Zobacz pełną wersję : [Galaxy 1994-2000] Zawieszenie przednie-tulejki,sworznie,drążki
Witam. Szukałem na forum podobnych tematów lecz nie znalazłem konkretnej odpowiedzi. Muszę naprawić przednie zawieszenie w mojej galaktyce. Konkretnie do wymiany mam tulejki wahacza, sworznie i drążki kierownicze. Na allegro znalazłem części zamienne firm HART KRAFT oraz DELPHI. I tu moje pytanie...które? Większość osób poleca mi DELPHI ale nie chcę kupować niczego bez wedzy "forumowiczów" :fcp2 Chyba, że jest jeszcze jakaś firma produkujące te właśnie elementy zawieszenia.
muflon137 03-07-2008, 16:48 osobiście zaufałem firmie LAMFORDER jest droga ale jaka cena taka jakość.
pozdrawiam
Powiem tak delphi może być mogul albo trw czy trw wszystkie są dość dobre przy naszych drogach na długo nie wystarczy jeśli ktoś dużo jeździ . Dziura dziurą pogania :fcp18 A tu możesz sobaczyć ile co kosztuje wiadomo czym większa cena tym lepsze :fcp29 ale nie zawsze :fcp8http://ekatalog.intercars.com.pl/?start=tree
czy aby na pewno wszystko jest do wymiany?
Raczej w Galaxy tak wszystko na raz nie pada.
Jak byś był z Krakowa to od tych cen z katalogu co podał POLL mam upust.
No może wszystko tam nie padło ale napisałem posta już na wszelki wypadek :) żeby swą wiedzę poszerzyć. Ogólnie to zaczęła stukać prawa strona przy kole a po dwóch tygodniach dołączyła się lewa, a że wypłata dopiero dzisiaj to musiałem praktycznie cały miesiąc jeździć z tym denerwującym stukaniem. W sobotę się wezmę za ramoncik galaktyki i zdam jakieś relacje. Cały czas chodzi mi po głowie myśl, żeby kupić części DELPHI...sam już nie wiem.
PS. Jestem z Gniezna
To na pewno końcówki stabilizatorów to najczęściej pada tuleje to rzadkość ale możliwe :fcp18
dkdaniel 03-07-2008, 23:02 laczniki stabilizatorow trw kupilem za okolo 120 pln-ów
No jeśli masz tylko stuki w zawieszeniu, to wymień łączniki stabilizatora oraz gumki stabilizatora. Jeśli nic nie ściąga podczas przyspieszania albo hamowania to wahacze lepiej zostawic.
Kiedyś wymieniłem tuleje wahacza w escorcie, każde następne pod niecałych 2 miesiączach były totalnie wywalone, że guma bokami wychodziła, a jechać sie oczywiście nie dało.
Co do końcówek drązów kierowniczych, to sprawdź czy masz luzy, nejlepiej jedna osoba delikatnie rusza kierownicą lewo-prawo, a druga trzyma w tym czasie za końcówke. Jeśli mają luzy, to na pewno je wyczujesz (tak samo sprawdzam łączniki stabilizatorów).
Pozdrawiam
devaluator 04-07-2008, 11:05 Polecam moją metodę. Wymieniasz 2 sworznie, 4 tulejki w wahaczach, 2 drążki kierownicze, 2 końcówki drążków, 2 łączniki stabilizatora, komplet gum na stabilizatorze i jeśli trzeba to jeszcze amortyzatory. Po takim zabiegu długo nic nie będzie stukało.
Osobiście kupowałem części firmy febi-bilstein. Amorki gazówki Bilstein. koszty to 1040 za części razem z amortyzatorami, 100 za geometrię na stacji diagnostycznej i 300 za usługę.
gdybym jeździł z każdym elementem osobno to także osobno płaciłbym za usługę i na pewno nie zsumowałoby się to do 300 zeta.
Moim zadniem trochę bez sensu wymianić wszystko jak leci. Jak cos zaczyna mi stukać jadę na kontrolę wytrzepią mi dokładnie auto i wiadomo co jest do wymiany. Kontrola taka jest u mojego mechanika darmowa i zawsze trafnie typuje części do wymiany. 2 lata temu wymieniałem chyba sworznie (już nie pamiętam) a miesiąc temu końcowkę drążka, gdybym wymienił wszystko jak leci to 2 lata by było w plecy na drążku a cała reszta nadal jeździ i ma się dobrze...
jak jest taki dobry to dopisz go do :
viewtopic.php?f=25&t=55549 (http://forum.fordclubpolska.org/viewtopic.php?f=25&t=55549)
Ja w swoim wymieniałem prawie wszystko na MEYLE. W większości robione są u niemca i mają elementy wzmacniane.
devaluator 06-07-2008, 21:24 w moim przypadku na dobre wyszło, części wyjęte i tak były wysłużone, sparciałe i powybijane, kwestią kilku miesięcy był ich koniec
|