Zobacz pełną wersję : benzyna 98 /95 ----roznice


adam33
11-02-2005, 20:59
w instrukcji FF jest napisane ze mozna wlewac benzyne 95 lub 98 ---jednak 98 wcale nie polepsza osiagow samochodu - przyspieszenie itp - zaczalem ostatnio wlewac 98 i jestem innego zdania --a moze to sybiektywne odczucie - co o tym myslicie?

+RAFAŁ+
12-02-2005, 18:38
Wieksza liczba oktanow daje chyba to ze benzyna jest szybciej i dokladniej spalana a wplyw to ma bardziej chyba na to, ze jest "łagodniejsza" dla silnika niz 95. Benzyne 98 leje sie wiec czesto do silnikow o "wysilonych" konstrukcjach jak np Subaru Impreza czy Mitsubishi Lancer (oba siilniki 4 cylindrowe, pojemność silnika 2l, do tego turbina co w sumie daje grubo ponad 200 KM).

PATRYK
12-02-2005, 18:49
Zacząłem wlewać "Ultimate" 98 na BP. Silnik lepiej się zbiera , szczególnie na niższych obrotach . Niewiele ale zauważalne niższe spalanie.

Kotek
13-02-2005, 08:16
Ja przez ostatnie kilka tygodni jeździłem na 98 i w zasadzie zadnych rewelacji nie zauważyłem. Ani samochód sie lepiej zbierał, ani ciszej chodził. A jak chodzi o spalanie to przy jeździe po W-wie większe znaczenie mają korki niż to kóre paliwo zatankujemy.

PATRYK
13-02-2005, 09:25
Nie napisałem o "rewelacjach" , ale o zauważalnej różnicy a to chyba co innego.
Jeżdżę również po Warszawie /ostatnio tylko/. Często się zdarza , że wrzucenie "trójki" jest w zasadzie niemożliwe.

maniek
13-02-2005, 13:37
ja ostatnio pojezdziłem na 98 ultimate z BP,to wyszło mi że więcej spaliłem niż poprzednio na 95,zatankowałem dlatego że na 98 przy mrozach lepiej zapala,ale różnic zadnych,ani przyspieszenia ani mocy wiekszej nie zauważyłem,to są moje spostrzezenia.

aelek
14-02-2005, 08:20
Cześć
Obawiam się, że wasze wrażenia dotyczące przewagi Pb98 są czysto subiektywne (choć może lepsze byłoby użycie określenia "autosugestia").
Jedyną różnicą 95/98 jest większa odporność tej drugiej na spalanie stukowe - potocznie myląco zwane "stukaniem zaworów".
Benzyna o wyższej liczbie oktanowej (np. 98) może pomóc w starym Polonezie, gdzie szczególnie przy niskich obrotach i dużym obciążeniu silnika pozwala mu poprawnie pracować ograniczając spalanie stukowe, które niszczy silnik (gwałtowne spalanie mieszanki w całej objętości komory spalania, przeciążenie temrmiczne i mechaniczne).
W przypadku sterowania komputerowego silnik w ogóle nie wchodzi w zakres spalania stukowego, w zakres w którym 95-tka powodowałaby "stuki", a na 98 silnik pracowałby poprawnie.
Oczywiście zakładamy, że 95-tka ma rzeczywiście 95 oktanów, a nie np. 91.
Reasumując, silnik naszego Fusiona na benzynie Pb98 będzie pracował identycznie jak na spełniającej wszelkie normy benzynie Pb95 i nie będzie dane nam doświadczyć wyższości tej pierwszej.
Oczywiście osobną sprawą jest to gdzie i jaką benzynę tankujemy. Niektórzy twierdzą, że chszczona 95 ma np. 92 oktany, a chszczona 98 ma np. 95 więc bezpieczniej jest lać 98.
Ja tankuję na przyzwoitych stacjach i nie zaobserwowałem w moim FF spalania stukowego więc zakładam, że normy są zachowane.
Aby wykorzystać potencjał 98 konieczna byłaby wymiana softwaru w sterowniku silnika (tzw tuning elektroniczny).
pozdrawiam

Rafi ABC
14-02-2005, 14:51
aelek, ale wyczerpałeś temat... :564: ci się należy. Czy spalanie stukowe objawia się 'dźwięcznym' stukaniem silnika? W jaki sposób rozpoznać spalanie stukowe w fusi? Chcę wiedzieć, czy 95 którą tankuję powoduje ss, czy nie...

aelek
15-02-2005, 10:21
Witam
Właśnie taki metaliczny dźwięk jest objawem ss, szczególnie przy niskich obrotach i dużym obciążeniu. Później zanika.
Najłatwiej sprawdzić tak: włączyć II bieg i jadąc bez "gazu" (samochód sie toczy - obroty biegu jałowego) wcisnąć pedał przyspiesznika do oporu. Samochód przyspiesza i teoretycznie początkowo może wystąpić "słabo rozwinięte spalanie stukowe".
Z tego co czytałem to nasze silniki mają czujnik spalania stukowego, więc żadne metaliczne dźwięki nie powinny być słyszalne (komp. w razie czego opóźni zapłon dla unuiknięcia ss). Jeżeli nawet komputer nie da rady skorygować niedoskonałości paliwa to znak, że trzeba taką stację omijać szerokim łukiem! :)
Kto miał gaźnikowy samochód, zna ten dźwięk doskonale...
pozdrawiam

Rafi ABC
15-02-2005, 15:52
Hmmmm... chyba więc na moim paliwie zdarzyło mi się 'uzyskać' ss. Ale jeszcze raz sprawdzę. Aha - tankuję na Shellu zwykłą 95. Czasami tylko zalewam V-Power 95

Piro
15-02-2005, 20:07
Właściwie Alek dobrze to opisał, ale pozwolę sobie przybliżyć dokładniej:

Informacje podstawowe o paliwach:
-----------------------------------------

- benzyna 95 OKT i 98 OKT oparte są na takiej samej bazie paliwowej. Podniesienie oktanów w paliwie 98 odbywa się poprzez dodanie węglowodorów aromatycznych (toluen, ksylen - mieszanina izomerów, n-ksylen). Generalnie paliwa te nie zawierają substancji zawierających tlen (np. eterów).

- benzyna 98 Ultimate jest to (UWAGA, PO PRZECZYTANIU ZAPOMNIEĆ, TAJEMNICA HANDLOWA FIRMY BP :) benzyna 95 OKT do której dodano eter tert-metylo-butylowy (MTBE, RON=120) w ilości 14%. Rzeczywista liczba oktanowa tego paliwa (RON/2+MON/2) wynosi nieco ponad 99 OKT, ale ze względów handlowych nazwano to 98 Ultimate.

- benzyny V-power (ZAPOMNIEĆ J.W., POWAŻNA TAJEMNICA FIRMY SHELL :mrgreen: ) produkowane są na dwa odmienne sposoby: 95 V-power jest to 95 OKT z dodatkami obniżającymi tarcie na poziomie molekularnym - dokładnie jest to 95 + Motorlife, vel MoS2, vel siarczek molibdenu. 99+ V-power jest to 95 V-power + TAME (inny eter, zbliżony do MTBE) + mieszanka węglowodorów aromatycznych j.w..

Kwestia wpływu oktanów na silnik i osiągi
-----------------------------------------------

Dokładnie tak, jak zauważył Alek, nie będzie istotnej różnicy pomiędzy 95 i 98 (ale już nie Ultimate, o czym za chwilę) w silniku wolnossącym. Dodatkowo warto wiedzieć, że substancje o dużej liczbie oktanowej palą się zwykle bardzo wolno i zazwyczaj przez to są mało skuteczne jako paliwo. Dokładny pomiar mocy łatwo wykaże, że silnik o stałym ustawieniu zapłonu (mam na myśli = bez reakcji czujnika spalania stukowego) na benzynie 98 OKT będzie słabszy, niż na 95, choć będzie pracował ciszej. Moje podrasowane wolnossące Fordzisko (ST220) ma 251 KM z 95 i 95 Vpower ale już tylko 243 z 98 (jednak 258 KM z 98 Ultimate).
Zawsze obowiązuje reguła - jak myślisz o mocy to używaj najmniejszej liczby oktanowej dostatecznej dla twojego silnika. Oktany nie dają mocy - one ją psują. Oczywiście są sytuacje, gdy większe możliwości modyfikacji silnika (doładowanie, kompresja) z nawiązką kompensują pogorszenie procesu spalania z powodu dużej liczby oktanowej.

Ale dlaczego 98 Ultimate jej nie spełnia?
Otóż dlatego, że co prawda wysoka liczba oktanowa dodanego MTBE szkodzi mocy, ale zawartość tlenu w tym eterze mocy pomaga. Na chłopski rozum można to porównać z "nitrem w płynie". Efekt "wzmocnienia" jest najwyższy przy zawartości 14,7% MTBE w mieszance z typową bazą 95 OKT - i tyle właśnie MTBE dodaje BP. Większa zawartość powoduje zdychanie silnika w wyniku zbyt dużej liczby oktanowej. Dodatkowo pomocne jest duże ciepło parowania i lotność eteru.

Podobny efekt występuje dla eteru TAME (ale jego zawartość optymalna to 11%, nie pytajcie ile leje Shell, zgadnijcie sami ;) )

Paliwa wysokooktanowe (98 i wyżej) nadają się do silników turbodoładowanych, wolnossących o wysokim ciśnieniu sprężania, gdzie efekt możliwości pracy przy szybszym zapłonie czy wyższym doładowaniu jest większy, niż konsekwencje używania wysokooktanowego paliwa. Paliwa 95, 95 Vpower i 98 Ultimate powinny być stosowane w silnikach wolnossących (choć 98 Ultimate z racji liczby oktanowej również jest świetna do turbo).

PATRYK
18-02-2005, 08:31
Czy z Twojego wykładu mogę wnioskować , że stosowanie Ultimate 98 do Fusiona 1,4 może okazać się korzystne ?
Pozdrawiam .

Piro
18-02-2005, 09:53
Tak, moc wzrośnie, aczkolwiek moment obrotowy dla niskich obrotów nie zmieni się. Dla wyższych poprawa wyniesie do 5% momentu.

Pawel
18-02-2005, 18:10
A co zrobić, aby podnieść moment w dolnym zakresie ostatecznie w całym. Odpadają przeróbki typu turbina, planowanie głowicy, tytanowe zawory itp. :?:

Kotek
19-02-2005, 09:34
Piro - niezły wykład, czyżbyś był po chemi?

W dwóch zdaniach - większe znaczenie mają dodatki w paliwie niż liczba oktanowa. Ciekawe, muszę to sprawdzić na sobie ;-)

Piro
21-02-2005, 19:01
Nie jestem po chemii (aczkolwiek moja żona np. jest nawet doktorem chemii - i patrzcie - nie otruła mnie jeszcze. Widać sprawdzam się :D

Na serio - od lat produkujemy paliwa do sportu (customowe) jako firma. Powiedzmy że skoro żyję (częściowo) z tego to muszę cośtam się na tym znać ;)

jokrzycho
22-02-2005, 16:46
Do Piro,
a czy na temat Diesla Ultimate możesz zrobić podobny wykładzik :?:

AT
23-02-2005, 15:31
No to i może "za jednym zamachem" jeszcze na temat Supremy 95 ze Statoilu - ostatnio nią poję mojego Mondka :)

Adam

Piro
23-02-2005, 21:37
Niestety nie znam składu paliw firmy Statoil (uczciwie powiem że nie robiłem frakcjonowania tego paliwa a nie chcę zgadywać).

Jeżeli chodzi o Ultimate Diesel, to również nie frakcjonowałem tego paliwa ale powiedzmy że dość łatwo jestem w stanie przewidzieć, co zrobiono (co dodano) aby zmieścić się w niewielkich kosztach a uzyskać przyrost. Wiedząc, że liczba cetanowa w Ultimate została podniesiona o 4 i że spadło dymienie (sprawdziłem dymomierzem i jest to jak najbardziej prawda)- to właściwie tylko jedna substancja może to dać i być tania :D Niestety sami używamy tego do przygotowywania mieszanek sportowych do diesli więc wybaczcie ale nie mogę napisać jak to jest robione. :?

Badałem osiągi dwóch aut na paliwie standardowym (Diesel BP) i Ultimate Diesel - na zlecenie TVP i jednej z motoryzacyjnych gazet - co zapewne już przeczytaliście (bo gazeta jest w kiosku) - Alfa Romeo 2.4 MJet i Toyota 2.0 D4D. Wyniki są uczciwe.
W obydwu przypadkach poprawa była znaczna, jak na paliwo (rząd 5%) ale tylko powyżej 2200 - 2500 rpm. Generalnie góra obrotów brawurowa, dół bez zmian.

Wykresy i artykuł będzie na portalu o dieslach - http://www.tdi.pl - za jakiś tydzień - zapraszam.

+RAFAŁ+
23-02-2005, 21:54
To w polsce robi sie paliwa do sportu? Konkurencja dla Elfa i Wladoilu? ;)

jokrzycho
24-02-2005, 12:00
Czołem,
dzięki Piro :))) Ale ja zauważyłem u siebie, że dół też jest troszkę lepszy :D , a górze to jest odczuwalna różnica na korzyść :!:

Terror
14-03-2005, 12:07
dzięki Piro :))) Ale ja zauważyłem u siebie, że dół też jest troszkę lepszy :D , a górze to jest odczuwalna różnica na korzyść :!:
no właśnie, ja testowałem Pb95 i 98 na długich trasach (rzędu 800 km per day) i wyczuwałem różnicę. Oczywiście z FF1.4 rakiety nie robiło, ale szczególnie na średnich obrotach autko lepiej sie zbierało i mniej paliło. Po przeliczeniach wyszło mi mniej więcej na to, że wyższa cena 98 zwróciła się oszczędnościa paliwa.
W sumie to dlatego przed dłuższą podróżą tankuję pełny zbiornik 98 ;)

pk40
23-03-2007, 21:13
Wieksza liczba oktanow daje chyba to ze benzyna jest szybciej i dokladniej spalana a wplyw to ma bardziej chyba na to, ze jest "łagodniejsza" dla silnika niz 95. Benzyne 98 leje sie wiec czesto do silnikow o "wysilonych" konstrukcjach jak np Subaru Impreza czy Mitsubishi Lancer (oba siilniki 4 cylindrowe, pojemność silnika 2l, do tego turbina co w sumie daje grubo ponad 200 KM).
Wręcz na odwrót. Im wyższa liczba oktanowa, tym większa odporność na spalaniestukowe. A Ford do focusa zaleca Pb95.
Zresztą aelekopisał wszystko najlepiej jak tylko szło, więc temat raczej nadaje się dozamknięcia, nie ma tu jużco filozofować. :570:

mra
05-06-2007, 09:58
Ładny i interesujacy wykład. A co możecie napisać o Shell V-Power Racing (rzekomo ponad 100 oktanów)??? Zatankowałam sobie ze dwa razy pełen bak i jedyne co na szybko zauważyłem to cichsza i bardziej równimierna praca silnika.

gawleek
30-09-2007, 21:03
Górale mówią, że są trzy rodzaje prawdy: "świnto prawdo, tyz prawdo i g.... prawdo". Z tym 95/98, to jest ten ostatni rodzaj :-) Ja mam parę setek tysięcy km na kilku różnych samochodach i u mnie normą jest spalanie poniżej fabrycznej normy. Jeżdżę spokojnie, ale nie ślamazarnie. Mój fusion (1.4 benzyna, circa 50 tysięcy km) woli 98 - bierze jej około 10% mniej, niż 95. Osiągi podobne, ale 95 wymaga minimalnie większych obrotów dla dobrej kultury pracy silnika - być może to jest różnica: na 98 można swobodnie trzymać prędkość poniżej 2000 obrotów, a na 95 silnik lubi wtedy furkotać z powodu "ocierania" się o spalanie stukowe (czujnik stuków uniemożliwia wejście w zakres spalania stukowego).

Także, różnica - moim zdaniem - jest.

I jeszcze jedno - po BP SuperHiperUltiSzajs 98 wymieniałem sondę lambda. Może to zbieg okoliczności, ale się zraziłem do "superbenzyn". Poza tym zawsze mi ich palił więcej, niż zwykłych paliw. Jak masz obawę o g.... (woda, mazut itp.) w zbiorniku, to dodaj przed tankowaniem 0,5 litra czystego spirytusu spożywczego - nie bój się o nic, Twój silnik może pracować na paliwie zawierającym 25% alkoholu, inaczej by nie miał homologacji. A alkohol rozpuszcza wiele zanieczyszczeń nie rozpuszczanych w układzie zasilania przez benzynę.

Paweł5
04-01-2008, 18:11
Różnice pomiędzy 98 a 95 są mało zauważalne ale są. Ostatnie 4tys km robiłem na BP Ultimate 98 poprzednie tysiączki na BP 95.
Moje skromne uwagi:
- po zalaniu 98 i przejechaniu paru km (wyssało resztkę 95 z przewodów i filtra) zauważyłem że silnik chodzi trochę spokojniej i ciszej
- przyrostu mocy nie wyraźnie nie widać
- może troszkę dynamiczniejszy jest na wyższych obrotach szczególnie przy jeździe w parę osób pod górkę itp
- spalanie na trasie i mieście takie samo jak przy 95

Shella nie próbowałem na tym ostatnim dystansie 4 tys km. Wcześniej jak lałem BP95 to lałem tez Shella 95 i 95tkę na Statoilu nie było pomiędzy nimi żadnej różnicy. Na Neste i Arge też lałem z parę razy i tu jakość też taka jak BP czy Shell (przynajmniej nie bylo gorzej od BP czy Shell).
Na Orlenach, Bliskach, Glimarach, Petrochemiach nie tankowalem więc nie mam odniesienia.

Pozdrawiam