Zobacz pełną wersję : Czy zmieniacie fabrycznego Motocrafta na inny ?


Mareko
26-01-2005, 16:50
Witam,

Jak kupilem auto to zaraz zmienilem olej na Castrola 5W-40 bo ten motocraft Fordowski to rzekomo jakies badziewie. No i niestety po 25kkm zaliczylem juz lekki wyciek oleju z jakiegos gumowego przewodu pod trubosprezarka ale to moze byc zwykly zbieg okolicznosci.
Ciekawi mnie jednak jak Wy sie zachowaliscie w kwestii oleju Motocrafta ?

Jezdzicie na tym nadal ? Jesli tak to jak dlugo i jakimi autami ? Moze niepowinienem tego oleu zmieniac ? Ale z drugiej strony zaproponowali mi to w serwisie Forda i tam tez go wymienili. Ale jednak pozostaje pytanie czy Fordowski olej to jednak Fordowski olej i na takim powinny Fordziki pomykac ?

Dodam ze do Fusiona fabrycznie leja tego Formula E (5W-30). Co o nim sadzicie ?

crater
26-01-2005, 17:26
zaraz zmienilem olej na Castrola 5W-40 bo ten motocraft Fordowski to rzekomo jakies badziewie.
No właśnie, czyżbyś był następną ofiarą reklam i opinii "fachowców"? Tak to już z Fordem jest, że lubi to co mu fabryka zaleca, olej nie jest tu wyjątkiem. Właśnie Formula E 5W30 jest zalecanym olejem do większości Fordów (Mondeo też).

Pawel
26-01-2005, 18:38
Moj przez 130tys. km jeździł na fordowskim 5W30 i nie brał ani krzty oleju. Wlałem mobila 5w50 ( dlatego ze mialem go prawie za darmo) i zaczął brać olej. Teraz wymieniam na fordowski Formuła E 5W30 i taki pozostanie na zawsze.

Mareko
26-01-2005, 18:48
Zastanawiam sie czy w takim razie nie przeprosic sie z tym Fordowskim 5W-30, ale czy przez te 25kkm moglem sobie juz narobic jakichs nieodwracalnych szkod w silniczku ? Np. przezarte gumy, uszczelki, itp

Ci z Was ktorzy sa zadowoleni z olejow fordowskich - bardzo prosze o podzieleie sie opiniami na forum. W razie czego bedzie na Was :)

misiek
26-01-2005, 19:02
Wlałem mobila 5w50 ( dlatego ze mialem go prawie za darmo) i zaczął brać olej. Teraz wymieniam na fordowski Formuła E 5W30 i taki pozostanie na zawsze.
Postapilem podobnie, tyle ze 5W40. I Powiem ci Slawko ze pojde za twa madra rada. Od nastepnego razu wleje zalecany olej forda.
Jesli nie ma roznicy to po co przeplacac :) Jak gdzies ostatnio pisalismy, do seryjnych, nie wysilonych silnikow nie ma co kombinowac.

Pawel
26-01-2005, 19:08
Mobila i/lub inne fullsyntetyki można lać ale do nowych i nowoczesnych silników. Sam widziałem Mobila w ASO , ale do nowych silników.

Mareko
26-01-2005, 19:23
Ja wlasnie zalalem tego Castrola do nowiutkiego auta z salonu.

Skolmi
26-01-2005, 19:32
Ja wlasnie zalalem tego Castrola do nowiutkiego auta z salonu.


Tylko że syntetyk Castrola do Forda to TXT Softec Plus i Softec Plus A1 5W-30, a Ty wlałeś 5W-40, zatem niezgodny ze specyfikacją i to do nowego silnika. W ogóle nie wiem jakie ASO Ci na to pozwoliło.

PS. Nie ma w PL oleju Motorcrafta (taki jest w Stanach). To tak tylko ku precyzji, bo to przecież pewnie tylko nalepka :)

Mareko
26-01-2005, 19:37
No wlasnie ASO mi na to pozwolilo. Moge podac adres jakby co :)

Ale teraz powaznie: Czym to sie moze dla mnie skonczyc w sensie konsekwencji fizycznych dla silnika ? Czy to sa nieodwracalne zmiany juz ?
Czy powrot do fordowskiego 5W-30 ma jeszcze sens i czy cos pomoze ?

Skolmi
26-01-2005, 19:43
Hmmm.

Jeśli zalałeś tym olejem nowy silniczek, to bym nie zmieniał. Wątpie, żeby ten wyciek był skutkiem tego, a nie innego oleju.

Mareko
26-01-2005, 20:07
... no ale skoro nie spelnia tych wymogow Forda ... :(

Hildegard
26-01-2005, 20:53
Czym to sie moze dla mnie skonczyc w sensie konsekwencji fizycznych dla silnika ?

Ja osobiscie mysle ,ze nie wlales oleju gorszego niz ta formula E , wiec sie nie przejmuj !
Nastepnym razem wlej Castrola TXT Softec 5w 30 i bedzie jeszcze lepiej :razz:

Mareko
26-01-2005, 21:20
a gdybym wrocil do fordowskiego ? czy takie powroty nie szkodza silnikowi ?

Pawel
26-01-2005, 21:42
a gdybym wrocil do fordowskiego ? czy takie powroty nie szkodza silnikowi ?

To zależy ile przejechałeś do tej pory. Po za tym masz diesla, więc niech dieslowcy się wypowiedzą.

Hildegard
26-01-2005, 21:43
a gdybym wrocil do fordowskiego ? czy takie powroty nie szkodza silnikowi ?


Nie zaszkodzi , ale poczekaj z tym do nastepnej "planowej" zmiany , ja przechodze teraz z fordowskiej formuly E na Castrola TXT i uwazam , ze z tego powodu nic sie nie ma prawa stac.
Sam bylem swiadkiem jak znajoma po wymianie uszczelki pod glowica w escorcie, z przebiegiem 200 000 km dolewala do silnika fuulsyntetyk Mobila bo bral olej co jej odradzalem i co sie stalo !
Po pewnym czasie wszystko wrocilo do normy, nic sie nie rozszczelnilo i wszystko jest OK. :)))

Pawel
26-01-2005, 21:48
Hildegard, a dlaczego przechodzisz na Castrola TXT :?:

Pzy
26-01-2005, 22:23
Ojejejej :D
Który to już raz >omawiamy< kwestie olejowe :wink:

Do Mareko.
Trzy sprawy.
Masz auto na gwarancji? Ba jak na gwarancji, to raczej zmień olej na zgodny ze specyfikacją - ale niekoniecznie na Ford Formula, tylko po prostu na zgodny ze specyfikacją (takich olejów jest kilka - poszukaj na forum). W razie czego nie będą mieli się do czego przyczepić.

Druga sprawa. Jeśli ten Castrol to Magnatec - to wybrałeś olej chyba najgorszy z możliwych :twisted: Bo Magnatec to straszne bardziewie. W odróżnieniu od innych olejów Castrola - tu chylę czoła.
Ale nawet jeśli to Magnatec - to bardzo mało prawdopodobne jest, aby wyciek w miejscu, o którym piszesz, był spowodowany przez olej. To raczej zbieg okoliczności.

No i na koniec. Jeśli nie masz auta na gwarancji - to z czystym sumieniem proponuję Ci olej Shell Helix Ultra Diesel. Występuje on w dwóch lepkościach: 5W30 i 5W40.
Jeśli lubisz "męczyć" autko (lub masz stuningowany silnik) - zastosuj lepkość 5W40, w innym wypadku 5W30.
Nie będziesz żałował przejścia na tego Shell'a. I bynajmniej nie mam nic wspólnego z firmą Shell - po prostu to naprawdę dobry olej, a stosowałem już chyba wszystkie możliwe oleje :mrgreen:

I to chyba tyle. Powodzenia :)

misiek
26-01-2005, 22:54
nie mogłęm sie powstrzymać, musze o to zapytac.

Pzy, czy uważasz że lepszy nawet od motula ? Czy jako że oceniasz je podobnie to lepiej tańszego (w tym wypadku) shella.

Tomi24
27-01-2005, 03:44
Sprowadzajac autko na jesien za zachodniej granicy zrobilem mu wymiany podstawowych czesci, olejow i plynow. Zalalem go olejem ELF'a 10W/40
i jak na razie jest miodzio. :)

arty
27-01-2005, 09:35
A dlaczego uważacie że Castrol Magnatec to tandeta, ja mam właśnie taki półsyntetyk i teraz nie wiem czy nie powinienem może zmienić na coś innego, bo trochę mi go bierze???

Pzy
27-01-2005, 09:43
nie mogłęm sie powstrzymać, musze o to zapytac.

Pzy, czy uważasz że lepszy nawet od motula ? Czy jako że oceniasz je podobnie to lepiej tańszego (w tym wypadku) shella.

Hehe :D

Nie... nie uważam, że wspomniany Shell jest lepszy od Motula. Ale na pewno jest tańszy, zwłaszcza przy wymianach co 10.000 km. A przy tym jest autentycznie bardzo dobry...

Generalnie dla "bezkompromisowców", zwłaszcza finansowych :wink: pozostaje wybór jeden: Motul.
Dla pragmatyków polecam Shell'a. Jestem właśnie po 3-ciej wymianie tego Helix'a, mogę już więc co nieco powiedzieć na jego temat :)

Pzy
27-01-2005, 09:50
A dlaczego uważacie że Castrol Magnatec to tandeta, ja mam właśnie taki półsyntetyk i teraz nie wiem czy nie powinienem może zmienić na coś innego, bo trochę mi go bierze???

Jego MAGNATEC-zne właściwości w dziwnie niewytłumaczalny sposób :wink: zaczynają zanikać już po ok. 2000 km :twisted:

W każdym razie na pewno nie ma potrzeby, abyś jutro jechał wymienić ten olej na inny :wink:
Możesz na nim spokojnie dojeździć do wymiany - nic się nie stanie. Ale przy nastepnym przeglądzie można byłoby zastanowić się nad przejściem na inny - może być jak najbardziej Castrol, ale nie Magnatec :P

Hildegard
27-01-2005, 19:33
Hildegard, a dlaczego przechodzisz na Castrola TXT :?:

Dlatego ,ze wlewajac Castrola wiem co wlalem w odroznieniu od formuly E , co do ktorej nikt nie jest w stanie powiedziec w 100% co to jest , czy jest to olej polsyntetyk czy mineralny , i pisze to calkiem powaznie poniewaz nawet w ASO forda kazdy mowi co innego :mrgreen:
Co do tego co napisal PZY do MAREKO ,to jestem ciekawy jak ASO stwierdzi jakiej specyfikacji jest olej w silniku , z tego co wiem w ksiazce serwisowej tego nie wpisuja ! ,
a rachunku nikt im nie jest zobowiazany pokazywac :568:
P.S.
Fordy lubia nie tylko oleje forda , ale przedewszystkim dobre oleje i to jest FAKT :!:
:580:

Mareko
27-01-2005, 19:42
Bylem dzisiaj w ASO zeby wymienic wezyk i od razu kazalem wymienic olej na Formula E 5W-30 i nie mam zamiaru go zmieniac na nic innego. Stwierdzilem ze zaufam producentowi, tym bardziej ze na innym forum spotkalem sie z opiniami niezaleznych osob, ze Fordy naprawde "lubia" oleje Forda a przynajniej oleje ze specyfikacja Forda.

Pawel
27-01-2005, 19:49
Mareko, witaj w klubie Formula E 5W30 :D

Nie będziesz żałował przejścia na tego Shell'a. I bynajmniej nie mam nic wspólnego z firmą Shell - po prostu to naprawdę dobry olej, a stosowałem już chyba wszystkie możliwe oleje
Ja tak niesmiało zapytam: po czym stwierdzasz ze dany olej jest lepszy lub gorszy :?: czym to się objawia :?: Jeśli rozszczelnia się silnik to jedno( nowy chyba nie-nie ma co się jeszcze rozszczelniać), a reszta :?:

Skolmi
27-01-2005, 20:02
Aż muszę sprawdzić Hildegard, ale ja mam wpisany rodzaj i markę oleju do jednej i drugiej książki serwisowej.
Poza tym na gwarancji musisz mieć przegląd w ASO, a przeglądy Ford ma w komputerku.

Trzeba było Mareko dać znać, że jednak zalewasz. Pewnie brałeś w ASO z beczki?
Ja zawsze jak przyjeżdżam do ASO to z własną bańką. Nie dość, że taniej, to i jako taka pewność, że wleją to co mają wlać (chyba to Hildegard kiedyś pisał, jak mu olej w ASO zmieniali)

Mareko
27-01-2005, 20:10
Chcialem przywiezc swoj olej bo moge kupic za 100pln 5L ale czasowo nie dalem rady wiec kupilem w ASO. Z beczki byl tanszy ale zanim go wlali to sobie go dokladnie obejrzalem i nic nie wzbudzilo moich zastrzezen.

Hildegard
27-01-2005, 20:14
Aż muszę sprawdzić Hildegard, ale ja mam wpisany rodzaj i markę oleju do jednej i drugiej książki serwisowej.
Poza tym na gwarancji musisz mieć przegląd w ASO, a przeglądy Ford ma w komputerku.



Ale jezeli Mareko wlali ten olej w ASO , to moga miec pretensje do siebie , a nie do klijenta :D Skolmi nie potrzebnie pisales o tym oleju z beczki :lol: ,jezeli Mareko zeczywiscie wziol z beczki , to znowoz bedzie zyl w niepewnosci :wink:
P.S.
Mareko napisz prosze jakiej barwy byl ten olej ,jezeli go ogladales :?:
Jak mi wlewali to ta formula byla u mnie ciemno brazwa ,ale fest brazowa :519:

Skolmi
27-01-2005, 20:32
[Skolmi nie potrzebnie pisales o tym oleju z beczki :lol: ,jezeli Mareko zeczywiscie wziol z beczki , to znowoz bedzie zyl w niepewnosci :wink:


Prawdę powiedziawszy liczyłem się z tym :wink:



Jak mi wlewali to ta formula byla u mnie ciemno brazwa ,ale fest brazowa :519:

Raz wymieniałem sam. Ja bym to określił jako ciemno bursztynowa. :razz: Fakt, że inne oleje są dużo jaśniejsze.

Mareko
27-01-2005, 20:40
Mareko napisz prosze jakiej barwy byl ten olej ,jezeli go ogladales :?:
Jak mi wlewali to ta formula byla u mnie ciemno brazwa ,ale fest brazowa :519:

Kolorek byl brazowo-zloty. Fest brazowy to zbyt duzo powiedziane a zloty czy bursztynowy tez nie byl. Taki sobie brazowy. Myslalem ze bedzie jasniejszy ale widocznie TTTM.

Pzy
27-01-2005, 20:50
Nie będziesz żałował przejścia na tego Shell'a. I bynajmniej nie mam nic wspólnego z firmą Shell - po prostu to naprawdę dobry olej, a stosowałem już chyba wszystkie możliwe oleje
Ja tak niesmiało zapytam: po czym stwierdzasz ze dany olej jest lepszy lub gorszy :?: czym to się objawia :?: Jeśli rozszczelnia się silnik to jedno( nowy chyba nie-nie ma co się jeszcze rozszczelniać), a reszta :?:

Sławko, a po czym stwierdzasz, że np. jedno paliwo jest lepsze, a inne gorsze?
Po tym samym można oceniać olej, a więc: po dźwięku pracy silnika, po tym jak pracuje tuż po rozruchu w ujemnej temperaturze, po tym jak szybko/wolno rozgrzewa się silnik i jak utrzymuje się jego temperatura, po tym jakie zdolności do odprowadzania ciepła ma dany olej... i dalej... po wrażeniach z jazdy (wpływ na osiągi), po różnicy w wielkości spalania (zarówno samego oleju jak i paliwa)..........
Parametrów, które składają się na subiektywną (pokreślam: subiektywną) ocenę danego oleju jest mnóstwo.

Hildegard
27-01-2005, 20:51
Kolorek byl brazowo-zloty. Fest brazowy to zbyt duzo powiedziane a zloty czy bursztynowy tez nie byl. Taki sobie brazowy. Myslalem ze bedzie jasniejszy ale widocznie TTTM.


To widocznie innego dnia produkowany :oops: , ja mialem butelke tego oleju i ogladalem go na wszystkie sposoby i po wlaniu go do przezroczystego naczynia byl bardzo ciemno brazowy i wogole nie przejzysty :roll:

Pawel
27-01-2005, 21:12
Dzięki Pzy za wyjasnienia, własnie się dowiedziałem jak mało wiem ;)

Pzy
29-01-2005, 06:14
No to jeszcze uzupełniając temat:
:arrow: DLACZEGO FORDY LUBIĄ OLEJE MARKI FORD? <-

Otóż, jak w każdej "legendzie" :wink: tak i w tej jest ziarno prawdy, które w tym przypadku związane jest z fordowską normą oleju silnikowego WSS M2C 913B.
Mianowicie norma ta wymaga oleju o niskiej lepkości HTHS (pomiędzy 2.9 i 3.5 mPa.s), co wynika stąd, że w silnikach Forda kanały olejowe mają nieco mniejszą średnicę niż np. w VW, Oplu, BMW czy Mercedesie (za to podobnie mniejszą średnicę mają silniki Renault i PSA - czyli Peugeot/Citroen).
Dlatego też gdy przeczytacie, że dany olej spełnia wymogi BMW, Audi czy Porsche - nie oznacza to, że jest też odpowiedni do Forda.

Ale też wcale nie oznacza to, że SILNIKI FORDA WYMAGAJĄ TYLKO OLEJÓW MARKI FORD!

Równie dobrze (a nawet lepiej) silniki Forda pracują na innych olejach, pod warunkiem, że ma on odpowiednie parametry. A GWARANCJĄ takich parametrów jest właśnie spełnianie przez dany olej normy WSS M2C 913B.
Olejów takich jest co najmniej kilka na polskim rynku, o czym wielokrotnie pisaliśmy już na forum...

Swoją drogą istnieją też oleje, które "formalnie" nie posiadają certyfikatu Forda, ale są całkiem (a nawet bardzo) lubiane przez fordowskie silniki :)

marek11
17-07-2006, 15:43
Sorry ze wracam do tematu oleju. Moje auto bylo napelniane olejem w serwisie i oczywiscie byl to 5W30 Fordformula. Zbliza sie czas kolejnej wymiany i chcialbym taki olej kupic. I tu zaczynaja sie problemy. Czy jest to olej zarowno do benzyny jaki diesla. Czy sa jakies roznice. Szukalem w necie jedni podaja syntetyczny inni mineralny a jeszcze inni polsyntetyk. Zupelnie zglupialem. W sklepie z czesciami do forda znalazlem to . Czy to pasuje do mojego auta? I jeszcze jedno jaki jest symbol fitru oleju do mojego auta?

Yotez
21-07-2006, 12:15
Ten olej powinien spasować (kosztuje niewiele ponad 80zł za 4 litry) a filtr możesz wybrać z konfiguratora FiltronaFiltry (http://www.wixfiltron.com.pl/2005/index.php?option=com_wrapper&Itemid=111&skok=2&menu=1&submenu4) Ja jeżdżę na takim zestawie i jest OK.

destroyerr
21-07-2006, 13:09
A co sądzicie o 5w50 Mobil1 do mojego mondka 2000r 2.0 mk2?

llechu
21-07-2006, 21:57
Ja jeździłem na takim. Olej drogi ale jeździł super. Ale w pewnym momencie zaczął go pobierać. No i wtedy przeskoczyłem na 5w40 elfa, a obecnie 5w30 ford formula zakupiony u Jacka. Znowu oleju nie ubywa.

destroyerr
22-07-2006, 08:49
llechu, dzięki. Po wymianie lekko go ubyło, zobaczymy czy na dłuższą metę będzie mi go podpijał :)

monga
29-08-2006, 17:15
Ja mam zalany castrol gtx magnatec 5w 40 zalalem jak mial przejechane 108tys teraz ma 125 i bede zmienial oczywiscie na ten sam:)

llechu
29-08-2006, 17:46
monga, przy takim przebiegu (jeśli oczywiście masz pewność) to jeszcze ze 100kkm nie powinien pić nawet 5w50. Jeśli ktoś go oczywiście nie zakatował przed Tobą.

Mondeodeo
29-08-2006, 20:25
A ile oleju potrzeba na wymianę do Mondeo 1.8 MKIII? Zastanawiałem się nad tym http://motul.orfika.net/catalog/product ... 5519fd3ef5 (http://motul.orfika.net/catalog/product_info.php?products_id=90&osCsid=43ca3ea5be095334cc0aac5519fd3ef5) chyba może być, co nie? Ile płacicie w ASO za litr Formuli?

llechu
29-08-2006, 21:13
Ja nie kupuję oleju w ASO. A w klubowym sklepie ford formula E 5w30 kosztuje tyle, że za tego motula mam 5 wymian albo i 6 (do zeteców wchodzi 4 litry z małym haczykiem). Ale co kto uważa.

SinNameOn
03-10-2006, 21:31
Co prawda do wymiany oleju w moim Fordzie mam jeszcze sporo czasu, ale moje doswiadczenia z olejami w poprzednim samochodzie sprawiaja, ze juz sie zastanawiam, czym zaleje silnik na pierwszym przegladzie. Cala historia wyglada tak, ze w moim poprzednim autku ( Fiacik SC 900) na pierwszym przegladzie kazalem sobie wlac Mobila S. We wszystkich poprzednich autkach (sluzbówkach) lałem Mobila 1 i sprawdzalo sie, a że SC to konstrukcja mocno podstarzala to po dobrych dosiwadczeniach z Mobilem zalalem go polsyntetykiem tez Mobila. Olej sprawdzal sie bez zarzutu, a juz z pewnoscia nie gorzej niz zalecany przez Fiata olej Selena. Jakiez bylo moje zdziwienie, gdy po jakims czasie namowiony przez znajomego mechanika, wlalem polsyntetycznego Castrola Magnatec. Samochodzik nabral wigoru, a do tego "brzęczał" duuuuuuuużo ciszej niż na Mobilu! Zadnych wycieków, zadnych problemów. Dodam jeszcze tyle, że od nowości (marzec 2002) do dnia sprzedaży (wrzesień 2006) samochód nigdy nie zawiódł, nie palił powyżej normy, a motorek pracował bardzo grzecznie i przepracował 175 000 km! . Jedyne, co w nim robiłem (oprócz fanaberyjnych dodatków typu wydech Michael'a itp) to wymieniałem świece (NGK), olej i opony ( nie licząc wymiany filtrów, żarówek i łańcuszka rozrządu po 130 000km).
We fiaciku olej Castrola nie tyle się sprawdził, co zachwycił. Teraz rośnie problem, czy na przeglądzie zalać go olejem "fordowskim", czy Castrolem Magnatec Professional A1 (wg producenta olej ten spełnia normę Forda: "Castrol Magnatec Professional A1 5W-30, to olej silnikowy łączący pełnosyntetyczną technologię z Inteligentnymi Molekułami, które wiążąc z powierzchnią silnika, dostarczają mu aktywnej i stałej ochrony. Pozwala to utrzymać Twój samochód w doskonałej kondycji na dłużej.
Magnatec Professional A1 5W-30 został specjalnie sformułowany dla spełnienia rozszerzonych wymagań Forda dotyczących zmniejszenia zużycia paliwa"
http://www.castrol.com/castrol/sectiong ... Id=7021857 (http://www.castrol.com/castrol/sectiongenericarticle.do?categoryId=9011801&contentId=7021857)

I co teraz ? ;)

llechu
03-10-2006, 21:41
Do tak młodego silnika, ja bym zalał jednak syntetyk. Jakiegoś mobila 5w50 na przykład. A co do Ford Formula to różne są teorie. Jedni mówą, że to elf, inni, że mobil, jeszcze inni, że właśnie castrol. Ford przecież nie produkuje oleju. Może więc lejąc tego castrola wlejesz dokładnie ten sam olej :fcp2

SinNameOn
03-10-2006, 21:55
Do tak młodego silnika, ja bym zalał jednak syntetyk. Jakiegoś mobila 5w50 na przykład. A co do Ford Formula to różne są teorie. Jedni mówą, że to elf, inni, że mobil, jeszcze inni, że właśnie castrol. Ford przecież nie produkuje oleju. Może więc lejąc tego castrola wlejesz dokładnie ten sam olej :fcp2

Coż...na tej samej stronie Castrola jest napisane, ze "- przewyższa wymagania energooszczędości w silnikach Forda gwarantując znaczące zmniejszenie zużycia paliwa", czyli teoretycznie to nie ten sam olej, co fordowski.