Szanowni,

Pacjent: Mondeo Mk4 TDCI ENQX 2.0L Duratorq-TDCi (143PS) przebieg około 230tyś km

Incydentalnie (raz na około 1000-2000km) zgłasza błąd P02E1:569:

Zapoznałem się z poniższymi wątkami ale one nie rozwiązują tematu oraz co ważne... raczej nie opisują czym jest i jak działa tzw. "przepustnica" 6G9Q-9E926-AE:roll:
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=171615&page=2
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=241758&highlight=6G9Q-9E926-AE

Uprzejma prośba do osób, które mają fachową wiedzę o wytłumaczenie jak działa "przepustnica" w TDCI. Czy jest odpowiedzialna tylko za kulturalne gaszenie silnika czy uczestniczy także w generowaniu momentu i mocy podczas przyspieszania - czy ona w ogóle pracuje w innych sytuacjach niż gaszenie silnika?

Jestem gotowy wymienić "przepustnicę" ale chciałbym zrozumieć czym ona rzeczywiście jest żeby nie zrobić tego bez potrzeby. Mechanicy nie podejmują tematu precyzyjnie. Chętnie wymienią, ale czy to pomoże to już nie wiedzą:roll: Niby takie proste urządzenie a jednak nie spotkałem wątku, w którym jasno opisuje się jak działa, z czego się składa, jakie ma czujniki i od jakich innych elementów zależna jest praca "przepustnicy".

Problemy w aucie:
- problemy z rozruchem po dłuższym postoju
- problemy z przyspieszaniem dokładnie taki jak w wątku:
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=171615&page=2

W aucie wymienione lub sprawdzone:568:
- wtryski
- pompa wtryskowa
- świece żarowe
- filtr paliwa
- sprzęgło
- EGR (off - zaślepka)
- DPF - OK ale...aktualizacja...błąd P02E1 wystąpił dziś podczas próby regeneracji DPF i została ona przerwana - czy "przepustnica" ma wpływ na proces regeneracji DPF?:roll:

czy ona w ogóle pracuje w innych sytuacjach niż gaszenie silnika?

nie, nie pracuje, jest tylko do gaszenia

Słyszałem teorię, że przepustnica ma "jakiś" związek z procesem wypalania DPF. Nie wiem czy to przypadek ale u mnie pojawia się błąd P02E1 kilka chwil po rozpoczęciu wypalania (regeneracji) DPF. Tak wynika z ostatnich obserwacji.

W przypadku błędu P02E1 mechanicy chyba zazwyczaj proponują wymianę przepustnicy.

A za co są odpowiedzialne czujniki w środku przepustnicy? Bo ewidentnie są na zewnątrz dwie kostki elektryczne - czyli w środku przepustnicy są jakieś czujniki. Sama klapa jest na siłowniku podciśnieniowym. Prawda?

nie, nie pracuje, jest tylko do gaszenia

Obawiam się, że nie masz racji.

Dziś uruchomiłem Forscan i....

Parametr TPMODE (pozycja przepustnicy).
Włączając wykres widać pracę przepustnicy oraz symbole: CT, PT, WOT



Do tej pory mechanicy wzięli około 3 tyś zł i auto nadal ma problem z odpaleniem po dłuższym postoju. Sprawę wziąłem w swoje ręce i doprowadzę ją do końca. Będę przekazywał info dla Was jeśli tylko przejdę kolejny etap.

Może wiecie co oznaczają symbole: CT, PT, WOT w parametrze TPMODE (pozycja przepustnicy)?

Co dokładnie steruje pracą przepustnicy? Podciśnienie? Jeśli tak to gdzie jest podłączone?

Closed throttle, partial open throttle, wide open throttle.
Przepustnicą steruje zawór podciśnieniowy, tak jak mówisz.

czy ona w ogóle pracuje w innych sytuacjach niż gaszenie silnika?

Tak, oprócz wspomagania gaszenia (bez niej też silnik zgaśnie tylko będzie to mniej płynne) przymyka przepustnicę podczas pracy egr i być może rozgrzewania silnika iwypalania DPFa. Ogólnie jest otwarta ale "ekologia" czasami ją przymyka. Na pewno przy większym obciążeniu powinna być całkowicie otwarta.

Bo ewidentnie są na zewnątrz dwie kostki elektryczne - czyli w środku przepustnicy są jakieś czujniki

Jedna trójpinowa na końcu to czujnik pozycji a ogólnie tam gdzie powietrze leci jest map sensor i czujnik temperatury powietrza.

Przepustnica była czyszczona? Być może jest zapakowana syfem i się przycina. Albo gruszka nieszczelna lub ośka wyrobiona.

Osobiście bym wymienił na dobrze umytą używkę (8 lat temu kosztowały grosze) i zobaczył czy problem nadal występuje. Wymiana to 3 czy 4 śrubki i rura powietrza.

Jeśli nie to może być sam czujnik pozycji, nieszczelność podciśnienia, coś z pompą podciśnienia ewentualnie wiązka silnika przegnita.

Closed throttle, partial open throttle, wide open throttle.
Przepustnicą steruje zawór podciśnieniowy, tak jak mówisz.

Czy możesz wskazać ten zawór podciśnieniowy? Chciałbym potwierdzić jego sprawność.


Panuje błędne przekonanie, że przepustnica spełnia tylko funkcję klapy gaszącej. Obserwuję auto cały czas z podpiętym komputerem FORSCAN i widzę, że gdy rozpoczyna się wypalanie DPF to auto łapie błąd P02E1 i wypalanie po kilku minutach zostaje przerwane. To kieruje podejrzenia na przepustnicę.
Do tej pory tylko jeden z pięciu mechaników wskazał przepustnicę jak problem. Reszta mechaników podśmiewa się i mówi, że przepustnica tylko łagodnie gasi silnik.

Bump: [QUOTE=klocolus;3508977]Tak, oprócz wspomagania gaszenia (bez niej też silnik zgaśnie tylko będzie to mniej płynne) przymyka przepustnicę podczas pracy egr i być może rozgrzewania silnika iwypalania DPFa. Ogólnie jest otwarta ale "ekologia" czasami ją przymyka. Na pewno przy większym obciążeniu powinna być całkowicie otwarta.


A co sądzisz na temat rozruchu? Logicznie gdyby przepustnica była zamknięta to silnik będzie miał problem z odpaleniem? U mnie problemy się nasilają gdy robi się zimno lub auto długo stoi. Tematy świec żarowych, cofającego się paliwa itp sprawdzone. Masa pieniędzy włożone a auto jak miało problem tak ma. Sprawę musze doprowadzić do końca to już ambicjonalne8)

Jazdą z laptopem nie naprawisz auta.
Najpierw musisz zrozumieć całą ideę działania tej klapki.
Sterownik silnika steruje zaworkiem podciśnieniowym, który "dawkuje" podciśnienie z pompy vacuum. Klapa przepustnicy pod wpływem tego podciśnienia zmienia położenie, a czujnik pozycji przesyła tą informację spowrotem do sterownika.
Przeczytaj to dokładnie i zastanów się na ile sposobów ma prawo się to zepsuć. Oczywiście dorzucić należy też przyczynę zablokowania mechanicznego - np. z powodu sadzy.

Jak coś to zapraszam do siebie, naprawię Ci to.

A co sądzisz na temat rozruchu? Logicznie gdyby przepustnica była zamknięta to silnik będzie miał problem z odpaleniem? U mnie problemy się nasilają gdy robi się zimno lub auto długo stoi. Tematy świec żarowych, cofającego się paliwa itp sprawdzone. Masa pieniędzy włożone a auto jak miało problem tak ma. Sprawę musze doprowadzić do końca to już ambicjonalne

Ta przepustnica jest domyślnie otwarta i dopóki nie zostanie na nią podane podciśnienie taka powinna pozostać. Więc o ile nie "odskoczy" na wbudowanej sprężynce do domyślnej pozycji po gaszeniu to powinna być całkowicie otwarta podczas odpalania. Może się przycinać od syfu zwyczajnie a jak nią chwile potrzęsie silnik to puszcza. Poza tym możesz zobaczyć w jakiej pozycji jest na zapłonie bez odpalonego silnika i podczas kręcenia rozrusznikiem (otwarta) oraz co pokazuje map sensor podczas kręcenia rozrusznikiem (powinno być koło 95-105kPa).

Weź ją umyj, sprawdź dużą strzykawką z rurką czy się rusza płynnie i nie ucieka powietrze.

Ta przepustnica jest domyślnie otwarta i dopóki nie zostanie na nią podane podciśnienie taka powinna pozostać.

W takim razie coś jest u mnie odwrotnie...:lol: zapis z FORSCAN pokazuje:
- kluczyk na "zapłon" - przepustnica w pozycji CT (oznacza zamknięcie zaworu)
- start rozrusznika - przepustnica w na sekundę zmienia na PT i wraca do CT
- silnik pracuje - przepustnica w pozycji CT
- dodanie gazu - przepustnica reaguje pozycją WOT


Dalszy ciąg naprawy... sprawdzenie przepustnicy...zaolejona z lekkim nagarem. Padła decyzja o wymianie na nową :evil: MAP sensor i czujnik temperatury umyty i zamontowany w nowej przepustnicy.

Adaptacja przy użyciu FORESCAN. Jazda testowa 10km i...pierwsze wnioski...auto szarpie przy gaszeniu silnika :evil: Na nowej przepustnicy.

Następnie auto zostawione na 6h. Próba odpalenia na zimno. Usterka jak była tak jest. Auto za pierwszym razem się "ksztusi" i odpala po 2-3 sekundach z wyraźnym problemem. Kolejne rozruchy idealne - pali na widok kluczyka.

Wieczorem miałem trasę 200km. Po 40km zaczęła się regeneracja DPF i....:evil: Błąd P02E1 i regeneracja DPF została przerwana.

Wszystko wskazuje na to, że to nie wina przepustnicy. Czy coś pominąłem? Czy przepustnica może działać...odwrotnie? Złe podłączone podciśnienie czy coś pominąłem?
Podsumowując... :?

Jeśli możecie polecić pasjonata-mechanika-elektronika z okolic Warszawy to proszę o polecenia. Auto musi być doprowadzone do porządku :!!:

- kluczyk na "zapłon" - przepustnica w pozycji CT (oznacza zamknięcie zaworu)
- start rozrusznika - przepustnica w na sekundę zmienia na PT i wraca do CT
- silnik pracuje - przepustnica w pozycji CT
- dodanie gazu - przepustnica reaguje pozycją WOT

Wg mnie to nie jest sensu stricte pozycja przepustnicy tylko chodzi w jakim trybie ona obecnie pracuje i na podstawie jakich czujników operuje komputer. Na CT (closed throttle) trzyma obroty na luzie i zawsze otwarta, bez egr. Na WOT (wide open throttle) zawsze otwarta i egr zawsze zamknięty a sterownik najprawdopodobniej na smoke limit. PT (part throttle) to tam gdzie przepustnica działa do egr/ wypalania dpf i przydusza silnik. Bardziej pozycja pedału gazu pod jej tryb pracy (i ogólnie komputera bo throttle to równie dobrze może być gaz a nie przepustnica) a nie jej pozycja.

Do tego dodajmy fakt, że po chwili postoju jak zejdzie podciśnienie to nie ma jak komp zamknąć przepustnicy bez niego nawet jakby chciał.

Pisałem tez na PW jak coś

Panowie, ponawiam pytanie dotyczące mechaników z pasją do Fordów w okolicach Warszawy? Jakieś polecajki?

Problem z autem nadal nie rozwiązany, więc trzeba zacząć działać w 2025.

Dodatkowo wróćmy do tematu sterowania przepustnicą? Skoro nowa przepustnica nie działa to gdzie dalej szukać. Co steruje przepustnicą? Zawór sterowania podciśnieniem?

Jestem w szoku, że nikt od razu nie wskazał- zawór sterowania przepustnicą- brązowy na boku silnika po prawej stronie patrząc od przodu- zapewne niesprawny. Ten bliżej pasa przedniego, ten głębiej steruje zmienną geometrią turbiny.