Zobacz pełną wersję : [mk7] "pływanie" przy zmianie biegów


riepcia80
22-06-2008, 11:24
Witam wszystkich, mam następujący problem, nigdy z czymś takim się jeszcze nie spotkałem i nie mam zielonego pojęcia co to może być. Objawy: przy normalnej, powiedzmy trochę dynamiczniejszej jeździe, podczas zmiany biegów, w momencie kiedy zmieniam bieg i jest jeszcze na luzie auto ucieka mi w prawo. Dokładnie w momencie kiedy wciskam sprzęgło i jeszcze nie jest wrzucony bieg i gdy ciągnę go np wystarczy że do 3000-3500 obr. Mowa o przejściu z 2 na 3, z 3 na 4 i z 4 na 5. Ponadto trochę pływa jak na zakręcie przyspieszę. Trochę mnie to niepokoi. Czy to mogą być końcówki drążków kierowniczych, może łożyska?. Dodam, że ostatnio wyminiłem: łączniki stabilizatora, gumy stabilizatora i simerblocki. Na wahaczu nie ma luzów, ciśnienie w ogumieniu równo 2,2 z obu stron. Bardzo proszę o jakieś porady bo nie mam pomysłu w c ręce włożyć, a uwielbiam tego mojego Fordzia a on mi ostatnio takie cuda z zawieszeniem robi. Z góry dzięki za wszelkie info. Acha jeszcze dodam, że przy mocniejszym hamowaniu np ze 110-120km/h trochę trzęsię kierownicą i też pływa ale tu nie ma reguły w ktrórą stronę - raz w lewo raz w prawo. Mam nadzieję, że wszystko dokładnie opisałem. Pozdrawiam

Magik123
22-06-2008, 12:22
Przy hamowaniu to , gumy na wahaczah+ zaciski do czyszczenia lub odpowietrzenia, a przy zmianie to zapewne tez tuleje

riepcia80
22-06-2008, 17:47
Ok, sprawdzę te tuleje, a z drążkami kierowniczymi to nie ma nic wspólnego?

brajdak
22-06-2008, 20:26
ja mialem podobnie, tez mi plywal a szczegolnie jak chamowalem ostro to nie wiedzial w ktora strone uciekac. Wymienilem drazek kierowniczy, koncowke drazka kierowniczego, tuleje wachaczy bo jak popatrzylem to to bylo do wymiany, poprostu podnioslen przod do gory na kanale, poryszalem kolami i bylo wszystko jasne co i jak, poswiecilem tu i tak i widac wszystko. A teraz ladnie jedzie, tylko jak w koleiny wpadnie to troche go nosi ale to chyba juz normalne. ja mam cisnienie 3, moze torche i za duzo ale tak zawsze pompowalem i ladnie chodzi ale poszukam jakie faktycznie powinno byc i sprobuje jak bedzie sie zachowywal. Ty tuleje wachaczy to na 90% masz do wymiany, jeszcze podnies jedno kolo i poruszaj i posluchaj czy cos nie pyka, potem drugie to samo. A jak ruszasz kierownica na postoju tak szybko lekko w boki to nic nie czujesz luzow? Nic nie pyka? Jak jedziesz po dolkach to nie tlucze sie nic?

Magik123
22-06-2008, 20:31
ja mialem podobnie, tez mi plywal a szczegolnie jak chamowalem ostro to nie wiedzial w ktora strone uciekac. Wymienilem drazek kierowniczy, koncowke drazka kierowniczego, tuleje wachaczy bo jak popatrzylem to to bylo do wymiany, poprostu podnioslen przod do gory na kanale, poryszalem kolami i bylo wszystko jasne co i jak, poswiecilem tu i tak i widac wszystko. A teraz ladnie jedzie, tylko jak w koleiny wpadnie to troche go nosi ale to chyba juz normalne.

Wlasnie z tymi koleinami to takie dziwne bo ja mam alu a offsetem 38 i z tego co wiem ma prawo w koleinach go nosic bo jest za szeroko ale na zwyklych kolach chyba nie powinien

wnusio87
22-06-2008, 20:33
Czesc!! Zobacz sobei tuleje na wahaczach pewnei sąwybite miałem tak ale jezeli dodawałem gazu to skrecał w lewo jezeli hamowałem to w prawo;/ ale jest juz ok... poprostu tulejki i to wszystko!! Pozdrawiam

brajdak
22-06-2008, 20:43
moim zdaniem kazda opona wyczuje koleine tylko ze czym szersza tym bardziej to czuje. Bo wiadomo ze jak polowa opony jest w koleinie a druga pozania czyli ta czesc sie ugina, czyli z obliczen by wynikalo ze na tej oponie po jednej polowce jest mniejsza szybkosc niz na drugiej a jesli na jednej oponie mamy rozne predkosci to wiadomo ze opona bardziej trze a co za tym idzie przy niewielkiej zmianie polozenia tego uskoku koleiny podluznej wzgleden opony moze spowodowac ze kolo nagle chce skrecac i wynosi je. Kiedys liczylismy na fizyce w technikum jaka moze byc roznica na predkosci na jednej oponie i wlasnie obliczalismy na roznych szerokosciach opon i roznej glebokosci kolein i predkosci w sumie nie byly tak bardzo rozne ale napewno wystarczajace, oczywiscie liczylismy ze wachacze sa calkowicie sztywne a one jak wiadomo sa na gumowych tulejach wiec wiadomo ze czym starsze tuleje to sa tym mietsze a to oznacza ze bardziej mozemy odczuwac takie zucanie, a na nowych tez wiadomo ze sie cos musza ruszac wiec tez czuc

riepcia80
23-06-2008, 07:08
Jak na postoju skręcam kołami to nic nie stuka, ale fakt, na dołkach jak jadę to trochę jakby coś tam stukało. Posprawdzam te tuleje jak najszybciej będę mógł i raczej wymienię, bo to chyba od nowości nie było zmieniane i dam Wam znać co zdziałałem. Obadam jeszcze te drążki kierownicze.

radas74
23-06-2008, 18:47
Jak znosi przy przyspieszaniu i hamowaniu to będa bankowo luźne sworznie wahaczy, jeżeli "pływa" na boki w czasie jazdy to końcówka drążka kierowniczego do wymiany :fcp1

brajdak
23-06-2008, 19:53
to jeszcze zalezy w ktora strone sciaga przy przyspieszaniu to mozna stwierdzic na krotym kole jest ustarka

riepcia80
25-06-2008, 07:25
No witam, zmieniłem tuleje wahacza i problem z głowy :fcp1 Pojechałem też zbieżność ustawić i dobrze, bo w prawym przednim kole była huśnięta. Co najlepsze, jak zakładałem temat, byłem święcie przekonany, że mam zmienione tuleje- wszystkie, bo zmieniałem na początku miesiąca, a tu okazało się że zmienili mi tylko w lewym wahaczu bo w prawym rzekomo były dobre. Noi tak w mordę dobre były że pracowało wszystko nierówno i tyle, a ja się bałem, że już coś nie tak z układem kierowniczym. Dzięki za porady, problem tkwił oczywiści w tulejach, tylko nie miałem pojęcia że ma nowe tylko z lewej strony. Pozdrawiam.

Magik123
25-06-2008, 10:44
Mysle ze zalozyles oryginalne tuleje, tj za 100-120zl kpl, bo jesli nie to spodziewaj sie tego samego za kilka kilkanascie miesiecy.

riepcia80
25-06-2008, 10:57
Tak, zawsze oryginały kupuję, nauczyłem się już jak się "oszczędza" na zamiennikach. Pozdrawiam

Stanley Miastko
25-06-2008, 14:52
Na koleinach nawet całkiem sprawne auto będzie nosić z powodu chwilowej utraty przyczepności przez któreś kół podczas skośnej jazdy względem kolein, najczęściej przy wyprzedzaniu.

tomastepa
25-06-2008, 20:51
Mialem to samo mimo wymiany na nowe wahacze. Pomoglo dopiero jak wymienilem gumy na stabilizatoze i DRAZKI STABILIZACYJNE koszt na allegro 55 kaplet z wysylka