Od kilku dni zauważyłem wibracje auta przy 80-100 km/h. Występują one tylko w momencie przyspieszania. Gdy jadę na luzie lub puszczę gaz ustępują. Mam wyważone dobrze wszystkie kołe, więc drgania nie są od nich.
W serwisie nastraszyli mnie, że to półosie i naprawa będzie kosztowała minimum 2000 zł.
Czy ktoś miał coś takiego ? Jaki był koszt naprawy? Będę wdzięczny za opinie.

Marek

A jak przy ruszaniu? Nie "rzuca" silnikiem? Może to jakieś poduszki silnika?
Jednak jeżeli tylko przy podanych przez Ciebie prędkościach, to wątpliwe. Lepiej jednak wcześniej sprawdzić mocowanie silnika (i skrzyni) niż zabierać się od razu za półosie.

Adam

Nie, przy ruszaniu jest ok. Nic nie strzela i nie szarpie, dzieje się to tylko w czasie jazdy, tak jak pisałem. Poduszki pod silnikiem to raczej nie są

Jezeli tylko w momencie przyspieszania to moga to byc poloski . Ale tylko w przedziale 80 -100 , to chyba dziwne . Jezeli poloski to chyba powinno zawsze wibrowac przy przyspieszaniu .
Pzdr.

Mam dokladnie ten sam problem, doslownie jakbys opisywal moj samochód...znalazles przyczyne tych wibracji?

Z tego co zdążyłem się zorientować to jeśli nie jest to złe wyważenie kół to na 95% przeguby na półosiach - pewności nabiore po przeglądzie w środe w ASO

Trochę nowych informacji. Byłem w ASO i utwierdziłem sie w przekonaniu, że ci goście potrafią tylko wymieniać olej i naciągać klientów. Samochód stał w serwisie trzy dni i nie zrobili absolutnie nic ! :evil:
Powiedzieli, że tego się nie da zdiagnozować :shock: i mogą mi wymienić kompletną półoś, bez gwarancji, że wymienią właściwą bo może się okazać, że to właśnie ta druga powoduje drgania i też ją trzeba będzie wymienić. :shock: Koszt naprawy ok. 4000 zł.
Nic dodać, nic ująć.

Drgania jak były, tak są. Wibracje są już w pełnym zakresie prędkości powyżej
80 km/h, ale o różnym natężeniu, zależnym od prędkości.

[ Dodano: 2005-04-22, 21:31 ]
Happy End. :)
Przyczyną drgań był przegub wewnętrzny na prawej półosi (tej dłuższej, przegub obok łożyska na podporze). Sprawa była do zdiagnozowania, luz był wyraźnie wyczuwalny po wyjęciu półosi. Ale tego w ASO niestety nie potrafili sprawdzić, bo nie mieli takiego komputera :lol: :lol: :lol: , a rozumki to im nie bardzo pracują :lol: :lol:

Jeżeli uszkodzone są półosie, to z reguły wibracje odczuwalne są "od podłogi w stopy". Szczególnie wyrażnie odczuwalne są przez pasażera. Dostępne są półosie regenerowane, koszt ok 1000 pln.

Obawiam sie ze i ja mam teraz ten problem, tyle ze u mnie wystepuje od ok 120 do 140 km/h. Potem jest juz ok. W zwiazku z tym mam pytanie: czy mechanik jest w stanie zdiagnozowac, ktora dokladnie czesc powoduje te drgania bez rozbierania zawieszenia (polosi) ? Jaki jest koszt wymiany przegubu? Czy z takimi drganiami mozna jezdzic czy jest to grozne?

Witam,
Widzę że to stałą przypadłość foczek :(
U mnie wibracje były wyczuwalne przy przyspieszaniu w okolicach 80-100 km/h.

Pierwszy koleżka z ASO który jechał autem i "diagnozował" nie znalazł nic, dopiero mechanik z zapleczak (który na co dzień jeździ foczką) od razu wiedział że coś jest nie tak.

Do wymiany kielich + krzyżak (lewa półoś) 800 części + ok 220 robocizna.

Po wymianie ciśnie jak złoto :))) (już nie da się wyczuć pod siedzieniem że jedzie się więcej niż 80).

Pozdrawiam

kk_1 czy te drgania masz tylko przy przyspieszaniu, czy cały czas w czasie jazdy w tym zakresie prędkości?
Pytam, bo u mnie też one są :evil: . Czuć to tylko na równej drodze (nowy asfalt) i zaczyna się przy ok. 120 do 150, później jest OK.
Jestem na 100% przekonany, że to półoś. Wymieniłem już opony na nowe, koła mam wyważone. Co ciekawe wymieniłem już jedną półoś i tamte drgania od przegubu ustąpiły, ale te są inne. W następną sobotę jadę do Rzeszowa i sprawdzę to na wyważarce dynamicznej. Dam znać co wyszło.

Drgania a w zasadzie szarpanie autem jest przy przyspieszaniu i jezdzie w tym zakresie predkosci (na rownym asfalcie). Raz jest mocniejsze raz lzejsze. Dramat jest jesli w zakrecie jade ok 130, na chwile zdejme noge z gazu i za chwile staram sie przyspieszyc. Zauwazylem rowniez ze jesli bardzo szybko przyspieszam, na 3 lub 4 biegu (120-140km/h) to szarpanie jest mniej odczuwalne. Dzisiaj jade do znajomego mechanika, ma sie dokladniej przyjrzec mojemu autu. ASO to OSTATECZNOSC!

Witam wszystkich.

Ja zacząłem od kół, potem prostowanie felg, na koniec szlifowanie tarcz.
Muszę przyznać, że wibracje znacznie się zmniejszyły, obecnie zdarza się, że występują, jednak sporadycznie.

Pomimo to wasze informacje dają mi dużo do myślenia, szczególnie jestem ciekawy diagnozy, którą usłyszy KK_1.

PS.

Zsumowałem wszystkie sugestie i wyszło mi, że przyczyną może być:
1. przegub
2. kielich + krzyżak przy półośkach
3. lub też same półośki (chyba, że punkty 2 i 3 to to samo)

Psebik Pozdr.

Znajomy sprawdzil zawieszenie i nie tylko (poloski, geometrie) i stwierdzil... brak jakichkolwiek luzow. Nastepnie przejechalismy sie autem. Jego zdaniem takimi malymi drganiami nie nalezy sie mocno przejmowac. Zauwazylem ze drgania sa rzeczywiscie duzo mniejsze. Stwierdzil rowniez, ze jesli drzy kierownica to raczej przyczyna sa opony, kola. Nie pozostaje mi nic innego jak podmienic kola i zobaczymy wtedy.

Jego zdaniem takimi malymi drganiami nie nalezy sie mocno przejmowac. w 20 letnim polonezie :? ....

panowie jakie macie przebiegi ?? przy ilu tysiacach zaczynają sie takie "jaja'" ??

Ja mam 91 tys i mechanicy uwazaja ze to zdecydowanie za wczesnie jak na polos. Niestety ale mam juz tego dosc (raz drga przy jednej, raz przy zupelnie innej szybkosci). Postanowilem ze kaze zdjac te polosie i tyle. Teraz jeszcze pozostal mi wybor zakladu...
Mam pytanie do Marka34: gdzie i za ile wymieniles ta polos? (Z tego co widze jestes z lublina.)

kk_1, sorry za zwłokę, ale nie było mnie w domu. Odpowiedź masz na maila.

Ja mam 168 tys. Problemy z półosiami zaczęły mi się na wiosnę. Teraz jak o tym pomyślę, to wydaje mi się, że uszkodziły się podczas ostrego hamowania. Jechałem jakieś 80 km/h i w niedzielę spod kościoła wyjechał mi gostek :evil: Gwałtowne hamowanie, aż włączył się ABS, a było wtedy sucho. Miałem auto na V biegu i zanim wcisnąłem sprzęgło to jednak była pewna zwłoka. Tak więc myślę, że wtedy półosie się trochę poskręcały i nadwyrężyło przeguby.

półosie się trochę poskręcały i nadwyrężyło przeguby.


Coś mi się nie wydaje :? ABS po to masz żeby działał i nie ma prawa to mieć wpływu na resztę auta.A co byś zrobił jak przy 5kkm ABS uszkodził Ci półoś :?:

We wtorek odstawiam auto do mechanika. Zdejma obie polosie i zobaczymy...

Witam !

Mialem podobny efekt ale na felgach aluminiowych !

Mechanik stwierdził, że mam źle dobrane pierścienie centrujące do felgi !

Czekam na dorobienie pierścieni z aluminium bo plastikowe są podobno do bani !

Sprawdź czy czasem felga nie jest wyrobiona przy piaście (jesli masz stalową) !

U mnie stwierdzono taki fakt po dokładnych pomiarze śladów jakie zostawiła felga na piaście. Były widzoczne minimalne przesunięcia w stosunku do osi piasty.

Pozdrowienia
Johny

Witam!

Mam focusa 1.6 z 99r. przebieg ok. 140 tys. Występuje identyczny problem jak w poście nr 1 - silne drgania w momencie przyspieszania odczuwalne począwszy od ok. 70 km/h w górę i tylko przy przyspieszaniu. Po wymianie i/lub sprawdzeniu kilku rzeczy (poduszki silnika, łożyska, opony, felgi) pozostaje już chyba tylko kwestia przegubu(ów) wewnętrznego(nych), względnie całej półosi. Trochę za wcześnie jak na ten przebieg, ale to widocznie słaby punkt focusów...

Niestety nie da się tego stwierdzić, dopóki się nie wymieni, a trochę to kosztuje. W związku z tym mam następujące pytania:
- czy u kogoś taka wymiana pomogła?
- czy ktoś trafił na zamienniki samych przegubów (są całe półosie, a same przeguby znalazłem tylko u forda) ?
- czy ktoś ma namiar na dobre źródło części używanych (w-wa i okolice)?

dziękuję i pozdrawiam

Mi polosie padly przy ok 90 tys wiec Twoje 140 to dobry wynik przy moim (oczywiscie). Wymiana jak najbardziej pomogla - drgania w aucie ustaly za to ja sie nabawilem drgan jak uslyszalem ile mnie to bedzie kosztowac:) Z tego co wiem, a troche sie oczytalem i oszukalem u roznych zrodel, to w przypadku focusow trzeba wymieniac cale polosie, na nowe lub regenerowane przez forda (polowa ceny nowej a jest na to rok gwarancji) albo na regenerowane przez kogos innego - ale z tym jest ciezko.

Dziękuję, za odpowiedź. Nie powiem, żebyś mnie pocieszył, ale przynajmniej wzrosła szansa, że jak już wymienie tę półoś, to drgania ustaną. Pozdrawiam

witam
wibracje pochodza od przegubow wewnetrznych polosi, i da sie to zdjagnozowac w sposob bardzo prosty, trzeba otworzyc przegub i sprawdzic palcem kielich wewnetrzny polosi, jezeli sa jakies wyzlobienia na powierzchni pracy krzyzaka to ten kielich jest do wymiany.

w takim razie pytanie - czy jest to operacja, którą można wykonać samodzielnie? W jednym z warsztatów dowiedziałem się, że nawet po wymontowaniu nie da sie stwierdzić zużycia przegubu, w związku z tym nie wiadomo, który przegub wymienić, więc najlepiej zrobić całą półoś... czy nie jest to jednak takie proste, czy warsztat jest do d...?

pozdrawiam

tak jak pisalem mozna spokojnie zdjagnozowac przegub wewnetrzny, czy uda ci sie to zrobic samemu ? nie wiem ja mam doswiadczenie w tej materii.
napewno trzeba odzielic polos od kielicha czyli zdjac opaske metalowa na oslonie przegubu i wysunac polos zeby wsadzic tam paluchy i pomacac przegub od wewnatrz.
problemem jest zdjagnozowanie przegubu zewnetrznego, od strony kola ale to sa inne objawy