Zobacz pełną wersję : Układ kierowniczy???????
(Post wysłany przez pawelbed)
Czy ktoś z Was mógłby mi potwierdzić moje wątpliwości. Kupiłem \"kropelke\" jak to ktoś kiedyś w artykule nazwał z 98 roku, autko super, jednak chorobliwie ciężko się nim kieruje. Wspomagania nie ma, natomiast zachowuje się jakby miał, ale było zepsute. Czy to uszkodzony układ? Czy może spotkaliście z podobnym problemem, i jakie są na to wasze sugestie. Autko ma przebieg 100 000 km.
Czolem, mamy w domu \"Ka-czke\" z 97r. Przelatala 105kkm ale uklad kierowniczy chodzi (w miare) lekko (bez wspomagania). Problemem jest za to dzwiek, cos jakby terkotanie przy kreceniu kierwnica no i lekkie luzy. Zreszta poszukuje w zwiazku z tym przekladni. Niestety w Fordzie w W-wie ceny orginalnych to ok. 1450zł :-(
Pozdrawiam
(Post wysłany przez slaff)
na szczescie nie wiem co znaczy że ciezko kreci sie kierownica, moja kaczusia ma wspomaganie
swierszcz 12-06-2004, 15:20 +Mam w sumie chyba podobny problem. Mam od pół roku żabkę 97 rok(1.3i) i 100k przebiegu.
Tyle, że na początku to wydawało mi się, że kręci się bardzo lekko, ale autkiem na co dzień jeździ moje Słonko - ja tylko myję, tankuję i tak dalej - teraz po pół roku rzeczywiście stwierdzam, że kręci się sporo ciężej i podejrzewam, że to za sprawą kręcenia w miejscu - co moje Słonko praktukyje parkując - jak jest pewna, że nie patrzę ... :-)
Dajcie znać czy dobrze rozumuję, bo moja wiedza n/t samochodów nie jest jakaś ugruntowana :-)
pozdrawiam
jaro_krakow 07-07-2004, 08:45 :?:
jaro_krakow 07-07-2004, 08:47 tak " kaczki" bez wspomagania ciezko sie krecą natomiast ze wspomaganiem oki ale występuje inny problem , po 100 tys km nagminny jest wyciek płynu , na początku mozna ratować się rożnego rodzaju dodatkami uszczelniajacymki np winnsa ale jezeli wyciek jest duzy trzeba rozbierac kolumne i wymieniac oringi ale to tez nie zawsze skutkuje w ASO wymieniaja cała kolumne i to juz duzy koszt .
Mam autko bez wspomagania i mam taki sam problem jaki Ty miałeś kiedyś. Czy wiesz juz co było?
Pozdrawiam
Z regóły jest to krzyżak - polecam to miejsce: http://www.kaklubpolska.pl/forum/viewto ... light=krzy (http://www.kaklubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1122&highlight=krzy)
Jaro, jak w temacie....u Nas w Kaczce leje oring i to juz całkiem obficie. NIe macie moze pojecia gdzie dostanie sie uszczelniacze do układu kierowniczego? Przekłądnia - ponoc używka -to koszta 500-600zł. chciałbym tego uniknąć. Mechanik powiedział mi ze jest możliwość kupienia uszczelniaczy - czytaj nowe oringi i coś przy krzyzaku - tylko cieżko to dostać - moze ktoś wie gdzie znajde to cudo?
Pozdrawiam
Mariusz
Na allegro to niedawno widziałem - w okolicach 100 zł - ale to jest sprzęt tylko do przekładni bez wspomagania.
Witam
Ja mam wspomaganie w swoim KA, ale od wczoraj dzieje się coś dziwnego...
Raz wspomaganie jest, a raz po prostu nie ma... w autku które ma wspomaganie i nagle ono wysiądzie kierownicą się kręci gorzej niż w autku które w ogólne nie ma wspomagania.
Płyn nie wycieka (sprawdzone) - więc co to może być? :059:
krzys_twoj_mis 08-07-2006, 11:01 Ja nie mam wspomagania i od pewnego czasu też mi coś zaczęło turkotać i skrzebotać przy skręcaniu, a kręciło się coraz ciężej. Kolega pomacał mi pod maską i doszedł do wniosku, że to przegłub krzyżak od drążka kolumny kierowniczej (czy coś w tym stylu, tam są dwa przegłuby, jeden koło pedałów a drugi koło silnika, pierwszy jest podobno nie wymienny, a drugi całe szczęście można zmienić). Po wymianie tego przegłuby jest cicho, lekko się kręci, a luzy zniknęły. W moi przypadku koszt krzyżaka 85zł (w necie można kupić taniej) :) + wymiana
|
|