Witam wszystkich na forum. Jestem tutaj nowy i odrazu zwracam sie z pytaniem....

Mam Transita 1995r., 2,5D, skrzynia z wywrotem. Autko ma pojedyncze koła,a poniewaz woze nim materiały o sporej wadze (nieraz po 3tony) to z wiadomych przyczyn niezbyt stabilnie zachowuje sie na drodze. Ale jeszcze nie to jest najgorsze... moja praca wiąże sie z tym,ze musze czesto wjezdzac w mieki teren np. trawa, ziemia, las i notorycznie sie zakopuje min.2 razy w tyg. ktoś musi mnie wyciągac z opresji. Mysle, ze rozwiązaniem, które mogło by mi pomoc bedzie zamontowanie kół bliźniaczych plus jakies szerokie oponki. Tylko pytanie najważniejsze.... JAK TO ZROBIC??

Trzeba wymieniać cały most? może tylko przerobic jakoś mocowanie pod felgi i ucisnąć w niego 2 blizniacze felgi (ale pytanie czy nie odbije sie to kosztem zniszczenia mostu i wału??). Przyznam sie śmiało,ze w dziedzinie mechaniki nie znam sie wybitnie takze prosze o jakies madre porady co i jak?! no i co najważniejsze...czy to sie bedzie kalkulowało??!!

Z góry dziekuje za odp...

jeżeli sie nie myle to prawdopodoble będzie konieczna wymiana mostu.przyglądałem sie u siebie bo mam na bliźniakach i półosie są dłuższe.ale może sie myle!

Chyba tylko wymiana , jeśli sie nie myle nawet budowa tylniej piasty jest inna, nawet szczęki są szersze .

Witam, mam transita MAXI, tez planuję taką przeróbkę, tylko że w druga stronę, tzn z bliźniaka na pojedyncze koła. Bliźniak ma być docelowo w przyczepie.
Z tego co widziałem to w moście bliźniaku odstęp pomiędzy mocowaniami resorów wynosi 1m
natomiast w pojedynczym odstęp ten jest szerszy i wynosi 1,3m.
Druga sprawa, że bliźniaki mają dużo wolniejsze przełożenie ( v max 90-100km/h ) i po przeróbce trzeba wozić 2 koła zapasowe (jedno na przednią oś, drugie na tylną, gdyż bliźniak ma 6 śrub, natomiast zwykła felga 5).
W bliźniaku bębny są szersze, masywniejsze i odległość między nimi jest mniejsza niż w moście z pojedynczymi kołami.
Zastanawia mnie też, czy mocowanie wału spasuje, bo sie jeszcze dokładnie nie przyjrzałem
obu mostom.

pozdrawiam

JAK TO ZROBIC??
Tylko wymienić most. Albo czekać aż coś Ci piardnie i więcej będzie kosztować. Różnicą szerokości mocowania nie przejmował bym się - każdy dobry fachowiec nastawi w nadwoziu rozstaw w/g potrzeb.
TUTAJ (http://www.transitcenter.pl/2.htm) masz do poglądania...

"Druga sprawa, że bliźniaki mają dużo wolniejsze przełożenie ( v max 90-100km/h ) "

Ja mam kontener na bliźniaku i 120 to nie problem. Przy 100km/h mam 3000obr.