mayol
19-10-2003, 23:29
Witajcie. Wiele osób już na podobny temat pisało, ale ciągle też pojawiają się zapytania o wybór silnika w Mondeo oraz o pracę jednostek TDCi. Więc postanowiłem napisać. Tak się składa, że dziś mija miesiąc jak jeżdżę w/w Mondeo (skrzynia 6'cio biegowa). Przez te 31 dni przejechałem 6200km, czyli dość sporo. Oto moje wrażenia:
'plusy':
- spalanie w mieście: 7.3-7.8 l
- spalanie na trasie do 120kpmh: 6.0 l
- spalanie na trasie do 180kpmh: 7.5-7.8l
- spalanie na trasie pow. 200kpmh: 8.5l (jak dla mnie to nadal 'plus')
- dobre zawieszenie (dobrze trzyma się drogi, nawet na źle wyprofilowanych zakrętach)
- rewelacyjna jazda na 4,5 i 6'tym biegu
- cisza i spokój @ 180 - 200kpmh (to najbardziej mnie zaskakuje, a dużo tak jeżdżę)
- dobry odtwarzacz CD
- dużo miejsca + ekstra bagażnik
- przydatne dodatki (czujnik deszczu, ściemniające się lusterko
'minusy':
- moc sprawcza w zakresie 2000 - 3500 obr./min
- krótkie 1,2 i 3'ci bieg (non-stop zmieniasz biegi, albo jedziesz jak emeryt)
- skopany komputer pokładowy - jak pokazuje 0km to w baku jest jeszcze 6-12 litrów paliwa
- fatalne radio (6000CD) - dupiaty RDS i charakterystyka
- od paru dni trzeszczy mi kratka (muszę coś pewnie podokręcać)
- brak uchwytów i gum w bagażniku na rzeczy typu trójkąt czy apteczka
- głośny silnik jak jest zimny
- nie ma gdzie zamontować zestawu głośnomówiącego do komórki (albo tracisz dziurę na cocacolę, albo ciężko ci będzie wrzucać wsteczny) - musiałem się przestawić na 'siny ząbek' (czyli bluetooth).
I to chyba tyle. To oczywiście tylko moje subiektywne odczucia. Jeżdżę sporo zarówno w mieście i poza, i najfajniejsze jest to, że mało które auto jest w stanie dorównać mojemu Mondeo. Czyli 130KM TDCi i 6 biegów nadal rulez. Nie żałuję wydanej kasy. I oby tak było nadal.
Pozdrawiam.
Mayol.
'plusy':
- spalanie w mieście: 7.3-7.8 l
- spalanie na trasie do 120kpmh: 6.0 l
- spalanie na trasie do 180kpmh: 7.5-7.8l
- spalanie na trasie pow. 200kpmh: 8.5l (jak dla mnie to nadal 'plus')
- dobre zawieszenie (dobrze trzyma się drogi, nawet na źle wyprofilowanych zakrętach)
- rewelacyjna jazda na 4,5 i 6'tym biegu
- cisza i spokój @ 180 - 200kpmh (to najbardziej mnie zaskakuje, a dużo tak jeżdżę)
- dobry odtwarzacz CD
- dużo miejsca + ekstra bagażnik
- przydatne dodatki (czujnik deszczu, ściemniające się lusterko
'minusy':
- moc sprawcza w zakresie 2000 - 3500 obr./min
- krótkie 1,2 i 3'ci bieg (non-stop zmieniasz biegi, albo jedziesz jak emeryt)
- skopany komputer pokładowy - jak pokazuje 0km to w baku jest jeszcze 6-12 litrów paliwa
- fatalne radio (6000CD) - dupiaty RDS i charakterystyka
- od paru dni trzeszczy mi kratka (muszę coś pewnie podokręcać)
- brak uchwytów i gum w bagażniku na rzeczy typu trójkąt czy apteczka
- głośny silnik jak jest zimny
- nie ma gdzie zamontować zestawu głośnomówiącego do komórki (albo tracisz dziurę na cocacolę, albo ciężko ci będzie wrzucać wsteczny) - musiałem się przestawić na 'siny ząbek' (czyli bluetooth).
I to chyba tyle. To oczywiście tylko moje subiektywne odczucia. Jeżdżę sporo zarówno w mieście i poza, i najfajniejsze jest to, że mało które auto jest w stanie dorównać mojemu Mondeo. Czyli 130KM TDCi i 6 biegów nadal rulez. Nie żałuję wydanej kasy. I oby tak było nadal.
Pozdrawiam.
Mayol.