Witam poszukuje amorkow do foczki na allegro sa jakies tanie pozniej kayaba,sachs,bilsten i koni koni odpadaja :P bo bede chcial niedlugo sprzedac foczke wiec szkoda pieniedzy ale z pomiedzy tamtych to ktore??A moze jeszcze inne??

kayaba lub sachs.

Witaj kup sobie Gabriele nie sa drogie a sa ok :fcp2

Ja polecam amortyzatory firmy sachs. Nie są drogie a spisują się całkiem dobrze.

http://moto.allegro.pl/item285514600_am ... we_no.html (http://moto.allegro.pl/item285514600_amortyzatory_przednie_ford_focus_gaz owo_olejowe_no.html) Znalazlem takie i sa kayaba premium i excel-g podpowiedzcie bo musze ktures kupic a chce kupic te lepsze bo cena podobna

[ Dodano: 02-01-2008, 10:14 ]
ok to jeszcze prosze o rade czy zalozyc olejowe czy gazowe??Bo wertowalem rozne fora i nigfdzie nieznalazlem zadnej sensownej podpowiedzi ktore sa lepsze??

Mam ten sam problem z wyborem. Już nawet się zdecydowałem na bilstein sport b6 (gazowe). Niestety
zapytałem mechanika w ASO który oznajmił mi że amortyzatory gazowe są na nasze drogi do d..... Większa
dziura i po amortyzatorze.
Jakie są opinie innych użytkowników?
Pozdrawiam

dziury sie omija... a zeby rozwalic amora na amen to musialbys zaliczyc taka wyrwe, ze raczej zawieszenie predzej stracisz...

fabryczne i tak sa gazowe, wiec nie widze powodu aby kupować inne, a tego mechanika w ASO to bym omijał.

z tego czego sie kiedys dowiedzialem to sa trzy rodzaje:
1 olejowe
2 olejowo-gazowe (popularnie zwane olejowymi)
3 gazowe

te pierwsze to przezytek - jesli je gdzies kupisz to zapomnij o przyczepnosci

drugie - po namowach kupilem do poprzedniego auta bo mialy byc lepsze na polskie drogi i bardziej komfortowe. wzialem sachsa. okazalo sie ze sa zbyt wolne i na tarce (np przed swiatlami) albo przy wielu nierownosciach nie nadazaja z wybieraniem i samochod wpada w wibracje wiec ten komfort tez moga sobie wsadzic. poza tym fura zaczela lapac przechyly i ogolnie zrobila sie z niej kolyska

trzecie - moim zdaniem najlepsze

oczywiscie duzo zalezy od marki - ten sam rodzaj moze sie bardzo roznic w zaleznosci od marki
kumpel ktory laduje kupe kasy w auto zawsze polecal bilstein'e (http://www.carparts-cat.com/pkw/fzg/pkwmod.asp?SID=0000083631543462018019&ID=36&ROOT=1)

ja uwazam ze amortyzator powinien byc "zestrojony" ze sprezyna. czyli nie za miekki do twardej i nie za twardy do miekkiej ;)

p.s.
nie wiem czy do focusa ale do poprzedniej fury sach robil wypasiony amorek ktory przy malych nierownosciach zachowywal sie bardzo komfortowo a przy wiekszych wymaganiach bardziej jak sportowy. tyle ze kosztowal tyle co samopoziomujace (te dobre dla kogos kto ma kombi albo czesto bardzo zaladowany tyl)

nie ma czegoś takiego jak amortyzatory gazowe, sa tylko albo olejowe, albo olejowo- gazowe zwane albo olejowo gazowe, albo gazowe.
Natomiast amory olejowo-gazowe vel gazowe dziela sie na jedno lub dwu rurowe czyli wysoko lub niskocisnieniowe. jednorurowe-ciśnienie gazu ok 20-30atm, dwururowe-ok 5atm. Nie mniej jednak czynnikiem tłumiacym jest zawsze olej.
Reszta na http://www.wikipedia.pl

a wracajac do tematu to Kayaba jest tania i dobra :fcp2

nie ma czegoś takiego jak amortyzatory gazowe

widocznie przez rower mi sie ubzduralo ;)

dodam tylko odnosnie tych komfortowo/sportowych o ktorych wspominalem:

"Amortyzatory ze zmiennym tłumieniem
Powodem wymiany amortyzatorów nie musi być tylko ich zużycie. Producenci ciągle pracują nad doskonalszymi rozwiązaniami. Dzięki nim można poprawić własności jezdne auta, zwłaszcza kilkuletniego. Obecnie najpopularniejsze są amortyzatory gazowo-olejowe ze zmienną siłą tłumienia, np. Monroe Reflex, czy Sachs Advantage. Posiadają one specjalny rowek bocznikowy w środkowej części cylindra, którym olej może swobodnie przepływać podczas niewielkich ruchów tłoka. Dzięki temu amortyzator zapewnia duży komfort podczas spokojnej jazdy. Przy dynamicznej jeździe amortyzator usztywnia się, gdyż tłok wykonuje większe ruchy i przestaje współpracować z kanałem bocznikowym. Nowe amortyzatory mają większą szybkość reakcji na drgania, m.in. dzięki olejom o mniejszej lepkości, a także nowym, bardziej czułym konstrukcjom zaworów."

hehe ja kupilem amory kayaba i nie polecam mialem sportowe zawieszenie a po wstawieniu tych samochod zaczal dziwnie sie zachowywac i stracil wlasciwosci,a przy okazji focus sprzedany kupilem Mondeo MK3 i tego samochodu tez nie polecam silnik super zawieszenie nie dla mnie nastepny samochod bedzie chyba ze stajni BMW zbieram na 530D E-60 pozdro

monga, co znaczy sportowe zawieszenie? z jakich amorow na jakie zmieniles?

hehe ja kupilem amory kayaba i nie polecam mialem sportowe zawieszenie a po wstawieniu tych samochod zaczal dziwnie sie zachowywac i stracil wlasciwosci

i było prawidłowo. Jak sie zwykłe amory kupuje do sportowego zawieszenia, to tak bedzie. Trzeba było se jednorurowe Sachsa kupić.

Witam, Mam pytanie o amory do tyłu w kombi może ktoś coś doradzić jakie wybrać gazowe czy olejowe? Jakąś konkretną firmę, a czego się wystrzegać,
przeszukałem forum ale nic konkretnego się nie dowiedziałem, chyba że źle szukam ale nie sądzę.
Auto służy mi do pracy i troszkę gratów jeździ non stop na pace i nie szukam jakiś tuningowych chromowanych itp, tylko takich które są sprawdzone i pewne.
Z góry wielkie dzięki.

ile masz na liczniku, ze padły??

Np gazowo olejowe Kayaba sa bardzo dobre.

Np gazowo olejowe Kayaba sa bardzo dobre.

Ja właśnie te sobie założyłem jakieś 8 miesięcy temu i ostatnio wracając z Krynicy najeżdżając na nierówności w drodze doszedł do moich uszu nieprzyjemny dźwięk z prawego tylnego koła, coś na zasadzie bum bum czy dup dup. Orientujecie się czego to może być objaw? amor by znowu szlag trafił?

Niestety szklana kule mam w serwisie wiec nie pomoge. Zostaje wejsc pod auto i zobaczyc. Zaczalbym od lacznikow stabilizatora.

Witam.

Służę pomocą:
FORD Focus 1.8Di / 1.8TDDi

BILSTEIN BNE-6588
BILSTEIN BE5-6667
BILSTEIN BE5-6668

MONROE MO23937

AL_KO 1.139G

KAMOKA KA20343372

Ze swojej strony, proponuję BILSTEIN BNE-6588 <= częśc OE - jakość i parametry oryginału.
FEBI/BILSTEIN - to części produkowane m.in dla Mercedesa na tzw. pierwszy montaż, czyli wyposażenie seryjne.

No i okazalo sie ze amortyzator padl:/ ehh
Ja mam takie pytanie, orentuje sie ktos jak wyglada reklamowanie amortyzatorow? jakie sa szanse ze reklamacja zostanie uwzgledniona? Czy to normalne ze po 8 miesiacach (przejechane jakies 8 tys km) jazdy na polskich drogach amortyzator pada?

Z tego co pisze mi na karcie gwarancyjnej to do zlozenia reklamacji potrzebny jest paragon, jest jeden problem paragon mi wyblak a ja nawet nie zrobilem jego ksero:/

sorry, za malego offtopica ale nie chcialem zakladac nowego tematu.

Odświeżę temat.

Uwaliłem w niedzielę prawy tył i prośba do Was - doradźcie, co na dzień dzisiejszy będzie najlepszym wyborem jako amorek bezpieczny i dobrze trzymający koło.

Z góry dzięki :)

Idziesz do sprzedawcy z paragonem i mówisz, że się popsuł i chcesz zgłosić niezgodność z umową. Wyblaknięcie paragonu to nie twój problem. Poszukaj w googlach czy czasem nie przysługuje ci wymiana na jego koszt.

To juz ze sprzedawca uzgodnilem, problem jest wyblakly paragon. Sprzedawca mowi ze nie wiadomo jak sie proucent amortyzatorow do tego ustosunkuje. Maja je sciagnac i zalozyc nowe, stare odeslac do producenta (wszystko na moj koszt). Po ewentualnym stwierdzeniu wady w amortyzatorze maja niby zwrocic kase.

Pytanie takie, czy to normalne ze tak szybko padl amortyzator?
Na przegladzie technicznym w styczniu amory byly badane, zurzycie ich z tylu opieralo sie na 70% gdzie amory z przodu byly w okolicach 75%. Dodam ze przednie amortyzatory nie wiem kiedy byly ostatni raz wymieniany, ja mam samochod od ponad 3 lat i w tym czasie napewno nic nie bylo z nimi robione.

To juz ze sprzedawca uzgodnilem, problem jest wyblakly paragon. Sprzedawca mowi ze nie wiadomo jak sie proucent amortyzatorow do tego ustosunkuje. Maja je sciagnac i zalozyc nowe, stare odeslac do producenta (wszystko na moj koszt). Po ewentualnym stwierdzeniu wady w amortyzatorze maja niby zwrocic kase.

Pytanie takie, czy to normalne ze tak szybko padl amortyzator?
Na przegladzie technicznym w styczniu amory byly badane, zurzycie ich z tylu opieralo sie na 70% gdzie amory z przodu byly w okolicach 75%. Dodam ze przednie amortyzatory nie wiem kiedy byly ostatni raz wymieniany, ja mam samochod od ponad 3 lat i w tym czasie napewno nic nie bylo z nimi robione.
Jak rozumiem wyciekl. Niestety to jest od jakiegos czasu prawie plaga i wielu ludzi mialo z tym problemy bez wzgledu na firme. Rozmawialem z kilikoma osobami handlujacymi amortyzatorami i jedni twierdza, ze problemem jest poziome skladowanie, inni, ze same materialy (i to, ze producenci coraz bardziej desperacko robia je gdzies w bardzo wschodniej Europie), inni, ze montaz. Sam mialem bilsteiny i po ok 8 miesiacach zaczely sie pocic...
Jezeli chodzi o reklamacje to nabywca ponosi koszt zwrotu oraz odeslania, ale do sprzedawcy a nie producenta (wtedy wychodza "oszczednosci" z Allegro), wiec Ty przynosisz do sklepu, a dalszy koszt lezy po stronie sklepu/producenta. Co do paragonu to przeciez sklep ma jego kopie. Czasami wystarczy poswiadczenie, ze u nich nabyles. Wwracasz nowe amortyzatory i pewnie jest data produkcji.
Problemem u niektorych firm jest montaz, czyli czy byl przeprowadzony u "profesjonalnej" firmy. Glownie chodzi o fakture i na tej podstawie mozna tez roscic pieniadze za montaz chyba, ze w warunkach gwarancji jest inaczej.

Sklep ma jednoczesnie swoj warsztat ktory mi je zakladal, problem w tym ze ja nie wiem czy oni sa "ekipą profesjonalna", no nic jutro jade do nich maja mi sciagnac ten walniety a zalozyc nowy. Dam znac ewentualnie jak sie do tego ustosunkowal producent.

A i jeszcze jedno pytanie, wysylajac do producenta amortyzatory, to lepiej wyslac 2 czy jeden? Czy w zaistnialej sytuacji powininenem wymienic 2 amory czy uznac ze tamten jest sprawny i odeslac jeden?

Przy montazu chodzi tylko o to, zeby montowal zaklad ktory sie tym zajmuje i zeby byla faktura.
Wg mnie w tej sytuacji musisz jedynie im odstawic auto, oni zdemontuja amortyzator i powinni od razu zalozyc nowy. A nie masz faktury z montazu amortyzatora?

Witam !!
Mam problem może ktoś mi pomoże, posiadam Forda Focusa w wersji francois duval jestem zmuszony wymienić tylne amortyzatory. Auto posiada obniżone fabrycznie zawieszenie z tego co widać sprężyny są firmy Eibach. Nie wiem jakie amortyzatory będą pasować?
Byłbym wdzięczny jakby ktoś mi podał jakie amorki pasują do mojego autka !!
Z góry wielkie dzięki i pozdro !!

Nikt Ci nie pomoże. Jak masz obniżkę zawieszenia fabryczną, to razej ASO i u nich musisz się dowidzieć co tam jest wrzucone. Wszystko co inne znajdziesz na rynku to....wielka niewiadoma.
Dodatkowo jak sobie jeszcze teraz włożysz byle co na tył, to będzie miał jeden wielki nonbalance na aucie przód-tył. Z tej sportowej zawieszki wiele nie zostanie.

Reasumując: ja bym nie kombinował, tylko zdał się na ASO niestety. Chyba, że kupisz jakieś zamienniki komplet: przód + tył, to może jakoś będzie...

A skąd wiadomo, że to wymiany? Ze stacji diagnostycznej? Bo to też niezła porażka...

O wymianie amortyzatorów dowiedziałem sie ze stacji diagnostycznej i z własnych przypuszczeń !!

Pewnie to jest coś dla Ciebie. Bilstein-b8 >> (http://www.bilstein.net.pl/oferta/bilstein-b8)
Zadzwoń do nich, na pewno Ci doradzą.

Ja do serii na tył założyłem B4 i jestem bardziej niż zadowolony. IMO są lepsz niż oryginały.

Do sprężyn Eibach przewidziane są zwykłe amory.

witam chce wymienić tylne amortyzatory ale nie mam zbyt dużo funduszy wiec szukajac na "aledrogo" znalazłem po 69 zł za sztuke kamoki czyli czeskie amortyzatory o których słyszałem kilka dobrych opinii wiec chciałbym abyście dali mi tez swoje opinie o nich i czy ktos miał z nimi jakies problemy?

słyszałem że kamoki dają na pierwszy montaż(chyba skoda). ja mam co prawda klocki hamulcowe i są ok. jak się mają amory kamoki tego nie wiem

Cześć,
Kamoka to troszkę tańsza klasa, u mnie po 3/4 roku użytkowania sprawność 72%. W poprzednim aucie (FF MK1) na KAYBA po roku od założenia sprawność 85% - czyli jak nowe.

Dozbieraj pieniądze i kup lepsze. Bez sensu jest kupować tak ważny element, jakim jest amortyzator, po to tylko abyś czuł się lepiej i myślał że masz nowe. Wszystkie te tanie nie tłumią tak nierówności jak te z wyższej półki. Totalne minimum to bilstein, sachs, monroe lub kayaba.

witam chce wymienić tylne amortyzatory ale nie mam zbyt dużo funduszy wiec szukajac na "aledrogo" znalazłem po 69 zł za sztuke kamoki czyli czeskie amortyzatory o których słyszałem kilka dobrych opinii wiec chciałbym abyście dali mi tez swoje opinie o nich i czy ktos miał z nimi jakies problemy?

Śmiało zakładaj Kamoki,ja mam założone w golfie 2, na przodzie śmigam na nich już cztery miechy i nic się nie dzieje, a rocznie robię około 13tys.

Jak sprzedawałem części do śmialiśmy się że Kamoka to taka tańsza Kayaba, ale nigdy nam nikt nie przyjechał z reklamacją, także musiały dawać radę.

Możesz spokojnie zamontować te czeskie ,wielu z nas preferuje i faktycznie dobrze sie sprawdza sachs i kayaba w focusie .Do tej pory wymieniałem na motorcrafta ,i postanowiłem zaryzykować i zamontować kamoki olejowe !. Moim zdaniem są bardzo komfortowe ,i to mi się w nich podoba ,wcześniej focus miał bardzo twardą charakterystykę .
Oczywiście i cena połowy sachsa

Dziekuje chłopaki za pomoc:)

Dzień dobry,

Jakiej firmy polecacie amortyzatory do focusa Mk1 sedan 1,6?
Nie wiem czy kupować Sachs czy może coś tańszego na czym jednak da się jeździć. Samochód powoli dożywa swoich dni i nie wiadomo ile jeszcze pociągnie, jednak jeżdżą nim żywi ludzie i wolałbym aby takimi pozostali :)

Komplet Sachs to jakie 350pln za dwa amortyzatory z odbojami. Dwa amortyzatory TRW to niecałe 200pln. A w innym sklepie internetowym amortyzator opisany jako IPARTS (kto wie co sie trafi) za 80pln/szt.

fomoco
ja trafiłem swego czasu na tył po 130 zł za sztukę, ktoś tam z aso wyprzedawał
choć ty w sedanie możesz mieć inne, te mc personowe, do kombi to co innego

jak nie fomoco to sachsa polecam
sachs robi na pierwszy montaż wielu markom

...

Nie wierzę w to, co widzę. Amor to najważniejszy (po oponach) element, od którego zależy nasze życie, a zastanawiasz się, czy oszczędzić 150 zł?.

W kwestii najważniejszych rzeczy zapomniałeś chyba o hamulcach. ;)
O ile kojarzę TRW robi tarcze i klocki i chyba są całkiem niezłe więc nie jest to firma znikąd. W odróżnieniu od IPARTS gdzie jak mniemam nie wiadomo co dostanę.
Dlatego pytam na forum czy warto kupić coś innego niż Sachs czy KYB. Nie pytam o DYCO, Deckerman czy Krafta.

TRW to jest górna półka masę części na pierwszy montaż idzie z trw

Dlatego pytam czy warto. Bo czasami jest tak że jedne produkty danego producenta są warte swej ceny a inne nie. Albo przez lata producent robił nieźle części a ostatnio zawodzi. Sachs wydaje mi się być gorną półką jeśli chodzi o seryjne amortyzatory. Może można kupić coś tańszego co nadal będzie dobre, a może przepaść pomiędzy powiedzmy Sachs czy KYB a resztą jest tak duża że nic innego nie ma sensu. Więc pytam :)

Jest dużo podróbek amortyzatorów Sachs

kyb to już też nie jest ten kyb co 20 lat temu

...

Nie zapomniałem. Co ci z super hamulców, skoro opona nie będzie "dociskana" do podłoża?

A co mi po docisku tylnej osi jakbym nie miał hamulców?
Ale nie o tym jest ten wątek. W nim zastanawiam się czy kupować amortyzatory Sachs lub KYB czy może jak kupię amortyzatory TRW to też zdadzą egzamin. Pytam bo mimo że TRW jest znaną marką to ja najbardziej kojarzę ich wlaśnie z układu hamulcowego, co z automatu nie oznacza że ich amortyzatory są godne polecenia. Dlatego pytam.

trw jak masz w dobrej cenie to śmiało wal

nie twórzcie znowu spisków, nawet no-name będzie lepszy niż wylany oryginał. oczywiście skrajny przykład i zalecam dobre firmy.

Mam założone w swoim Fordzie amorki Sachs i spełniają swoje zadanie. Więc śmiało mogę polecić

wszystko zostało powiedziane, po co nabijać strony, to nie f1