Zobacz pełną wersję : [MK3] Z kontrolą trakcji, czy bez


pppawlo
30-03-2008, 11:21
Witam i wracam jak bumerang ;-).
Mam okazję zakupić Mondeo po liftingu z roku 2003 (styczeń).
W zestawie ma tylko 4 x airbag i nie ma kontroli trakcji.
Silnik to 2.0 TDCI 131KM.

Czy auto bez kontrolitrakcji w takim silniku jest warte zakupu?
Obecnie mam samochó z silnikiem 1.2 i ttaj kontrola trakcji nie jest mi potrzebna ;-), ale przy aucie które ma 9,6s do 100 - nie powinno jej być musowo?

Inaczej: Czy posiadacze kontroli trakcji mogli by z niej nie korzystać?
Czy ta opcja nie pomaga równeiż zerwać przyczepności kuł podczas startu?
Czy podczas załączenia pali więcej paliwa?

Pozdrawiam
Paweł

kubusiiwa
30-03-2008, 13:57
u mnie kontrola trakcji czasem sie przydaje w zimie, ale nie codziennie i nie bardzo czesto i tylko wtedy dziala i mi pomaga :fcp1

Pulse
30-03-2008, 14:03
1. Styczeń 2003 to Mondeo przed liftingiem.
2. Mondeo jest znane z pewnego prowadzenia, bez ESP spokojnie tym takim samochodem można pomykać
3. Zmień tytuł wątku nim Ci go modowie zablokują. EDIT: już tu byli :)

wrredusek
30-03-2008, 16:59
Jeżeli Robert Kubica potrafi się rozpędzić do prędkości 100km/h w czasie ok. 3s. i nie ma kontroli trakcji, to myślę, że brak kontroli trakcji w twoim przyszłym bolidzie nie musi go dyskwalifikować.

pppawlo
30-03-2008, 18:30
1. Styczeń 2003 to Mondeo przed liftingiem.
2. Mondeo jest znane z pewnego prowadzenia, bez ESP spokojnie tym takim samochodem można pomykać
3. Zmień tytuł wątku nim Ci go modowie zablokują. EDIT: już tu byli :)


Sorka, nawet grudzień 2002.
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=337759148

Czy zatem to przeróbka? Facet kupił samochód od osoby, która rzekomo nie dała mu karty serwisowej.

Pozdrawiam
Paweł

tomnet
30-03-2008, 18:32
Jeździłem A-klasą z ESP i tam ona była konieczna, w Mondeo w ogóle nie odczuwam braku ESP, auto prowadzi się rewelacyjnie. W zimie i na mokrym trudno go wyprowadzić z toru jazdy.
Co do samochodu z Allegro - właściciel (przynajmniej tak z opisu wnioskuję) sam przerobił go na mondeo po liftingu, chyba że był bity.

gawron
30-03-2008, 21:12
Czołem
MAm ESP i włącza się sporadycznie na co dzień ( musi być slisko , lub ruszamy na maxa)
Ale kiedyś wypadł mi pies na drogę , mokro było i wtedy doceniłem że mam ESP ...........
Nie jest to argument przesądzający o zakupie , ale jak jest to zawsze lepiej .W starszych rocznikach to standard nie jest :fcp1

wrredusek
30-03-2008, 21:41
A w czym pomgł ci ESP? Domyślam się, że zahamowałeś na maksa i go ominąłeś. Jednak do takiego manewru w zupełności wystarcza ABS.

kreeecik
30-03-2008, 22:32
Pomylił pedał gazu z hamulcem :fcp23

RECONDO
30-03-2008, 22:46
Oferta na to autko wcale nie jest atrakcyjna :fcp5 za 33/34 tys można już kupić wersję po FL z bogatszym wyposażeniem....pomyśl o tym.

adi
01-04-2008, 19:05
ja bym wolał poszukac z kurtynami zamiast tej trakcji...wiecej ci pomoga...jak bedzies zpotrzebował wsparcia podaczs dzwona...
aby nigdy nie ale...jak juz cos to wole kurtyny!!!

pppawlo
01-04-2008, 23:29
Dzięki, a to nie jest tak, że jak jedziesz w góry i nagle przed Tobą staje ślizgi podjazd, to z ESP jedziesz, a bez wyciągasz łańcuchy?

Ostantio byłem swoim punciakiem, i wszyscy wjeźdzali a ja mimo nawet b.dobrych zimówek musiałem łancuchy wyciągnąć :-(.

Pozdrawiam
Paweł

RECONDO
02-04-2008, 07:28
ja bym wolał poszukac z kurtynami zamiast tej trakcji...wiecej ci pomoga...jak bedzies zpotrzebował wsparcia podaczs dzwona...
aby nigdy nie ale...jak juz cos to wole kurtyny!!!

Słusznie ale..... trudniej jest dołożyć ESP do auta niż kurtyny :fcp4 by mieć kurtyny "wystarczy" wgrać nowy soft do sterownika poduszek (można wykonać w ASO) oraz dokupić=zamontować kurtyny. Z dokładaniem ESP łatwiej nie jest,niestety.