Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] Kluczyk nie otwiera maski, co robic?


ace2.1
26-01-2008, 13:00
Zna ktos jakis sposob na otwarcie maski gdy kluczyk z pozycji nr. 2 nie odtiera maski?

Pulse
26-01-2008, 17:44
Po pierwsze spróbuj psiknąć w zamek środkiem penetrującym WD40 lub czymś podobnym.

I zmień podejście do swego auta na pozytywne, bo inaczej więcej będzie Ci wykręcał więcej takich numerów :fcp14

ace2.1
26-01-2008, 18:05
psikalem i nic, wkladka sie przekreca ale nie otwiera. I jestem w kaczej d...

Pulse
26-01-2008, 19:13
A próbowaleś trochę ponaciskać lub podważyć maskę i w tym samym momencie przekręcić kluczyk? U mnie kiedyś się maska zatrzasnęła ale trochę pogmerania przy niej + WD pozwoliło maskę otworzyć i od tej pory nigdy się to nie powtórzyło.

tomala7777777
26-01-2008, 22:18
Niestety miałem to samo tam jest plastikowy pałąk który, łączy się z zamkiem maski najprawdopodobniej on się wyrobił i w momencie kiedy przekręcasz kluczyk on powinien przekręcić zamek, ale że jest z plastiku to się obkręca na pusto. Sprawa wygląda następująco albo rozwiercasz bębenek i wyciągasz plastikowy pałąk a zamek przekręcisz długim śrubokrętem. Albo można tak jak ja zrobiłem pojechałem do speca od zamków wyciąłem w kratownicy atrapy prostokąt w taki sposób, aby po włożeni go z powrotem cieńcie było jak najmniej widoczne później można złapać to stalowym drucikiem i nie musisz wymieniać atrapy a jak dobrze to zepniesz to praktyczni nie widać, że była ona cięta. Przez otwór dostajesz się do zamka i sirubokrętem otwierasz. Spec od zamka przyda się w poprawieniu zapadek w bębenku, które najprawdopodobniej zacinały się i kręciłeś na siłę. U mnie ten plastikowy pałąk wkleił na stałe chyba poksipolem, ale można go spróbować kupić. Cała operacja kosztowała mnie 70 zł jeżdżę już dwa lata i zawsze bez problemu mogę się dostać do tego zamka gdyby znów się popsuje wystarczy przeciąć mocowanie z drucików. W serwisie za całą operacje krzyknęli mi coś koło 500 zł

ace2.1
27-01-2008, 09:08
O kurde to mnie czeka troszkę mordengi, pytanie gdzie znalesc szpeca od zamkow w mojej okolicy?

tomnet
27-01-2008, 09:54
Polecam: http://www.klucznik-siemianowice.pl/

ace2.1
27-01-2008, 09:59
Polecam: http://www.klucznik-siemianowice.pl/

Dzięki tylko to budka a nie warsztat ślusarski. Generalnie jak on mi pomoże to otworzyć?

ace2.1
27-01-2008, 10:03
Sprawa wygląda następująco albo rozwiercasz bębenek i wyciągasz plastikowy pałąk a zamek przekręcisz długim śrubokrętem. Albo można tak jak ja zrobiłem pojechałem do speca od zamków wyciąłem w kratownicy atrapy prostokąt w taki sposób, aby po włożeni go z powrotem cieńcie było jak najmniej widoczne później można złapać to stalowym drucikiem i nie musisz wymieniać atrapy a jak dobrze to zepniesz to praktyczni nie widać, że była ona cięta. Przez otwór dostajesz się do zamka i sirubokrętem otwierasz.

A w ktorym miejscu te wyciencie zrobic zeby dostac sie do zamka bo ten palak jakos zabudowany jest. Mozesz jakas fotke zalaczyc tego miejsca?

te rozwiecenie wydaje sie troszke prostsze tylko ze trzeba nowy benbenek kupic z tym palakiem. No i na przeszkodzie stane pozniej wymiana a to przykrecone jest na sruby zrywne.

tomala7777777
27-01-2008, 13:53
Ja zrobiłem to zaraz przy znaczku i wyciłem prostokąt o długości ok20 cm .

ace2.1
27-01-2008, 15:00
20 cm to prawie cala atrapa!

Tom33
02-02-2008, 20:13
Witam.
Miałem identyczny problem z zamkiem maski silnika. Nie ciąłem atrapy tylko pojechałem do speca od dorabiania kluczy i za 50zł zrobił mi naprawę, do dzisiaj działa. Poszukaj w swojej okolicy takiego specjalisty od zamków, pociąć atrapę zawsze zdążysz, to już naprawdę ostateczność.
Pozdrawiam.

ace2.1
03-02-2008, 09:57
Serwis mi otworzyl maske i wymontowal cala ta wkladke (nawet sruby zrywne odkrecili) ze teraz otwieram na srubowkret. Niestety wizyta u naprawiacza zamkow skonczyla sie tym ze uszkodzony jest bebenek i nie da sie go naprawic pod kluczyk tylko takze bedzie mozna otworzyk kazdym kluczykiem fordowskim (30zl) ale to zawsze cos. Stwierdzil tez ze ten bebenek byl fabrycznie zle wykonany.

W ASO ten element kosztuje 250zl + 10zl sruby zrywne i 120 wymiana. U jacka 220zl.

Tom33
03-02-2008, 14:53
Widzę,że obyło się bez niszczenia przedniej atrapy i o to chodziło. A co do otwierania każdym kluczem, to kto akurat będzie wiedział, że w Twoim mondku tak się da otworzyć maskę.
Pozdrawiam.

ace2.1
03-02-2008, 17:20
Dokładanie tak też pomyślałem a 30 zł to nie 230 :)

tomnet
03-02-2008, 21:48
Polecam: http://www.klucznik-siemianowice.pl/

Dzięki tylko to budka a nie warsztat ślusarski. Generalnie jak on mi pomoże to otworzyć?
To bardzo dobry ślusarz, gdyby ktoś potrzebował profesjonalnej roboty to na prawdę polecam. PS. otwierał już przednie maski w Mondziakach ;)

Klimek
29-03-2008, 09:33
a w Wawie taki ktos jest?

nie za bardzo chce mi sei niszczyc kratke :fcp6
a do silnika przydaloby sie dostac raz na jakis czas.

tomnet
29-03-2008, 10:51
Chyba nie ma innej możliwości jak zniszczenie kratki.

ace2.1
29-03-2008, 11:30
u mnie obeszlo sie bez zniszczenia maski. W ASO mi ja otwarli i wybudowali ten element, oni maja jakis patent na otwieranie.

Bizonek
30-11-2009, 19:48
Witam,

mam problem z otwarciem maski w moim mondku. Po przekręceniu kluczykiem w lewo maska odskakuje tak jak powinna niestety następne przekrecenie w prawo nic nie daje tzn. nie moge podnieść maski bo jest zablokowana.

Czy może wiecie co może być tego przyczyna i jak to usunąć?

pozdrawiam
Damian

jacek193
30-11-2009, 19:56
Po przekreceniu kluczyka w lewo musisz delikatnie odciagac maskę do góry i jednocześnie krecic kluczykiem w prawo ,az trafisz na lekki opór do momentu otwarcia maski

A to drugi sposób
http://forum.fordclubpolska.org/show...ht=zamek+maski

Bizonek
30-11-2009, 20:17
Niestety nie moge otworzyć linku który podesłałeś.

Sprawdziłem niestety nie daje to efektu. Dodatkowo zuważyłem że już nawet po przekręceniu w lewo nie zawsze łapie tzn czasami moge kręcić w lewo i wprawo bez żadnego efektu.

Trzeba bedzie podjechać do jakiegoś mechanikia - pewnie zamek uszkodzony.

Ramzespu
30-11-2009, 20:34
Kolejny sposób na otwarcie maski, przetestowany w podobnym przypadku w zeszłym miesiącu w moim mondku. Ten sposób to ASO FORD BEMO, czas naprawy 3 h (pełne zadowolenie), po naprawie faktura w dłoni z kwotą 590 PLN i już nie tak wesoło.

Ramzes

MĄKA
30-11-2009, 20:49
590 pln sie cenia hohohoh , innym wyjściem było rozwalenie atrapki i samemu sie dostac do zamka:lol: cea atrapki napewno nie wynosi 590 pln nawet jak by dodac do niej usługe jakies ślusarza. Wniosek z tego taki że trza zakupic atrapke , wrzucic do piwnicy i niech leży i czeka na awarie zamka :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

590PLN WIWAT ASO :619::619:

Ramzespu
30-11-2009, 21:03
Nie dodałem, że wcześniej dzwoniłem do ASO FORDA w Suchym Lesie i tam mi powiedzieli, że Otwarcie i wymiana wkładki + ustawienie wkładki pod klucz to koszt 780 PLN + zniszczenie przedniej atrapki czyli, łaczny wydatek to jakieś 1000 PLN i to jest dopiero cena.

Ramzes

MĄKA
30-11-2009, 21:45
czyli, łaczny wydatek to jakieś 1000 PLN i to jest dopiero cena.

a niech ich czeluści piekielne pochłoną :619::619:

Agent00
30-11-2009, 22:04
Jeżeli kreci ci się kluczyk w jedna i druga stronę nie czując oporów, to wina może być w uszkodzeniu wkładki lub spadł już plastikowy łącznik i w takim przypadku jest nadzieja, ale jeżeli kręcisz w lewo maska dalej odskakuje a w prawo zero reakcji to niestety bez demolki się nie obejdzie

Zapraszam do mojego linka : http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=38278

Wypas
30-11-2009, 22:08
A więc jak w lewo odskoczy ci maska to już połowa sukcesu.Zrobić sobie z kawałka drutu sztywnego coś na kształt litery L z końcem płaskim i lekko zakrzywionym-włożyć między atrapę a maskę i próbować.Co któryś raz udaje się otworzyć najlepiej w dwie osoby to robić jedna delikatnie ciągnie maskę do góry druga obsługuje drut.A poszedł ci prawdopodobnie kawałek białego plastiku łączący zamek z wkładką nie do dostania osobno jedynie na szrocie.

Roberto77
30-11-2009, 22:21
ALE SPOKOJNIE...Ja miałem też problem z otwarciem maski męczyłem się męczyłem chyba z 10 min. aż wreszcie zacząłem naciskać atrapke z jednoczesnym kręceniem kluczykiem i puściło. Od tego czasu sama nie odskakuje do góry i muszę lekko naciskać na środek atrapki żeby otworzyć...Ale działa...:lol:

Bizonek
01-12-2009, 07:15
Spróbuje z tym drutem. Tylko jak otworze to co dalej? Jak zamkne to to znowu nie otworze itd.. Więc i tak musze gdzieś podjechac żeby wiedzieć oc jest zepsute.

michau81
01-12-2009, 20:37
Witam, a może wina leży w kluczyku? Jeżeli jest mocno zużyty to będziesz miał problemy z otwarciem maski. Tak jak u mnie maskę mogę otworzyć tylko kluczykiem matką i to bez najmniejszych problemów. Natomiast główny kluczyk jest już mocno zjechany i praktycznie maski nie mogę otworzyć w ogóle.

MARR
02-12-2009, 00:02
Najlepsze(najtańsze) wyjście to młotek + przecinak :mrgreen::mrgreen:
Przy okazji mały tuning można strzelić :lol:

Bizonek
07-12-2009, 17:20
Witam,
problem rozwiazany.

Najpierw zglosilem sie do serwisu w ktorym robie przeglady (tzn. zrobilem pierwszy raz dopiero). Jest to nieautoryzowany serwis Forda i Mazdy. Jaki bylo moje zdziwienie jak pan powiedzial ze oni sie takimi rzeczami nie zajmuja i mam pojechac do blacharza to mi zrobi!!!!
Nastepnie podjechalem do autoryzowanego serwisu gdzie poinformowano mnie ze koszt naprawy to ok 500zl. z wymiana grila oczywiscie.
Powiedziano mi ze oczywiscie na poczatku beda probowali otworzyc bez uszkadzania grila ale 9 na 10 przypadkow trzeba go uszkodzic (znajac ich to pewnie nawet by nie probowali).
Ostatecznie podjechalem do firmy ktora specjalizuje sie w naprawach zamkow samochodowych.
Naprawa trwala sporo bo 4 godziny (choc pewnie w tym czasie naprawiali rowniez co innego). Koszt raptem 90zl i wszystko ok maska otwiera sie jak nalezy.
Co ciekawe ten Pan powiedzial ze przy otwierani tzn. przy pierwszym przekreceniu kluczyka dobrze jest troche przycisnac maske wtedy te zamki sie tak szybo nie psuja.

MĄKA
07-12-2009, 17:41
Bizonek to może podaj namiary gdzie wykonują takie usługi, bo nawet nie wiadomo skąd jesteś, koledzy z twoich okolic napewno będą Ci wdzięczni:lol:

Bizonek
08-12-2009, 20:09
Jestem z Bydgoszczy.
Firma ktora naprawila mi zamek nazywa sie "Mixpol" na ulicy 3Maja 10.

Ten nieautoryzowany serwis forda to Auto Market na ulicy inowroclawskiej 1.

Mam mieszane uczucia co do tego serwisu. Zrobilem tam przeglad i zrobili go ok ale dodatkowo poprosilem ich o sprawdzenie poziomu oleju w automacie. Nie tego zrobili tlumaczac sie brakiem mozliwosci sprawdzenia tegoz oleju. Wynika z tego ze albo Panowie maja niewielka wiedze odnosnie Fordow albo sa wyjatkowo leniwi (stan oleju sprawdza sie odkrecejac odpowiednia srobke - dowiedzialem sie o tym z tego forum po przeczytaniu linka do TIS serwisowego). Dodatkowo to olanie mnie w kwesti zamku tez mi sie nie podobalo.
Jeszcze jedna zecz. W moim Mondeo jest uszkodzone podgrzewanie fotela kierowcy. Zlecilem im zdiagnozowanie problmu. Informacje jaka uzyskalem bylo to ze najprawdopodobniej uszkodzony jest przycisk. Ale oni nie sa 100% pewni wiec mam sobie taki kupi a oni go zamontuja i zobaczymy co dalej.

pozdrawiam

bastek_m
10-12-2009, 10:14
Bizonek Daj sobie spokój z tym nieautoryzowanym serwisem, dlatego zapewne jest nieautoryzowany, patałachy i tyle:504:

mega28
12-12-2009, 22:06
Witam,

mam problem z otwarciem maski w moim mondku. Po przekręceniu kluczykiem w lewo maska odskakuje tak jak powinna niestety następne przekrecenie w prawo nic nie daje tzn. nie moge podnieść maski bo jest zablokowana.

Czy może wiecie co może być tego przyczyna i jak to usunąć?

pozdrawiam
Damian
Witaj! Ja w moim mondku miałem ten sam problem .Poradziłem sobie w taki sposób że najpierw uchyliliśmy maskę (kluczyk w lewo )potem zablokowaliśmy maskę żeby nie opadła i w atrapie obok dziury na kluczyk po lewej i po prawej stronie wywierciliśmy otwornicą dwie dziury (jak zamkniesz znaczek to nic nie widać),przez te otwory dostajesz się do śrub mocujących zamek ,trzeba je rozwiercić (zamek zrobi się lużny ) .Następnie trzeba delikatnie
pociągnąć maskę z jednej a potem z drugiej strony i usunąć te plastikowe zawleczki mocujące atrapę(ciężko ale do zrobienia).Następnie trzeba zsunąć atrapę ze zderzaka ( delikatnie bo zamek jeszcze trzyma i nie zejdzie) podgiąć lekko w górę i usunąć zamek i plastikowy łącznik przez który jest tyle kłopotu ,potem w otwór po łączniku wystarczy wsunąć większy płaski srubokręt i otworzyć maskę.Trochę roboty przy tym jest ale da się to zrobić.Najlepiej mieć kogoś do pomocy.Powodzenia!

Arek4791
13-03-2010, 17:57
To i ja się przyłącze do tego problemu, dziś rano nawet nie mogłem przekręcić kluczyka w lewo (tzn.kręcił się ale nie otwierał maski) więc zrobiłem tak jak pisał kolega już wcześniej o zrobieniu dziurek koło otworu na kluczyk, było troszke zabawy z rozwierceniem srób ale dało się, następnie z wielkim trudem udało mi się odczepić zawleczki które trzymaja grill (podważyłem delikatnie maske i grill i suwmiarka udalo mi się odczepić zawleczki no i udało mi się wyszarpnąć z mocowań w zderzaku, grill nadał był nie do zdjęcia ale można już było włożyć ręke do środka i zdemontowac zamek i lacznik i potem poszło juz z górki, długi płaski śrubokręt i maska otwarta, ale okazało się ze to nie wina łącznika tylko sam zamek uległ awarii, myłem go, smarowałem ale nic to nie pomagało więc postanowiłem go rozebrać i tu się zrobił duży problem, wszystkie zapadki się wysypały i była załamka, ale od czego jest net i info o naprawianiu zamków, oczywiście coś takiego znalazłem i pojechałem z wiadrem części:) do fachowca, poskładanie zamka zajęło mu 15 sekund i zrobił lepiej niż fabryka:) ale dla wszystkich teraz najważniejsze, powiedział mi że jak bym przyjechał do niego autem to otworzył by maske bez jakiej kolwiek demolki:(

matgolab
03-04-2010, 14:34
Witam.. Ja w C-MAXie mam to samo, ale to nie wina kluczyka, bo nawet matką nie da się otworzyć matki:( Zaraz pójdę i spróbuję zrobić tak jak napisaliście z tym demontażem zamka.. kurde szlag by to trafił, żeby nie mogli zrobić alternatywnego otwierania klapy ;/ w moim mondeo (drugie autko) mam normalną wajchę i najnormalniej w świecie maska zwasze się otwiera, a tutaj namotali z kluczykami;/ ehh.. dam znać jak poszło..

Piotros1
18-04-2010, 21:43
Ja od wczoraj też mam ten sam problem ale po kolei:
- wczoraj próbuję otworzyć klapę, kręcę w lewo klapa się uchyla ale po przekręceniu w prawo już nic sie nie dzieje, klapy nie podniosłem.
- dzisiaj udało mi się wsunąć paluchy i odblokować zaczepy atrapy tak że udało mi się ją trochę odchylić od dołu i przy zamku tak akurat żeby użyć klucza do odkręcenia dwóch śrub mocujących zamek (nie musiałem ich rozwiercać, może poprzedni właściciel już przy nich grzebał). Po odkręceniu ostrożnie wyciągnąłem zamek poprzez uchyloną atrapę przy zderzaku. Następnie użyłem długi śrubokręt + plastikowa przedłużka która jest oryginalnie za zamkiem i w lewo, w prawo i klapa otwarta. :))))

Napsikałem WD40 gdzie się tylko się dało, poskładałem wszystko do kupy (oprócz atrapy) i wszystko działało bez zarzutu.
Zadowolony zamontowałem atrapę, zamknąłem klapę i znów się nie otworzyła. :((((

Rozmontowałem wszystko jeszcze raz ,tym razem uszkodziłem troszkę atrapę + zepsułem zamek. zamek już nie chce kręcić nawet w lewo dlatego jutro jadę zawieźć go do regeneracji, a później zacznę sprawdzać co dalej jest nie tak z tą klapą.

Bizonek
19-04-2010, 21:15
Tez mialem ten problem, zrobili mi w specjalnym warsztacie zajmujacym sie naprawa zamkow. Koszt 90zl bez niszczenia atrapy. W serwisie Forda zaspiewali mi 500zl!!!! z wymiana atrapy oczywiscie.

Ten Pan z tego zakladu powiedzial mi ze przy pierwszym przekrecaniu kluczyka dobrze jest przycisnac maske to wtedy te zamki sie tak nie wyrabiaja.

Piotros1
29-04-2010, 20:32
Tu jest napisane co i jak z tą klapą:

http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&p=1024095#1024095

morte36
10-06-2010, 06:39
A mi w się raz otwiera a raz nie i się zastanawiam czy nie naprawić tego zanim się zatnie na amen.
W lewo się uchyla w prawo nic dopiero jak przycisnę kluczyk mocniej lub wykrzywię i wtedy w lewo to się otworzy.
Jak już mam otwartą i na sucho kręcę kluczykiem w prawo to zauważyłem że ten języczek trzymający klapę nie do końca się chowa i dlatego nie można jej otworzyć.
Jak myślicie co w takim razie jest już wyrobione to wymienię?

mack11
12-06-2010, 10:28
Witam Arku.Mam ten sam problem co Ty i jestem z Poznania.Maskę udało się otworzyć ciężko ale otworzyłem wczoraj zdemontowałem wkładkę rozebrałem na części pierwsze ale po złożeniu działa tak samo jak i przed czyli w jedną stronę opór w drugą nic.Czy możesz dać namiar na tego twojego fachowca od zamka bo na razie mogę otwierać maskę śrubokrętem a to mało wygodne i efektowne ale działa.Z góry dzięki

bolek-tarnow
18-07-2010, 11:37
witam, mnie rowniez dopadla ta nie miala usterka. otoz kluczyk przekrecal sie tylko luzno w lewo, a w prawo juz nie drgnal. Wszystkiemu jest winna sol sypana zima (tak powiedzial mechanik z ASO). Smarujcie koledzy i kolezanki te zamki dosc duza iloscia towotu, a unikniecie tej przykrej niespodzianki. A teraz o kosztach i jak to wygladalo. otoz oddalem moje MDO do ASO, panowie w niecale 30 min otworzyli maske, nie zniszczyli atrapy, udalo sie im uchylic maske i zrobili niewielkie naciec w atrapie (niewidoczne przy zamknietej masce, jak znajde chwile to zrobie zdjecie i wrzuce na forum). Wymieniony został zamek maski i wkladka zamka. We wkladce korozja i dwie zapadki padly, a zamek skorodowal i cos tam sie zlamalo (gosc mowil ale nie pamietam nazwy tego elementu). Za wszystko tj. robocizna + nowy zamek + wkładka + ulozenie zapadek we wkladce = 499,86zł Przy czym ceny w sklepach internetowych za wkladke wahaja sie od 115zl - 280zl + wysylka, a za zamek ok 260zl - 289zl + wysylka, oczywiscie mowa o nowych i orginalnych czesciach. Także koszta robocizny nie sa zbyt wygorowane, tym bardziej, ze nie niszczyli atrapy, co proponowane bylo w 8 roznych warsztatach, w ktorych pytalem o ta usluge.

milu1010
18-07-2010, 14:03
Witam,
Przerabiałem taki sam problem, moj mechanik poradził sobie w następujacy sposob , wiertarką rozwiecił cały zamek do zera i pozniej wystarycz bardzo długi srubokret którym otwierasz maske na takiej samej zasadzie jak kluczykiem;) a za zamek zapłaciłem cok około 300zł!!
pozdrawiam

kamilion
17-08-2010, 16:15
Wrocław, firma "ROBAK", ul Kurkowa.

150zł--> bez uszkadzania grilla, bez wymiany zamka na nowy (naprawiają).

bezinwazyjnie, szybko i przede wszystkim tanio:)

pozdrawiam

Vulpecula
20-08-2010, 09:24
Miałem to samo w zimie, kiedy aku mi zdechł, i musiałem go podładowac. ale jak tutaj otworzyc maske. Niestety we moim przypadku skończyło sie połamaniem atrapy ( niestety w zimie plastiki nie majka takiej sprężystośći), w wymontowaniem wkładki, która się wyrobiła.
Kto nie chce kupowac drugiej wkładki za 270 zł, to polecam długi srubokręt - koszt 5 zł :)

kanek74
21-08-2010, 15:33
witam, wczoraj byłem w kaliskim serwisie z tym właśnie problemem, rozwiercili stary zamek, otworzyli na ostro wymienili zamek 270pln, wkładkę 130pln i za robotę 50pln. Kawa 0,80pln, ciastka i woda mineralna gratis. Razem 450zł. Pomimo kawy i ciastek niesmak po bezsensownie wydanej kasie pozostał, tym bardziej że ostatnio miałem kumulację tzn: koło dwumasowe, sprzęgło, koło pasowe, napinacz, klocki hamulcowe, tarcze, a czeka mnie jeszcze pasek od wspomy i łożysko:( , będzie musiał biedak jeszcze z dwa lata u mnie polatać żeby to wszystko odrobić

Hawkbrd
12-11-2010, 19:28
Drogo Cie skasowali.
ASO koszalin taki sam problem, kluczyk w jedna stronę odblokowywał maskę, w drugą stronę kręcił się bez opamiętania :)
Ford majster podszedł zdemontował bębenek w 30 sekund. Bez wiercenia itp.
Suma summarum wymian bębenka + ułożenie pod kluczyk + montaż = 250 zł po krótkim targowaniu. Według cennika było to 360 zł.
Czas jakieś 25 minut.

zyga40
29-11-2010, 15:51
Miałem ten sam problem. Samodzielne próby nic nie dały. Po rozeznaniu znalazłem warsztat AUTO KLUCZ Przeźmierowo k/Poznania ul. Rynkowa 55 tel. 61 652 4099 SPECJALIŚCI kilkanaście otwierali mają doświadczeni .Otworzyli i naprawili (około godziny)

domin22
08-01-2012, 12:19
Odświeżę trochę temat.
Jeżeli można chociaż otworzyć częściowo maskę-myślę tu o przekręceniu w lewo kluczykiem i odskoczenie maski lekko w górę; to istnieje bardzo duża szansa na jej otwarcie i naprawienie bez większego nakładu sił i środków, bez wiercenia i niszczenia atrapy grilla, a mianowicie:
Jak już maska odskoczy po przekręceniu w lewo to można dorobić sobie coś w rodzaju klucza w kształcie litery L z jakiegoś pręta lub długiego wkrętaka (płaski byłby lepszy ze względu na możliwość łatwiejszego pchnięcia tej drugiej zapadki, która trzyma uchwyt maski) i druga osoba, która mogłaby pomagać przy podciąganiu maski. Trochę trzeba się pomęczyć aby trafić w tę zapadkę ale można w ten sposób otworzyć maskę. Ja dorobiłem sobie ten pseudo klucz właśnie z pręta.
Częstym uszkodzeniem jest plastikowy łącznik między wkładką kluczyka a samym zamkiem maski. U mnie właśnie ten łącznik się wyrobił w dwóch miejscach gdzie dochodzi kluczyk więc obróciłem go o 360 stopni i zamek działa bez zarzutów. Sam zamek-wkładka kluczyka trzyma się na dwóch śrubkach odkręcanych za pomocą płaskiego wkrętaka i jest ukryty za grillem więc trzeba zdjąć grill aby się tam dostać. Zamek póki co działa i mogę spokojnie szukać drugiego takiego łącznika na wymianę jeśli trafię na jakiś dobry i nie zniszczony egzemplarz.
Naprawę tę udało się zrobić przy bardzo dużej pomocy kolegi z forum SIEMBID.

Moje rozwiązanie przyda się tylko tym, którzy mogą otworzyć częściowo zamek przekręcając go w lewo i maska odskakuje. Dla tych co mają całkowite uszkodzenie i brak odskoczenia maski po przekręceniu w lewo niestety nic nie pomoże mój post.

morte36
08-01-2012, 16:26
U mnie problem z otwieraniem maski też był związany z wyrobionym plastikowym łącznikiem (maska odskakiwała ale nie otwierała). Natomiast mi się udało otworzyć maskę kręcąc i jednocześnie dociskając kluczyk do zamka.
Łącznik łączy dwa elementy: wkładkę (gdzie się wsuwa kluczyk) i zamek (który trzyma zaczep maski).
Jak zdejmiemy grill i rozkręcimy go to bez problemów wyjmiemy ten łącznik.
Od strony zamka łącznik jest zakończony podobnie jak śrubokręt krzyżakowy a w zamku jest otwór o kształcie krzyżyka.
Niestety łącznik w ten otwór nie wchodzi za głęboko i się wyrabia na końcówce.
Dlatego ja montując ten łącznik podłożyłem mały dystans od strony wkładki przez co łącznik wszedł głębiej w otwór w zamku i pracuje już w niewyrobionym miejscu.
Tak więc wszystko działa elegancko.
PS: ciekawe ile kosztuje takie nowy łącznik w serwisie i czy występuje samodzielnie.

Keram-1
08-01-2012, 17:25
http://allegro.pl/ford-mondeo-mk3-tdci-2-0-lacznik-zamka-maski-i2004820230.html
http://allegro.pl/lacznik-zamka-wkladki-maski-ford-mondeo-mk3-00-07-i2025169611.html
http://allegro.pl/lacznik-wodzik-przedluzka-zamka-maski-mondeo-mk3-i2030955304.html:?

Torpio
16-07-2017, 19:56
Nie odpala za pierwszym razem

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Piotrher
08-06-2020, 16:43
Witam,
Widzę, że temat stary jak świat. I masz ci - podobny problem dotknął również mnie. Pokrótce opiszę go, ponieważ przeszukując forum niestety nie znalazłem nic co byłoby mi pomocne. Mam Mondeo mk3 rok 2007 1,8l 110 kM. Od pewnego czasu mam problem z płynnym otwieraniem pokrywy silnika. Wiem, że przyczyną jest zużyty zamek. Proszę o filmik lub instruktaż jak zdemontować zamek. Znalazłem sporo wątków dotyczących wymiany wkładki zamka lub plastikowego łącznika między wkładką a zamkiem, ale nic w temacie demontażu samego zamka.. Będę wdzięczny za każdą pomoc.

mischel
08-06-2020, 19:22
Jesteś pewien że to wina zamka a nie wkładki? Początkiem roku wymieniałem zamek, łącznik na aluminiowy i dawałem wkładkę do regeneracji. Główny problem był właśnie w zużytej wkładce. Zamek trzyma się na dwóch śrubach i ma wpiętą wtyczkę od czujnika otwarcia. Najtrudniej odpiąć wtyczkę, po odkręceniu śrub zamek łatwo wychodzi.

Piotrher
09-06-2020, 09:47
Mischel dzięki za pomocne informacje. Mam w związku z tym jeszcze takie pytanie: po odkręceniu śrub i odpięciu wtyczki zamek nie przejdzie od góry przez otwór w obudowie. Czy pozostaje jedynie demontaż osłony chłodnicy i wtedy dostęp do zamka od dołu już będzie swobodny?
Pozdrawiam
Piotr

mischel
11-06-2020, 19:05
Już nie pamiętam czy wychodził górą czy dołem ale nie demontowałem nic więcej niż gril

pablolinda
11-06-2020, 22:02
Mischel dzięki za pomocne informacje. Mam w związku z tym jeszcze takie pytanie: po odkręceniu śrub i odpięciu wtyczki zamek nie przejdzie od góry przez otwór w obudowie. Czy pozostaje jedynie demontaż osłony chłodnicy i wtedy dostęp do zamka od dołu już będzie swobodny?
Pozdrawiam
Piotr

I zamontuj sobie normalne śruby inbusowe jeśli nie wymieniasz tego plastikowego łącznika, A przynajmniej podłóż podkładkę od strony wkładki, żeby przesunąć łącznik w kierunku zamka jak chcesz unikać braku możliwości otwarcia maski .

Piotrher
13-06-2020, 06:39
Dzięki za wszystkie informacje. Proszę Kolegów jeszcze o podpowiedź, tak na przyszłość, czy lepiej regenerować wkładkę (i kto to robi-czy ktoś od dorabiania kluczy?), czy lepiej kupić nową. Czy wtedy w grę wchodzi dodatkowy kluczyk?

mischel
13-06-2020, 22:27
Ja za regenerację płaciłem chyba ze 180zł w punkcie dorabiania kluczy. Podobno trzeba było wymienić wszystkie blaszki bo były wytarte. Jak kupisz fabrycznie nowa to można ja dopasować do kluczyka.

Piotrher
10-07-2020, 18:10
Dziękuję kolegom pablolinda i mischel za cenne wskazówki. Udało się z Waszą pomocą. Mischel miałeś rację-to nie zamek tylko wkładka. Dałem ją do regeneracji-u mnie to koszt jedyne 80 zł (i roczna gwarancja). Pablolinda-tak jak proponowałeś wymieniłem oryginalne śruby na imbusowe. Zamek śmiga jak nowy.
Dziękuję