Zobacz pełną wersję : <<<<<Bmw E60 vs Mercedes W211>>>>>
franczesko 14-01-2008, 17:05 Witam serdecznie chciałbym poznac wasze opinie o 2 samochodach a nienowicie BMW E60 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3973574 i Mercedesie W211 (klasa E) http://moto.allegro.pl/item292439529_me ... 005r_.html (http://moto.allegro.pl/item292439529_mercedes_e280_avantgarde_2005r_.html )
Bardzo bym prosił o opinie na temat ekspaatacji i jaki silnik wybrac diesel czy benzyna i czy sa bardzo awaryjne:) porosty ktory lepszy:) Pozdrawiam
ja miałem okazję trochę pojeździć E320 cdi. powiem tak. potworna maszyna, chyba 500 Nm. na mokrym zapomnij o wyłączaniu kontroli trakcji. bmw nie jeździłem, ale jakbym miał wybór, wybrałbym beemkę. bardziej mi się podoba, a parametry mają raczej podobne. co do konkretnego egzemplarza który wrzuciłeś, w mercu te dywaniki... pasują do matiza a nie do takie fury :-)
franczesko 14-01-2008, 22:02 ja miałem okazję trochę pojeździć E320 cdi. powiem tak. potworna maszyna, chyba 500 Nm. na mokrym zapomnij o wyłączaniu kontroli trakcji. bmw nie jeździłem, ale jakbym miał wybór, wybrałbym beemkę. bardziej mi się podoba, a parametry mają raczej podobne. co do konkretnego egzemplarza który wrzuciłeś, w mercu te dywaniki... pasują do matiza a nie do takie fury :-)
to sa tylko przykładowe auta:):):):D na szybko wrzucane:) pozatym cena jaka dysponuje to 70 - 80 tys
Co w takim razie polecacie?? BMW czy Merc? Bezyna czy Diesel??
Chyba będzie ciężko za 70 -80 tys znaleźć E60 w dieslu. Może biedniejsze 525d.
Od jakiegoś czasu jeżdżę BMW E60 530d i naprawdę niezły samochód. Odnośnie awaryjności to nie powiem i kosztów też nie - samochód na gwarancji. Mercedes poległ w wyborze z uwagi na wysoką awaryjność (informacje od doradcy serwisowego Mercedesa, który mi odradzał ten samochód)
a ma ktoś doświadczenie z E39? zastanawiam się nad 525d ewentualnie 520d. jak to jeździ i jak z awaryjnością
Dwóch moich kolegów ma 525d. Generalnie są zadowoleni. Małe spalenie. Wysoka kultura pracy silnika.Samochady mają ponad 200tys najechane i nic nie puka i nie trzeszczy we wnętrzu.
Standardowe usterki: sterownie klimą tzw"jeż" 280 zł. Trwałe zawieszenie, ale w naprawie dość kosztowne.
Nie bierz 520d. Silnik jest na pompie VP, a 525d jest to już CR.
Bierz z manualem, bo automat w 525d i 530d lubi się zepsuć. Dopiero w E60 dali wytrzymałą skrzynię
a jak ze spalaniem w 525??
a ma ktoś doświadczenie z E39? zastanawiam się nad 525d ewentualnie 520d. jak to jeździ i jak z awaryjnością
Doświadczenie mam ale z 523 benzynka - brat ujeżdża.
To co mogę powiedzieć o BMW to to, że auto jest wykonane perfekcyjnie - 241 tysi najechane i nawet nie piśnie nic w tapicerce i wnętrzu, ale znaleźć taką z rzeczywistym przebiegiem ok. 250tyś to cud !!
Tyle tylko, że jak z mondka się przesiądziesz to będziesz narzekał na ilość miejsca we wnętrzu, bo maleńka jest. Za to silniczek do zakochania - diesla nie znam.
tomiscorpio 20-02-2008, 16:49 ja bym kupil bmw , jednak zawieszenie uklad kierowniczy cala precyzja itp itd to jezeli chodzi o jazde , Z wygladu napewno bmw , 5 bardzo mi sie podoba.
Ja bym sobie jakas benzynke kupil, cos kolo 3.0 mocy duzo a jak sie jedzie normalnie to nie pali duzo . Zreszta diesle bmw niby sa bardzo ok.
ogolnie radze czyms sie przejechac bo po samych tabelkach mozna sie zdziwic.
Z znajomym escortem 1.6 16v ganialismy sie z x5 3.0 D po miescie troche uliczek kawalki prostej glownie do 3 biegu max.
Bmw niby ma 218 km i cos kolo 9 sekund do setki a nawet mowy nie bylo zeby za escortem nadazylo.
Ogolnie dla mnie to nie bylo zdzwieniem bo masa ,naped na 4 kola , srodek ciezkosci , lecz jak popatrzalem na osiagi katalogowe bylem dosyc zdziwiony. Bo niby nie sa zle ale cos mizernie .
Kamisek2 20-02-2008, 19:39 Fajne jest to że w BMW jest ta słynna nawigacja czy co tam :D
tomiscorpio 20-02-2008, 19:43 Zapewne chodzi Ci o i-drive to nie jest tylko nawigacja to jest wszystko , sterowanie radiem nawigacja, komputerem pokladowym, klima i tak dalej dalej dalej. Ja sie tym bawilem w salonie i mi sie podoba to ogolnie. LEcz jak ktos taki bardziej nie kumaty to nie podoba sie.
ja bym kupil bmw , jednak zawieszenie uklad kierowniczy cala precyzja itp itd to jezeli chodzi o jazde , Z wygladu napewno bmw , 5 bardzo mi sie podoba.
Ja bym sobie jakas benzynke kupil, cos kolo 3.0 mocy duzo a jak sie jedzie normalnie to nie pali duzo . Zreszta diesle bmw niby sa bardzo ok.
ogolnie radze czyms sie przejechac bo po samych tabelkach mozna sie zdziwic.
Z znajomym escortem 1.6 16v ganialismy sie z x5 3.0 D po miescie troche uliczek kawalki prostej glownie do 3 biegu max.
Bmw niby ma 218 km i cos kolo 9 sekund do setki a nawet mowy nie bylo zeby za escortem nadazylo.
Ogolnie dla mnie to nie bylo zdzwieniem bo masa ,naped na 4 kola , srodek ciezkosci , lecz jak popatrzalem na osiagi katalogowe bylem dosyc zdziwiony. Bo niby nie sa zle ale cos mizernie .
X5 3L dieselkiem miałem przyjemność jeździć - auto zapierd.....a więc ten escort to mi coś nie bardzo się wierzy - a bmw do 100 to ma chyba 8,2 ?? Tak czy siak popieram
(po osobistych doświadczeniach z oboma typami silników) kup benzynkę.
ale znaleźć taką z rzeczywistym przebiegiem ok. 250tyś to cud !!
ja biorę pod uwagę końcówkę produkcji: 2002 lub 2003 rok, można znaleźć z przebiegiem 150-180 kkm
tomiscorpio 20-02-2008, 23:26 faktycznie niby 8.3 s to wtedy kierowca P... ale jakos powaznie watpie w te 8.3
http://www.bmw.pl/produkty/samochody/X5 ... iczne.html (http://www.bmw.pl/produkty/samochody/X5/Modele_BMW_X5/BMW_X5/Dane_i_fakty/Silniki_i_uklad_jezdny/Dane_techniczne.html)
nawet 8,1
tomiscorpio 25-02-2008, 06:30 Mowa o tym poprzednim x5 z 3.0D
z tego co pamiętam jak nim jeździłem to sprzedawca mi mówił, że miał 8,3 dlatego tak napisałem wcześniej
|
|