Zobacz pełną wersję : Co ile kilometrów powinno sie wymieniać świece przy LPG ??


slyboots
20-02-2005, 19:30
Witam co ile kilometrów powinno sie wymieniać świece przy LPG. Proszę o opinie użytkowników instalacji LPG. Wiem ze to róznie bywa ale tak orientacyjnie prosze o okreslenie kiedy nalezy je wymienic. Co sądzicie o swiecach NGK platynowych jedna kosztuje okolo 30zł czy sie opłaca czy lepiej kupic Motorcrafta za 12żł za sztuke i czesciej wymieniac.

rogue
21-02-2005, 12:30
zaczne od konca: Za NGK do swojego auta zaplacilem ok 155zl. Po 10kkm musialem je zmienic bo auto odmawialo posluszenstwa.Zmienilem na Motocrafty dedykowane do Mondeo 1,8 i auto od razu odzyskalo wigor i co najwazniejsze nie gasnie. Co do teorii na temat czestotliwosci zmiany na nowe to slyszalem, ze co 15kkm, ale osobiscie uwazam, ze mozna zadziej czyli wtedy kiedy zajdzie taka potrzeba >>> stawiam na przedzial 20-25kkm.

pzdr

Piro
21-02-2005, 18:28
rogue ma rację - właściwie nie ma znaczenia czy to gaz czy benzyna. Auta z gazem niszczą świece zwykle gdy mikser ma za małą srednicę - wówczas z dołu jest bogato, ale u góry obrotów - wyraźnie ubogo. Temperatura spalania rośnie i niestety świece nie pożyją długo.

PabloG
22-02-2005, 09:23
PIRO mam pytanie:
Ja stosuje do swojego świece bez platyny wychodząc z założenia że platyna zwiększa trwałość dolnej części świecy a przy gazie pada zwykle ceramika. Na świecach jeżdzę 30kkm (platyny na benzynie mają chyba 60kkm) co 2 wymiany oleju (15kkm czy nie za dużo ?) i są to świece od Foczki. Jak dotąd nie miałem żednego strzału ani problemu z paleniem silnika. Czy spotkałeś się z taką praktyką? Czy czymś to grozi?

Piro
22-02-2005, 09:55
Ja co prawda nie jeżdżę na gazie ale z doświadczenia mogę powiedzieć że dobrze ustawiony gaz jest nieszkodliwy dla silnika. Mity o "suchości gazu" i braku jego własności smarnych (jest odwrotnie - wystarczy prysnąć sobie butanem do zapalniczek po spodniach - tłusta plama. Odtłuścimy za to łatwo benzyną :D ) powodują że naród martwi się o silniki.

Jak dawka jest poprawnie ustawiona, to silnik niczym nie różni się w eksploatacji od benzynowego. Żadna ceramika nie pęka (pęka gdy jest ubogo a nie gdy jest gaz).

PabloG
22-02-2005, 15:35
To dlaczego przy stosowaniu LPG należy świece częściej zmieniać? Rozumiem że warunki spalania gazu są trudniejsze, ale co tak naprawdę zużywa się w świecach? (nie mówią o skrajnych przypadkach oleju, nagaru, zapłonu czy innych awariach silnika)
Moim zdaniem problem jest w tym że silnik na LPG pracuje z wyższą temperaturą niż na PB.
Świece nie wytrzymują na dłuższą metę tej temperatury (oczywiście w porównaniu z PB).

Pawel
22-02-2005, 18:04
(pęka gdy jest ubogo a nie gdy jest gaz).
PabloG, Piro napisał, że nie gaz jest powodem. Ustaw ubogą mieszankę na Pb , albo zrób dziure przed przepustnicą a za przepływomierzem to zobaczysz sam jaki tego będzie efekt
ps. gdybyś próbował, przyszykuj dużo kasy na naprawe ( kup nowe tłoki od razu)

PabloG
22-02-2005, 23:08
Czyli tak naprawdę problem tkwi w tym że instalki II generacji są na tyle niedokłądne że w pewnym zakresie obrotów skład mieszanki jest daleki od ideału, co powoduje przedwczesne zużycie takich elementów jak świece.