Powiedzcie mi czym moge zalepic dziury na nadkolach tylkich wmoim essim (dlugość max 2cm maja)
i co mam zrobbic z korkiem wlewu paliwa tez zaczyna gnic :(
auto od spodu nei jest praktycznie zgnite tylko lekkie osady rdzy wyslazlypo tej zimie ale w najblizszym czasie bede to czyscil i robil ale nie wiem co mam zrobci ztymi nadkolami
Prosze was o jakies rady jak najlepiej i najtaniej to naprwic i by nie rozwlailo sie za 5 m-c :)
max do 100zł :)

najtaniej to szpachla i jedziesz zamów sobie spray w koloże auta i jazda

chłopaku na dziury najlepiej załóż żywicę poliestrowa na to szpachel i pomaluj w kolor

chłopaku na dziury najlepiej załóż żywicę poliestrowa na to szpachel i pomaluj w kolor


No to juz lepszy pomysl, Dobrze oczyscic i od wewnatrz mozna tez przykleic cos na klej do metalu , potem wyszpachlowac.

Kolor auto w spray baza 35zl razem z przesylka w necie, do tego jakis bezbarwny. Wtedy na jakies sloneczko .
Wczesniej przed klejeniem mozesz lekko fosolem to potraktowac (nie wiecej niz 5zl za butelke) zmyc to ciepla woda.

ogolnie nie mozesz tego robic szybko , zywica/klej musi wyschnac , potem szpachelek tez niech wyschnie potem ewentualnie poprawic , szpachel zawsze osiadzie zalezy jak grubo. Potem moze lekko podkladem ale i zaraz baza , niech wyschnie(baza szybko schnie) jak wyschnie lekko szpateczka ktora syfu nie gubi przetrzec i bezbarwny.

Po szlifowaniu benzyna ekstrakcyjna zbierac syf.

Naprawa nie powinna wyniesc wiecej niz 100 na obydwie strony.

Korek wlewu zalezy jak mocno zgnity, jak lekko zaczyna , oczyscic , wtedy fosolem wysmarowac i zajac sie nadkolami , w tym czasie poprawic kilka razy , potem zmyc ciepla woda , niech dobrze wyschnie. Wtedy albo cos podklejac jak sa dziury lub tylko pomalowac i szpachlowac.

Jak dajesz juz podklad tio min 12 godz. musi schnac, pozniej matowanie na mokro 800, pozniej mycie benzyną ekstrakcyjna. Potem baza, po ok 15 minutach lakier aby nie dotykaj bazy zadnymi scierkami.

chłopaku na dziury najlepiej załóż żywicę poliestrowa na to szpachel i pomaluj w kolor
Popieram w 120%. Na dobrze zdartą blachę na wieki trzyma. Bo fosol itp - odskoczy szpachla najdalej po roku.

chłopaku na dziury najlepiej załóż żywicę poliestrowa na to szpachel i pomaluj w kolor
Popieram w 120%. Na dobrze zdartą blachę na wieki trzyma. Bo fosol itp - odskoczy szpachla najdalej po roku.

tylko troche zdziwienie bedzie ze jak uda mu sie dojsc do czystej blachy to juz polowy nadkola moze nie miec.


Baza schnie kolo 20 min jak jest cieplo i sucho . Zazwyczaj jak sie to robi w innym miejscu niz komora , przywiera syf kurz pyl.
Dlatego trzeba przetrzec delikatnie , bo potem zdziwienei ze lakier jest taki kijowy ale sie podnosi lubn odpada po 2 myjniach.

dzis konserwowalem cale nadwozie :) i zrobilem te nadkola i korek wlewu tylko że:
-czyscilem i w niektorych momentach byla OSTRA dziura:)
-okazalo sie ze w okolice korka wlewu musialem dac polowe włukna szklanego ;/
Bardzo czaso chlonne robilem od 9 do 19 :/ Robiac dokladnie ;) sciagnolem rownierz zderzak tyli by dokladnie wszytsko wyczyscic ;)
bowiem okazalo sie ze i pod nim bylo zgnite :)

chłopaku na dziury najlepiej załóż żywicę poliestrowa na to szpachel i pomaluj w kolor
Popieram w 120%. Na dobrze zdartą blachę na wieki trzyma. Bo fosol itp - odskoczy szpachla najdalej po roku.

tylko troche zdziwienie bedzie ze jak uda mu sie dojsc do czystej blachy to juz polowy nadkola moze nie miec.


Baza schnie kolo 20 min jak jest cieplo i sucho . Zazwyczaj jak sie to robi w innym miejscu niz komora , przywiera syf kurz pyl.
Dlatego trzeba przetrzec delikatnie , bo potem zdziwienei ze lakier jest taki kijowy ale sie podnosi lubn odpada po 2 myjniach.

Niczego sie nie wyciera i nie czeka sie az baza wyschnie tylko jak lekko zacznie podsychac, to daje sie clar. Tak wyglada malowanie nie wzne czy metalic czy akryl, jak dajesz lakier to zaraz po bazie, pisze to z doswiadczenia i z wykonywanej pracy, wiec nie biore tego z sufitu czy z gazet.

chłopaku na dziury najlepiej załóż żywicę poliestrowa na to szpachel i pomaluj w kolor
Popieram w 120%. Na dobrze zdartą blachę na wieki trzyma. Bo fosol itp - odskoczy szpachla najdalej po roku.

tylko troche zdziwienie bedzie ze jak uda mu sie dojsc do czystej blachy to juz polowy nadkola moze nie miec.


Baza schnie kolo 20 min jak jest cieplo i sucho . Zazwyczaj jak sie to robi w innym miejscu niz komora , przywiera syf kurz pyl.
Dlatego trzeba przetrzec delikatnie , bo potem zdziwienei ze lakier jest taki kijowy ale sie podnosi lubn odpada po 2 myjniach.

Niczego sie nie wyciera i nie czeka sie az baza wyschnie tylko jak lekko zacznie podsychac, to daje sie clar. Tak wyglada malowanie nie wzne czy metalic czy akryl, jak dajesz lakier to zaraz po bazie, pisze to z doswiadczenia i z wykonywanej pracy, wiec nie biore tego z sufitu czy z gazet.


no jezeli kazdy maluje w komorze to tak.