Zobacz pełną wersję : Cieknie ( chyba )spod pompy wodnej


pikacz1
17-12-2007, 13:11
Witam . Mam taki problem, zauważyłem że mam wyciek w winim 95 3,8 pod pompą wodną dosyć duży bo dziennie dolewam po 5-8 litrów wody ( już nie płynu bo bym niewyrobił) zawiozłem auto do lokalnego mechanika ale stwierdził że cieknie spod dystansu (około 15mm) pomiędzy blokiem a pompą .Dzwoniłęm do różnych firm w związkuu z tym dystansem i powiedziano mi że nic takiego nie widzieli w windstarze jak dystans .Powiedzcie mi czy jest tam coś takiego?? Nie mam możliwości sprawdzić sam bo kanału brak a pracuje od rana do wieczora ?? Proszęo pomoc
Dzięki

brams
18-12-2007, 15:23
pod pompą wodną dosyć duży bo dziennie dolewam po 5-8 litrów wody

Chopie! To nie jest duży wyciek, to jest potop! A nie poszła ci czasem uszczelka pod głowicą?!

pikacz1
19-12-2007, 09:16
cieknie spod pompy a w sumie to spod tego dystansu więc chyba nie . Mechanik w tym tyg.wymieniał świece i patrzał na nie to powiedział że usczeklka pod głowicą jest dobra bo inaczej świeca by miała troche inne zabarwienie

citizen
03-01-2008, 14:31
jak by była pęknięta uszczelka pod głowicą to by mocno kopcił na biało oraz rurą wydechową by leciała woda wiem z doświadczenia bo mi pękła :)

tx77
03-01-2008, 15:57
Jaki dystans ? To jest na pewno mechanik ?
Co najwyzej przednia/czolowa pokrywa a nie dystans!
Po drugie czesto cieknie wlasnie nie uszczelka przy pompie, tylko wlasnie ta przy pokrywie.
Problem dotyczy szczegolnie rocznika 98.
Najlatwiej to wyjac silnik i to wymienic.
Jesli nie masz takich mozliwosci/wolisz nie wyjmowac silnika to przygotuj sie na 2dni dlubaniny ;-)
Tak z pamieci pisze /wiec opis ma charakter tylko pogladowy i moze zawierac bledy/:
-zdjac pasek klinowy
-przewody od pompy
-odkrec poduszki przy wozku
-wymontuj alternator
-chyba trzeba jeszcze by pompe wspomagania odlaczyc, ale teraz nie pamietam czy ona tam siedzi
-odkrec podstawke od sprezarki klimy
-podnies troche silnik (sam ocenisz ile potrzebujesz)
-a jeszcze napinacz paska trzeba chyba wyjac
-teraz juz chyba da sie wyjac pompe :-)

wymienic nalezy oczywiscie wszystkie uszczelki i potem skrecic

PS. Jesli dla mechanika to jest dystans to pomyslec nad zmiana mechanika ;-)

Aluland
04-01-2008, 17:18
a moze przewód elastyczny? zacisk?

w_tg
11-02-2008, 20:05
Tak z pamieci pisze /wiec opis ma charakter tylko pogladowy i moze zawierac bledy/:
-zdjac pasek klinowy
-przewody od pompy
-odkrec poduszki przy wozkutego nie ruszałem
-wymontuj alternator
-chyba trzeba jeszcze by pompe wspomagania odlaczyc, ale teraz nie pamietam czy ona tam siedzi
-odkrec podstawke od sprezarki klimy
-podnies troche silnik (sam ocenisz ile potrzebujesz) tego tez nie robiłem
-a jeszcze napinacz paska trzeba chyba wyjac
-teraz juz chyba da sie wyjac pompe :-)


poz tym wszystko się zgadza