Zobacz pełną wersję : Koło zamachowe - kiedy ostatni dzwonek...
Przeczytalem sporo postow na tent temat, ale prosze zeby ktos wprawny zebral to do kupy i :
* jasno napisal ktore ze wszystkich objawow musza byc spelnione aby zaczac powaznie myslec o wymianie dwumasy
* jakie konsekwencje niesie za soba jazda z 'konczaca' sie dwumasa'
* jaki jest objaw ostatniego jej tchu..
ja u siebie zaobserwowalem:
1. delikatny stuk przy odpalaniu i gaszeniu auta - bardziej na cieplym silniku
2. przy ww. zapalaniu/gaszeniu rownie delikatne zatrzesienie autem
3. przy goracym silniku (nasila sie bardziej przy wlaczonej klimie) odrobinke inny dzwiek od silnika przy wcisnietym/wyciskanym sprzegle
4. nie ma jakis specjalnych drgan na pedale sprzegla
5. bez dodawania gazu rusza plynnie i cicho
pytanie czy w ogole dobrze diagnozuje, ze to poczatek konca dwumasy.. auto co prawda ma zaledwie 65tys, ale glownie smigane w duzym miejscie warszawa/krakow...
dziekuje kazdemu za opinie..
Pozdrawiam,
Przeczulony jesteś :fcp2
Pewną dignozę będziesz miał jak odkręcisz rozrusznik i poruszasz kołem zamachowym. OIDP dopuszczalny luz to 7cm, a nowe koło ma ok 2 cm.
Wyjęcie rozrusznika nie jest podobno trudne, ale nigdy nie próbowałem.
jendrekmak 02-07-2008, 23:38 ja zdejmowałem rozrusznik a i tak ciężko było zdiagnozować, natomiast jeśli za krótko przytrzymałem rozruch silnika to trzęsło nim tak jakby za chwilę miał się urwać, zbyt długo jeździłem z luzami na dwumasie i były coraz większe problemy z uruchomieniem a w wyniku tego zepsuł się też rozrusznik bo musiałem coraz dłużej przeciągać rozruch. może też dojść do sytuacji w której koło będzie miało tak duży luz, że wyjdzie poza tolerancję czujnika chyba wału i nie odpali w ogóle.
Objawy ktore opisales sa objawami normalnymi dla diesla.Stuki przy odpalaniu i gaszeniu sa spowodowane przez pasek klinowy albo przez napinacz. A silnikiem musi troche potrzasnac jak sie go gasi. Trzeba lac rope i poprostu jezdzic a nie nasluchwac silnika.
Trzeba lac rope i poprostu jezdzic a nie nasluchwac silnika.
Dokladnie.
Jak sie nie da normalnie ruszac lub zapalac silnik. Zaczniej jezdzic i walic jak traktor lub skonczy sie sprzeglo wtedy mozna pomyslec o 2-masie.
Aczkolwiek jak masz mozliwosc to zawsze mozna sprawdzic przez dojscie od rozrusznika.
sapienti 06-07-2008, 09:44 Miałem podobny dylemat, jeden mechanik od Fordów wyleczył mnie z tego słowami:"Jak jazda autem stanie się nieznośna, trzeba będzie wymienić koło dwumasowe i sprzęgło". Zwykle ten proces (tzn. "sypanie" się koła) trwa dość długo.
Auto może w tym czasie zacząć szarpać, długo gasnąć, najczęściej silnik telepie i jest głośno jak w starym Mercedesie 200D z 70-tych lat :)
Koło zamachowe dało mi się we znaki i to bardzo mam już trzecie.
Po pierwsze to najczęściej by nie powiedzieć zawsze przyczyna leży w rozruszniku lub akumlatorze. Rozrusznik ma naprawdę szybko kręcić!!! Jak zacznie zwalniać wtedy podczas odpalania działają duże siły drgań skrętnych. Przy wolniejszych obrotach podczas zapalania ta część koła która do której przymocowane jest sprzęgło odbija się na zmianę od jednej pary sprężyn (tych co pracują podczas przyśpieszania) po czym z całym impetem walą w drugą parę sprężyn (tych co pracują podczas hamowania silnikiem). Powoduje to taki rezonans do tego należy dodać że prędkość obrotowa wału (czytaj tej części koła dwumasowego która jest na sztywno przykręcona do wału) jest zmienna podczas jednego obrotu wału zwalnia przy sprężaniu po czym przyspiesza (praca). Ci którzy doświadczyli tego doskonale wiedzą jak silnikiem szarpie.
Po drugie nie przegrzewamy sprzęgła - Sprężyny się rozhartowują przez co szybciej zbijają powodując luz.
Moje dwa koła padły od rozrusznika (naprawa w ASO) - koła zamachowe wymienili ale przyczyny w rozruszniku sie nie doszukali - (wypracowanie na tulejkach).
Trzecie po manewrowaniu z campingiem pod górkę do tyłu - moja wina przyznaję sprzęgło się wtedy trochę zagrzało, już przy gaszeniu słyszałem że koło ma luz.
A teraz moje zdanie odnośnie tego rozwiązania uważam że Firma Ford powinna ponieść konsekwencje tego że wypuściła na rynek taki produkt. Jest to zdecydowanie złe rozwiązanie a inżynierów powinni posłać na szkolenie odnośnie wytrzymałości materiałów lub wyliczenia przeciążeń. Bo to nie jest normalne by akie rzeczy się psuły - tym bardziej że wcześniej w autach były z powodzeniem stosowane koła jednomasowe a tłumienie drgań skrętnych było w tarczy sprzęgłowej.
Z uwagi na te i inne negatywne doświadczenia z moim Fordem którego mam od nowości gwarantują wybór innej marki przy kolejnym zakupie.
Wszystkim którzy chcą uchronić sie przed np. zerwaniem tarczy sprzęgłowej powiem koło zamachowe zmienić jeżeli autko cierpi przy zapalaniu (przypominam o rozruszniku) a już na pewno jeżeli czuć przy biegu jałowym dodatkowe drgania które przestaną występować w momencie popuszczania sprzęgła (chodzi o ten pierwszy moment i następne) kiedy sprzęgło zaczyna przenosić obroty na skrzynię nie muszę dodawać że autko musi zatrzymane i na biegu po prostu przy ruszaniu.
Pozdrawiam
Krzysiek
Jakaś nowa teoria,rozrusznik ciągnie za koło zamachowe,reszta obraca się lużno,
chyba że ty jeżdzisz na rozruszniku.Koło dwumasowe siada przez gwałtowne ruszanie,
przyśpieszanie po zmianie biegów,Jak ty ciągasz przyczepę to nic dziwnego że siadło.
Dwumasowe koło redukuje gwałtowny wzrost momentu obrotowego,ma poprawiać
trwałość układu napędowego jednak nie wytrzymuje przeciążeń,czym większy moment obr.
tym szybciej wysiądzie,bo przeważnie daje się popalić.Nie tylko ford ma,wszystkie nowoczesne diesle
mają dwumase.
sapienti 08-07-2008, 18:24 Na pocieszenie dla ofiar padniętej dwumasy: taki sam podzespół do Opla Frontiery 2.2 diesel kosztuje... 6000 zł :573:
tylko pewnie w oplu to nie pada :)
sapienti 08-07-2008, 19:53 tylko pewnie w oplu to nie pada :)
No właśnie wczoraj byłem na mechaniora na przetaczaniu tarcz made by Motorcraft i walczył z takim Oplem. Cena koła koszmarna, a nie ma zamienników.
To już wolę mojego Forda ;)
No dziś byłem u mechanika padniete koło dwumasowe
zamówiłem na allegro 800zł z przesyłką + 500 zł robocizna
mam nadzieje że żadnych niespodzianek nie bedzie po drodze i sprzęgła wymieniać nie bede musiał
:)
no tak dzwonił mechanik powiedział że sprzęgło i zacisk w miare dobre ale wysprzęglik do wymiany.... Zastanawiam się czy jak już wymieniam koło dwumasowe i wysprzęglik to czy nie było by warto wymienić też samego sprzęgła.. proszę o poradę. Jak sie go spytałem czy by nie było warto sprzęgła wymienić to on powiedział że wygląda dobrze ale nie daje gwarancji że coś się z nim nie stanie... Nigdy nie wiadomo. Panowie i co tu robić narazie koszt naprawy wzrasta o 320 zł wysprzęglik ... co dalej............................................. .................................................. .................................................. .................................................. ...................
pozdrawiam
ofiara dwumasy
sapienti 11-07-2008, 17:51 no tak dzwonił mechanik powiedział że sprzęgło i zacisk w miare dobre ale wysprzęglik do wymiany.... Zastanawiam się czy jak już wymieniam koło dwumasowe i wysprzęglik to czy nie było by warto wymienić też samego sprzęgła.. proszę o poradę. Jak sie go spytałem czy by nie było warto sprzęgła wymienić to on powiedział że wygląda dobrze ale nie daje gwarancji że coś się z nim nie stanie... Nigdy nie wiadomo. Panowie i co tu robić narazie koszt naprawy wzrasta o 320 zł wysprzęglik ... co dalej............................................. .................................................. .................................................. .................................................. ...................
pozdrawiam
ofiara dwumasy
Wymień wszystko jak leci, później padnie ci jeszcze tarcza i będziesz płacił 2 razy za ściąganie skrzyni.
No chyba, że nie chcesz nim za długo jeździć...
Nie wiem jak w focusie czy wyciągają skrzynie bo kasują ostro,bo np.w Vectra A miałem taką
i tam wymieniałem bez wyciągania,ale to inny temat.Jak wymienią to zobacz czy np.linki od biegów były
odkręcane,najszybciej można sprawdzić bo z góry widać.Radzę wymienić też wszystko.
wymieniam wszystko koło zamochowe + sprzęgło+ wysprzęglik. sprzęgło i wysprzęglik przesoliłem ale musiałem mieć to już na dzisiaj bo samochód nie może zalegac u mechaników 900zł. Czyli łącznie 1700 częsci + robocizna puźniej wam napisze ile za nią zapłaciłem myślę że w 2300 się zamknę. Ja pierdyle mam nadzieje że mi autko bedzie dobrze jeździło ...
sapienti 12-07-2008, 19:51 wymieniam wszystko koło zamochowe + sprzęgło+ wysprzęglik. sprzęgło i wysprzęglik przesoliłem ale musiałem mieć to już na dzisiaj bo samochód nie może zalegac u mechaników 900zł. Czyli łącznie 1700 częsci + robocizna puźniej wam napisze ile za nią zapłaciłem myślę że w 2300 się zamknę. Ja pierdyle mam nadzieje że mi autko bedzie dobrze jeździło ...
W razie czego zacznij zbierać na wtryski :fcp27
Moja juz jest po regeneracji...
sapienti a dwumase wymieniałeś ??
Ja dziś autko odebrałem
Zajebiście pozytywny szok !! jak sprzęgiełko fajnie chodzi
chociaż jakiś plus z wydanych pieniędzy :)
sapienti 14-07-2008, 15:13 sapienti a dwumase wymieniałeś ??
Ja dziś autko odebrałem
Zajebiście pozytywny szok !! jak sprzęgiełko fajnie chodzi
chociaż jakiś plus z wydanych pieniędzy :)
180 tyś i dwumasa jeszcze dycha :)
Tobie chodzi fajnie sprzęgiełko, mi silniczek fajnie zap... dala.
Statystycznie i srednio mamy zaje... Focusa :fcp2
zaobserwowalem nowe fakty 'okolosprzegłowe' u siebie... jakiekolwiek inne brzmienie z silnika nastepuje tylko i wylacznie na zagrzanym silniku PO wcisnieciu sprzegla... jak sprzegielko jest wycisniete jest milo, cicho i pelnie.. wcisniete sprzego i 'wyciskane' sprzegla owocuje dziwiekiem jak rasowy diesel starego mercedesa :).. sprzeglo lapie mniej wiecej w polowie wiec chyba nie jest jeszcze zle..
Panowie dzisiaj wróciłem od mechanika majałem identyczne objawy jak opsiane tutaj. Metaliczny klekot pojawiał się przy odpaleniu auta. Pierwsza diagnoza faktycznie padała na masówke. Ale mechanik po chwili powiedział, że wina tego leży w napinaczu paska wieloklinowego. Też nie jest to tania sprawa bo koszt około 300zł + robocizna.
mi sprzęgło też dobrze łapało jak na luzie masz grechotuanie wyjdz z samochodu i sprawdz skąd ten dzwięk się wydobywa jak z prawej strony to znaczy że dwumasówka a jak wciskasz sprzegło to raczej żadnego dzwięku nieusłyszysz . najlepiej podjechać do dobrego mechanika oni te przypadki znają dokładnie na sam dzwięk werdykt wydają :D. Diagnoza jest prosta wciskasz sprzegło cisza dajesz na luz jak gruchocze to na 98% masz padnietą dwumasówke. Im szybciej wymienisz tym lepiej, może uda ci się ocalić sprzęgło i wysprzęglik
ale u mnie na luzie nie gruchocze... jak puszcze sprzeglo to jest cisza na luzie i kazdym innym biegu.. dopiero jak wcisne to gruchocze... any ideas ??
u mnie obiajwy były inne jedz do mechanika on ci prawde powie ;-)
sapienti 16-07-2008, 17:18 ale u mnie na luzie nie gruchocze... jak puszcze sprzeglo to jest cisza na luzie i kazdym innym biegu.. dopiero jak wcisne to gruchocze... any ideas ??
Wysprzęglik
czy wysprzeglig jest razem z lozyskiem?? kurcze.. troche go jeszcze 'domecze' teraz.. bo jak juz to rozbierac to moze sie okazac, ze sprzeglo tez by wypadalo ruszyc.. a kasy brak na te chwile.. ale dziekuje za odpowiedz.. przynajmniej mam jasnosc.. dzis moj mechanik potw ze najprawdopodobniej to wlasnie wysprzeglik..
sapienti 16-07-2008, 18:11 czy wysprzeglig jest razem z lozyskiem?? kurcze.. troche go jeszcze 'domecze' teraz.. bo jak juz to rozbierac to moze sie okazac, ze sprzeglo tez by wypadalo ruszyc.. a kasy brak na te chwile.. ale dziekuje za odpowiedz.. przynajmniej mam jasnosc.. dzis moj mechanik potw ze najprawdopodobniej to wlasnie wysprzeglik..
http://www.ford.sklep.pl/sklep,1502,,,0 ... 779,0.html (http://www.ford.sklep.pl/sklep,1502,,,03,,pl-pln,418779,0.html)
Ja osobiście bym jeszcze z tym pojeździł, jak znam życie, to resztę prędzej czy później będziesz miał do wymiany, lepiej to zrobić za jednym wyciągnięciem skrzyni biegów: sprzęgło kompletne z wysprzęglikiem i dwumasówkę. Popytaj kilku mechaników, większość powinna potwierdzić, że lepiej nie zostawiać staroci.
na jesieni zrobie komplet.. powinno wytrzymac.. nigdzie dalej sie nie ruszam.. urlop w tym roku lokalny, wiec w razie czego bede mial blisko do mechesa :) ale poza tym dzwiekiem sprzeglo chodzi bez zarzutu, wiec zakladam, ze te 5-7tys jeszcze na nim zrobie
Witam a co sie psuje w tej dwumasie bo mam taki przypadek ze moj ford po puszczeniu sprzegła grzechocze jak stary klekot a w zime miałem duzy problem z zapaleniem go min: długo krecił szarpał podczas zapalania i po około 1min krecenia zapalił tylko zimny lub na minusowych temperaturach wyczytałem ze mozliwe ze czujnik połozenia zle zliczał obroty od dwumasy i dlatego moze miec problemy z zapalaniem czy jest to mozliwe ??
mkaminski100 02-05-2010, 09:56 Na obwodzie sa 2 dlugie sprezyny ktore sie uginaja lub pekaja, wiec kolo ma coraz wiekszy luz, az w koncu wali zgniatajac sprezyne.
http://img504.imageshack.us/img504/769/dscf1575.jpg
Można założyć pełne koło zamachowe i tarcze ze sprężynami jak ma TDDI,też nic nie będzie.
http://img594.imageshack.us/img594/2958/dscf1586.jpg
mkaminski100 02-05-2010, 14:11 http://img504.imageshack.us/img504/769/dscf1575.jpg
Można założyć pełne koło zamachowe i tarcze ze sprężynami jak ma TDDI,też nic nie będzie.
http://img594.imageshack.us/img594/2958/dscf1586.jpg
Do tdci? Kolo pelne to moze i tak, ale tarcza od TDDI nie wytrzyma i bedzie walila i pewnie przenosila duze wibracje. Zestawy zastepcze do TDCI maja duzo wieksze sprezyny na tarczy niz TDDI.
maja duzo wieksze sprezyny na tarczy niz TDDI.Zgadza się ja napisałem ''jak ma tddi'' są zastępcze zestawy do TDCI i przy normalnej eksploatacji się sprawdzają.
mkaminski100 02-05-2010, 22:23 Problem tylko taki, ze zestaw zastepczy kosztuje tyle co nowa dwumasa ze sprzeglem. Jazda na zestawie jest inna, wielu twierdzi, ze mniej komfortowa, trzeba sie nauczyc, a jak zakladasz nowa dwumase to na min 10 tys km masz spokoj, wiec jakbym mial wybierac to kolejna dwumasa.
|