Kupilem 3 miesiace temu C-Maxa sprowadzonego z francji 1.6 2005 roku wszystko byl ok jak byly mrozy odpalal sie bez problemu ale od kilku dni pracuje dziwnie odpala sie i na wolnych obrotach dziala normalnie chodzi jakby glosniej jak mluckarnia :) po dodaniu gazu dostaje wibracji ale jak juz sie rozpedzi to jedzie ale na 1 i 2 przy nizszych obrotach szarpie zanim pojawiy sie te objawy na 3 moglem jechac spokojnie 45km/h ale teraz zaczyna szarpac - co to moze byc ??? swiece wtryski od naszego super paliwa a moze cawka ??

Witam,zobacz w jakim stanie jest uklad zaplonowy czyli swiece przewody.Odnosnie cewki to raczej zapalila by sie kontrolka silnika wiec narazie sobie ja odpusc.Pozdrawiam :fcp29

bylem w serwisie sciagneli paliwo i sie okazala ze ta nasza Orlenoska Verva to jakis syf zapychajacy wtryskiwacze !!!!! cytuje " cos ty nalal ja bym sie bal to do kosiarki nalac !!!" efekt 3 godziny w serwisie zrobione czyszczenie ukladu i zbiornika jesli sie stan nie poprawi wymiana wtryskiwaczy - jezdzi juz lepiej ale nadal glosno - nadmienie ze w serwisie bylem u znajomego wiec powiedzial mi prawde i nie naciagnal ! oddalem paliwo do analizy i czekam na ekspertyze tankuje zawsze na orlenie z racji karty flota wiec udowodnienie winy nie powinno byc trudne szkoda mi tylko auta ze przez naszego narodowego dostawce przeszedl takie meki :( Panowie uwazajcie gdzie tankujecie ja zatankowalem na renomowanej stacji we wrocku i efekt tego jak wyjze :(