75W-90 (GL5), z tego co podają to spełnia normę Forda. Skrzynia o odznaczeniu 3M5R7002NF.

Po wymianie były delikatne wycieki oleju spod skrzyni, ale mechanik stwierdził, że to z odpowietrznika i żeby kontrolować.

Co prawda inny samochód, ale mam tak samo na zimno. W mojej skrzyni wydaje się, że to końcówka łożysk (skrzynia B6).

https://streamable.com/s4oym8

Jeśli możesz to zerknij na filmik czy podobnie słychać.
To u mnie jest skrzynia B5.
A zauważyłeś jakieś problemy z działaniem skrzyni?

Normalnie czytam i nie dowierzam :) Identycznie jak u mnie... W lutym miałam wymieniony komplet sprzęgła, wymiana oleju na oryginalny fordowski, wymiana dwóch łożysk w skrzyni biegów bo miały delikatny luz oraz jakiś uszczelniacz w skrzyni.
Niecały miesiąc było nawet spoko. Ale było słychać szumienie, po wciśnięciu sprzęgła cisza. Teraz jest tragedia. Na zimnym strasznie terkocze, hałasuje ,wcisnę sprzęgło jest cicho ,puszczę to terkocze. Jak się nagrzeje jest troszeczkę ciszej , ale tak nie powinno być. Czasem biegi 1 ciężko rano wchodzi i inne biegi, ale tak to spoko jak się rozgrzeje. Za to wsteczny o wiele lepiej po wymianie oleju się włącza , nie zgrzyta.
Okazało się teraz że jest mokro pod skrzynią, myślałam że to z półosi leci bo tam uszczelniacze 2 razy puściły, lecz teraz mam tam oryginalne założone uszczelniacze. A co się okazało to leci ze skrzyni, na łączeniu skrzynia-silnik. Byłam z tym u mechanika 2 razy , który to robił, stwierdził że wymyślam że chyba nie słyszałam hałasującej skrzyni , że jest wszystko ok , a na temat tego wycieku jak to można nazwać to nie wyciek , to nawet nie olej , a jak zapytałam to co to jest , brak odpowiedzi. Że te mokre to zostało od odpowietrzania wysprzęglika.
Byłam u dwóch u innych mechaników potwierdzili, że jest wyciek ze skrzyni , że leci właśnie na łączeniu. Jeden z nich mówił że tam jeszcze inne łożyska hałasują w skrzyni i do wymiany prawdopodobnie. A że leci to może coś uszkodzili oby nie wałek atakujący. Ale myślę że możliwe że to wysprzęglik leci. Że trzeba zdejmować skrzynię znowu...
Skrzynia ib5, auto jak w profilu.

P.s. Może byliśmy u tego samego mechanika ? :-)

Na filmiku było wciskane i puszczane sprzęgło? U mnie jest delikatniej, dość jednostajnie. Przez ponad 120 tysięcy (w międzyczasie wymiana oleju na Ravenol) nie zauważyłem różnić w pracy skrzyni oprócz tego lekkiego terkotania na luzie na zimno.

NIE CYTUJEMY CAŁYCH POSTÓW W ODPOWIEDZI, A ZWŁASZCZA GDY ZNAJDUJĄ SIĘ BEZPOŚREDNIO NAD TWOIM !!!!!

MOŻNA UŻYĆ JESZCZE FUNKCJI "CYT. SELEKTYWNY" (część tekstu zaznaczonego)


Nie to było tylko na luzie. Po wciśnięciu sprzęgła hałas całkiem ustępuje.
Jak wciskasz sprzęgło to też się ucisza?
Wcześniej miałem piski przy wciśniętym sprzęgle ale po wymianie łożyska oporowego to znikło.

To co mnie ciekawi, to czy np. zbyt duży poziom oleju w skrzyni może takie coś powodować.

To u mnie jest cały czas jednostajny dźwięk przy puszczonym pedale, po wciśnięciu całkiem znika. Wg mnie wysoki poziom oleju nie powinien tego powodować.

U mnie też tylko na luzie jest terkotanie , jak wcisnę jest cicho. Ale i również pedał sprzęgła robi jakie puff po puszczeniu, głośniej chodzi

Wpisuje sie na liste Focus MK3 1.0 125KM tyle ze u mnie to bardziej takie obijanie klepanie niz trekot po wciśnieciu sprzegla cisza

Czy macie jakieś objawy ze strony skrzyni?
Czytałem trochę o podobnych problemach i w wielu wypadkach piszą, że to łożysko w skrzyni może dawać takie objawy.
Natomiast przy dodawaniu gazu na luzie nie słuchać jakoś głośnej tych odgłosów a przy kręceniu silnika też nie, tylko że silnik wtedy może to zagłuszać.

Przed wymianą skrzyni tego nie słyszałem, a była wymieniana razem ze sprzęgłem i łożyskiem oporowym.
Wymieniona skrzynia dużo lepiej chodzi i nie ma problemu z wypadaniem drugiego biegu, ale właśnie zauważyłem te odgłosy czego wcześniej chyba nie słyszałem.

U mnie przy dodawaniu gazu, rozpędzaniu , w trakcie normalnej jazdy też słychać takie terkotanie i to słychać jakby z dnia na dzień głośniej. Podobno jakieś jeszcze łożysko w skrzyni to powoduje, lecz u mnie 2 łożyska były wymieniane i to jeszcze inne to robi. Czasem nawet słyszę jak biegi głośniej wchodzą w skrzyni. A co do wypadania 2 biegu , też tak kiedyś miałam w zimę , po wymianie poduszki skrzyni biegów pod akumulatorem objaw zniknął i nawet wtedy biegi lepiej zaczęły wchodzić .

Czy macie jakieś objawy ze strony skrzyni?
Żadnych, poza typowym dla IB5 problemem ze wstecznym i tym terkotaniem, nie zawsze, ale najczęściej jak jest zimno, a skrzynie jeszcze nierozgrzana. Faktem jest, że z trzech posiadanych IB5 terkocze tylko jedna ze słusznym już przebiegiem. Terkocze mi już tak 5 lat.

U mnie przy dodawaniu gazu, rozpędzaniu , w trakcie normalnej jazdy też słychać takie terkotanie i to słychać jakby z dnia na dzień głośniej. Podobno jakieś jeszcze łożysko w skrzyni to powoduje, lecz u mnie 2 łożyska były wymieniane i to jeszcze inne to robi. Czasem nawet słyszę jak biegi głośniej wchodzą w skrzyni. A co do wypadania 2 biegu , też tak kiedyś miałam w zimę , po wymianie poduszki skrzyni biegów pod akumulatorem objaw zniknął i nawet wtedy biegi lepiej zaczęły wchodzić .

Dużo szukałem odnośnie problemu z wypadaniem drugiego biegu, ale o tym żeby wymienić poduszkę skrzyni nigdzie nie trafiłem. No ale wymieniona skrzynia bez wymiany poduszki, wiec chyba faktycznie tamta już była zmęczona.
Choć jak widać to wszystko loteria jest.
Z tego co dzwoniłem do kilku osób od skrzyń, to nie chcą ich robić, często pada odpowiedź, że taniej kupić używaną z rozbitka.
Ale wiadomo jak to jest, można trafić na coś lepszego albo i na coś gorszego.

Odnośnie terkotania podjechałem do mechanika i twierdzi, że to nie jest jakiś problem. że po prostu w jednych autach to słychać głośniej a w innych ciszej..

A wymieniałeś kiedyś te poduszki ? U mnie siadają co rok :⁠-⁠) teraz 3 raz będę wymieniać...
Jak nie wymieniłeś to spróbuj wymienić ją.

Dają radę wymienić bez wyjmowania skrzyni? Ile wołają Ci za taką wymianę?

Nie zdejmujesz skrzyni. Ta poduszka jest pod akumulatorem. Poczytaj sobie o poduszce skrzyni biegów, objawy jakie może dawać.

Też miałem terkotanie słyszalne na luzie, po dodaniu gazu nie było słychać. Auto trochę inne, Mondeo MK3 2.0 pb ale silnik podobny. Miałem to przez dwa lata od początku jak kupiłem auto. Mechanik mówił że to początkowy objaw dwumasy do wymiany ale zrobiłem tak ponad 20 tyś kilometrów i do końca nie było żadnych problemów poza tym cichym, nieregularnym terkotaniem.

to w silniku 1.6 chyba nie ma dwumasy. A koło pasowe wału korbowego wymieniane.