Jestem po wymianie całych kolumn MacPhersona z przodu. Wszystko - amortyzatory, sprężyny, łożyska, poduszki - Kayaba, kupione w jednym zestawie dobranym wg VIN. Sprężyny to RH2074.

Czy ktoś, kto ma takie sprężyny u siebie mógłby zweryfikować, czy wygląda to tak jak u mnie? Chodzi o:
a) dziwne niesymetryczne ułożenie względem amortyzatora, do tego stopnia, że z jednej strony sprężyna prawie dotyka nadkola. Stare sprężyny sprzed wymiany (Monroe od nowości) miały z grubsza równy odstęp od amortyzatora, tak że ten przebiegał w osi sprężyny. Tym samym odstęp od nadkola też był podobny z obu stron.
b) zwoje sprężyny układają się względem siebie nierównolegle, co widać na załączonym zdjęciu

Najpierw myślałem, że ktoś zamontował odwrotnie sprężyny, ale raczej nie, ponieważ na środkowym zwoju jest napis Kayaba i nie jest do góry nogami, a jeśli dobrze pamiętam, jak przymierzałem je przed pojechaniem do serwisu, to właśnie po tym napisie można się było zorientować którą stroną je założyć, bo odwrotnie nie pasowało.
Ewentualnie proszę o opinie innych użytkowników, jeśli mają jakieś przemyślenia - zastanawiałem się też, czy może krzywo złożono łożyska względem poduszek lub/i sprężyny/amortyzatora, ale nie udało mi się tego zweryfikować. Bardzo tam ciasno i mało widać w okolicach łożyska.
A może sprężyny Kayaba, czy też inne po prostu tak mają i tak się dziwnie układają? Z obu stron wygląda to tak samo.

Dodam, że do drążenia tematu skłoniły mnie dźwięki pojawiąjące się co prawda jedynie podczas przejeżdżania przez "śpiących policjantów", przypominające skrzypienie starej wersalki, ale za to mocno irytujące biorąc pod uwagę, że dopiero co były wymieniane całe kolumny MacPhersona. Jeśli te dźwięki są związane z tym nieregularnym układem sprężyn, to może być to zwiastun większych problemów w przyszłości.

Na pierwszym zdjęciu nowe sprężyny (krzywe), na drugim dla porównania stare (proste).
https://1drv.ms/i/c/f98900bf5e630bf3/EZCOR7tJta1DgLY0o-Epf7QBGDZ6PdIfubLaxIfZd-UGHw?e=CkpLa2
https://1drv.ms/i/c/f98900bf5e630bf3/EY3wW1wxyuVEpX_Wy6ZAAssB_MJmPMZqsZPKzYuhfWcW7g?e=c FPd1o

nie powinno ta być. Mechanik niezły skoro tego nie widział, albo widział i dla niego jest wszystko ok. Moim zdaniem zle załozone sprezyny w łosysku amorka labo zle załozone łozysko . Na łozysku jest zpecjalne oznaczenie. poza tym po wymianie nie powinno nic skrzypiec. albo spręzyny nie takie jak powinny być.

Koszka, sorry za OT. Co to jest w łosysku, labo, zpecjalne, ta.


Schemacik.
Hal.9k - może to podpowie, https://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/80217-Wymiana-poduszki-amortyzatora-oznaczenia-jak-zamontowa%C4%87

damianisko5, dzięki za sugestie. Temat budowy kolumny MacPhersona pokazany na schemacie i sposób montażu, ze szczególnym uwzględnieniem orientacji łożyska zarówno względem poduszki, jak i kielicha amortyzatora (a co za tym idzie sprężyny) przestudiowałem jeszcze przed zamawianiem części. Na końcu posta zamieszczę dwa linki do filmów na YT, na których kwestie prawidłowego montażu w mk4 są wyjaśnione w praktyce. Może komuś się przyda jak będzie musiał wymienić łożyska, amory, czy zdecyduje się na całość jak ja.
Póki co jedynie na zwykłym podnośniku, bez zdejmowania koła, nie zauważyłem oznak złego montażu, no ale 100% pewności nie mam, bo jak pisałem słabo tam z widocznością. Może zdejmę koło i będzie się dało więcej zobaczyć, albo podjadę do tego serwisu. Wolałem jednak mieć wcześniej jakieś konkrety.

koszka, również nie miałem najlepszych myśli o serwisancie który to robił, gdy zorientowałem się w końcu jak ta sprężyna wygląda, ale im bardziej się przyglądałem, tym bardziej traciłem pewność, że to wina złego montażu. Poniżej link do tych sprężyn w sklepie internetowym z serią ich zdjęć - widać po nich, że już jakaś taka krzywa i powykręcana jest produkowana. Nie żebym tego wcześniej nie zauważył. Rzecz w tym, że te sprężyny są w zasadzie w każdym sklepie jako zastępniki, a w serwisie, jeszcze przed kupnem usłyszałem, że to dobra marka. Na własny użytek wytłumaczyłem to sobie, tak że jej geometria dostosowana jest do sposobu montażu i rozkładu sił i że pod obciążeniem i po ściśnięciu nabierze odpowiedniego kształtu. Oczywiście w warunkach domowych bez specjalnych ścisków to była jedyna rzecz, której przed pojechaniem do serwisu na wymianę, nie byłem w stanie sprawdzić.
Link do zdjęć z tą sprężyną:
https://motostacja.com/p/KYB-RH2074


Linki do filmów instruktażowych wymiany amora, łożyska, całej kolumny w mk4 z przodu:
https://www.youtube.com/watch?v=sV2JYx6NO9k (tutaj pokazane objawy uszkodzonego łożyska, które btw u mnie też występowały przed wymianą)
https://www.youtube.com/watch?v=Bwms4e5QilY

Nie wiem jak jest w tym przypadku, ale ogólnie "dziwnie" wyglądające sprężyny to dość powszechne zjawisko. Producenci nawet się chwalą, że dzięki tej geometrii to takie i takie plusy w prowadzeniu czy resorowaniu.

Hmm, coś podobnego przyszło mi do głowy, ale pod kątem radzenia sobie z siłami działającymi inaczej niż wzdłuż osi kolumny, jak np. przy skręcaniu. Uznałem jednak, że to zły trop, gdy sobie uświadomiłem, że te zniekształcenia występują po drugiej stronie auta odwrócone o 180 stopni, bo tak są zbudowane kolumny MacPhersona - po prostu odwrócone są o 180 stopni. Przykładowo, jeśli z prawej strony pojazdu wybrzuszenie zbliżające zwoje sprężyny przybliża je do przedniej części nadkola (jak na zdjęciu które zamieściłem w pierwszym poście), to po lewej stronie auta to wybrzuszenie będzie w kierunku _tyłu_ nadkola - poniżej zdjęcie właśnie lewej strony. Jak widać oba wybrzuszenia są po tej samej stronie zdjęcia i można by pomyśleć, że to dwa zdjęcia tej samej strony pojazdu. Różnicę widać dopiero po zwróceniu uwagi na mocowanie łącznika stabilizatora (odstający od amortyzatora kawałek płaskownika pod kielichem wyłaniający się znad opony), który po obu stronach auta jest tak samo przyspawany z tyłu amortyzatora (w sensie w kierunku tyłu pojazdu, od strony kabiny pasażerów). Dzięki temu można poznać, gdzie jest tył pojazdu i że wybrzuszenie na jednym zdjęciu jest w kierunku przodu, a drugim zdjęciu (tym poniżej) w kierunku przodu pojazdu.

Natomiast pod kątem samego sprężania wzdłuż osi kolumny, góra-dół, to faktycznie w którą stronę na bok odstaje nie powinno mieć raczej znaczenia i być może to jest dobre wyjaśnienie (?)

Lewa strona auta (wybrzuszenie w kierunku tyłu pojazdu, a nie przodu, jak po prawej stronie):
https://1drv.ms/i/c/f98900bf5e630bf3/EcfBIzOnvSFOok268sMlSEQB1s_41Fjlyr0cnHMc6MYnEw?e=r NfFPE

Koszka, sorry za OT. Co to jest w łosysku, labo, zpecjalne, ta.


Schemacik.
Hal.9k - może to podpowie, https://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/80217-Wymiana-poduszki-amortyzatora-oznaczenia-jak-zamontowa%C4%87

sorki na tel szybko pisałem . łozysku, albo ,specjalne - tak powinno być

Czy wkoncu udało się ustalić w czym jest problem?? Jestem w trakcie wymiany i jest taki sam problem ze sprezyna nie idzie w osi i jest wybrzuszona w jedną stronę. Wada fabryczna ?