Zobacz pełną wersję : stacje lpg terz nas mogą oszukiwac


piotrek-sierra
29-03-2005, 08:30
nawiazując do tematu poruszonego przez kolege Lukasza007 o problemie z pojemnoscia butli skojarzylem ten fakt ze swoim przypadkiem jak i innymi gdzie tankowana wartosc lpg czasami przewyzsza pojemnoscv zbiornika nie wspominając o "poduszce powietrznej "gdzie powinno wybic dystrybutor .Np: znajomy taksowkarz WV passat pojenosc zbiornika 60l-poduszka okolo 55l udalo sie mu zatankowac :))) arz 68l[ma paragon na taknowanie}
ja mam zbiornik 30 l - poduszka a udalo misie pare razy tankowac powyrzej 30 l,raz 34 a rekord to 36la wiec mająć znajomego pracownika stacji lpg poprosilem go o wyjasnienie zaistniałych przyczyn tego faktu....odpowiedz mnie zaskoczyła

wszystko zalerzy od ustawień pompy ktura podaje gas na dystrybutor ...im wieksze cisnienie podawania tym wiecej wskazuje dystrybutor.a defakto do zbiornika wchodzi gazu tyle ile ma byc
tak wiec panowie jesli zdarzy wam sie ze zatankujecie wiecej niz to powinno byc to znaczy ze stacja oszukuje na lpg :( i nie tankujmy tam wiecej


pozdrawiam

sl@vik
13-04-2005, 22:05
zatankowanie do 100% pojemnosci zbiornika, w przypadku wzrostu temp. gazu (w garażu, na słońcu) grozi wybuchem. dlatego 80% pojemnosci zbiornika to realna i bezpieczna ilość - przy której elektozawór powinien odciąć dopływ gazu z dystrybutora. Ps. dzis tankowałem gaz po raz pierwszy ;)

gringo
16-04-2005, 12:06
chciałbym wyjaśnic iz Twój kiolega pracujący na stacji LPG chyba nawet nie kończył kursu który uprawnia do pracy na takiej stacji. Gaz to nie woda i tankuje sie go pod ciśnieniem !!! Jeśli na pompie ustawione jest duze ciśnienie gazu to moze wejsc go nawet tyle ile pojemności ma zbiornik albo troszke wiecej(nie dużo). Przy dużym ciśnieniu nieraz może nie zadzaiłac zawór wiec dlatego ten problem.Jest bardzo prosty sposób zeby to sprawdzić. Poprostu jeśli została zatankowana wieksza ilość gazu to powinieneś przejechac na zbiorniku wiekszy dystans. Nie mówie tu ze nie ma stacji które oszukują ale prosze nie robić złodzieji z kazdego. Prosze jeszcze nie tankować na stacji gdzie pracuje ten kolega bo nie jest on przeszkolony do sprzedaży takiego paliwa a to grozi poważnymi konsekwencjami. pozdrawiam

daruś
22-04-2005, 22:05
Min ciśnienie na dystrybutorze powinno wynosić ok. 13bar.Z boku każdego jest manometr (powinien być widoczny) i wystarczy podejść w trakcie tankowania i wiadomo o ile nas walną.

rogue
23-04-2005, 10:26
Min ciśnienie na dystrybutorze powinno wynosić ok. 13bar.Z boku każdego jest manometr (powinien być widoczny) i wystarczy podejść w trakcie tankowania i wiadomo o ile nas walną.

Mozesz rozszerzyc odpowiedz. Tzn np jesli wg ciebie powinno byc 13, a na dystrybutorze jest 15 to o ile klient bedzie oszukany?

wrredusek
23-04-2005, 23:52
Kiedyś chciałem nawet zawiadomić kogoś z kontroli, że zatankowali mi więcej gazu niż jest możliwe, ale naszczęście nie zrobiłem tego, bo bym się zbłaźnił. Przejechałem więcej kilometrów niż normalnie, czyli weszło więcej gazu. Czyli gringo może mieć rację :D

jumper1
25-04-2005, 09:36
Pojawia sie problem bo niewiadomo jak zareagowac, może rzeczywiście weszło wiecej gazu, a może ktoś nas wali, wszystko zależy od przejechanych potem kilometrów, jęsli przejechaliśmy wiecej to w porzadku jesli tyle samo co zwykle to zostalismy oszukani, tylko jak to udowodnic, poza paragonem nic innego niemozemy przedstawić, a kto trzyma tak długo paragon za lpg. Więc nietankujemu na takiej stacji. Ale jeżeli tego nie zgłosimy taki proceder sie może rozprzestrzenić. Niestety.

gringo
25-04-2005, 16:24
Min ciśnienie na dystrybutorze powinno wynosić ok. 13bar.Z boku każdego jest manometr (powinien być widoczny) i wystarczy podejść w trakcie tankowania i wiadomo o ile nas walną.

a co sie wg Ciebie sie dzieje jesli jest mniejsze cisnienie? jesteś na plus? to nie ma zadnego znaczenia jakie jest ciśnienie dystrybutor przechodzi legalizacje i czy bedzie 10 czy 15 wyda tyle samo gazu co wyświetla sumator. zresztą ciśnienie jest tez uzaleznione od jakości gazu jesli jest dobra mieszanka zawsze bedzie wieksze.

AT
28-04-2005, 11:59
Osobiście, jeżeli już piszemy o oszustwach w dziedzinie LPG, to bardziej bym się obawiał jakości gazu na naszych stacjach niż o jego ilość.
Tutaj już w ogóle nie ma żadnej kontroli - kierowca jest zupełnie zdany na uczciwość i kalkulacje finansowe sprzedającego gaz.

Adam

Fitarkus
11-05-2005, 00:47
Wyobrażcie sobie,że mnie udało się zatankować (do esi94 16/16) 61l bęzyny!!!! naszej polskiej 95 a wskaźnik jeszcze rezerwy nie pokazywał...cała sytuacja miała miejsce na jednej z większych stacji w Gdańsku...tłumaczenia nie pomogły ,chcieli bym zapłacił za te 61 l wlane do 55l baku! dopiero w trakcie wykręcania 997 szanowna komisja sprzedawców pewnego 'koncernu stwierdziła ,iz faktycznie coś nie tak...śjakieś spatki napięcia ....aaa mooooże.... heh, brak słów...

jumper1
11-05-2005, 09:29
61 l wlane do 55l baku!
to jest poprostu skandal i złodziejstwo
Ale najsmutniejsze jest to że powołany urzad do sprawdzania jakości paliw przy pihu nawet pracuje ostatnio widziałem reporyaż tylko karalność jest fatalna spowodowana naszym wymiarem sprawiedliwości. Pan z pihu podał przykład jak złapali jakis oszustów 2 wspoólników którzy prowadzili stachje benzynową, w sądze dostli kare 500 zł od głowy!!! Kurcze 500 zł to on w jeden dzień na oszutwach odrobi. Kary są za małe dlatego można oszukiwac, jak złapią to sie zapłaci pare groszy !!!