Witam. Od niedawna posiadam Mustanga i czas już na zmianę oleju. Ostatnio był zmieniany w USA i nie mam pojęcia jaki jest zalany. Czy może ktoś mi pomorze jaki olej zalewamy do takich aut??? Mineralny czy syntetyk i też jakiej firmy. Czy poprostu jechać do serwisu Forda i zdać się na ich umiejętności i wiedzę?? Dodam iż auto jeździ na gazie. Bardzo proszę o szczerą pomoc. Dzięki i pozdrawiam. :fcp20

Witam. Od niedawna posiadam Mustanga i czas już na zmianę oleju. Ostatnio był zmieniany w USA i nie mam pojęcia jaki jest zalany. Czy może ktoś mi pomorze jaki olej zalewamy do takich aut??? Mineralny czy syntetyk i też jakiej firmy. Czy poprostu jechać do serwisu Forda i zdać się na ich umiejętności i wiedzę?? Dodam iż auto jeździ na gazie. Bardzo proszę o szczerą pomoc. Dzięki i pozdrawiam. :fcp20

Przypuszczam że masz tam 5w30 tak jak w V6 od 2005 roku. Jeśli tak i nie chcesz się bawić w oryginalny amerykański to poleciłbym Havoline 5w30 energy - specyfikacjami lepkościowymi i współczynnikiem tarcia jest bardzo zbliżony do oryginalnego MotorCrafta 5w/30. Rodzaj oleju powinieneś mieć na korku wlewu oleju.

5w30 fordowski to polsyntetyk , lej jedynie syntetyk

Dzięki koledzy . I teraz po waszych wypowiedziach mam zgryz . :550: To lać syntetyk czy półsyntetyk??????? :fcp8

Dzięki koledzy . I teraz po waszych wypowiedziach mam zgryz . :550: To lać syntetyk czy półsyntetyk??? :fcp8
Zależy co jaki okres będziesz robił wymiany jak tak jak Ford zaleca w mustangu co 5 tys mil czyli 8200km - to półsyntetyk zdecydowanie wystarczy.

tu nie chodzi o to co wystarczy , tylko co jakie ma wlasciwosci , dlatego leje sie dobry syntetyk

1 lepiej czyszci i neutralizuje siarki itp itd
2 duzo lepsza lepkosc
3 o wiele wiekszych granic temperatur zachowuje swoje wlasciwosci.

po tym co teraz napiszę co niektórzy odżegnacie mnie od czci i wiary.
MIKI79 przy twoim roczniku jestem więcej niż pewien,że w silniku miałeś mineral.
Tutaj olej wymieniają w pojazdach co 3000 mil i nie patrzą czy jest to najnowszej generacji silnik czy stary pamiętający jeszcze II wojnę światową .
Dziadek tak wymieniał , ojciec ,to czemu syn ma tak nie wymieniać. :fcp2

ja Cię nie odżegnam... :fcp2
Tym bardziej, że amerykańskie silniki nie są zbytnio wysilone - to nie to, co europejskie lub japońskie kosiarki.

moim zdaniem nie tak ważne jaki czy syntetyczny czy półsyntetyk ale kupić olej dobrej firmy i ze sprawdzonego żródła polecam zdecydowanie Motul i valvoline,minerał bym sobie odpuścił,no chyba że nie lubisz swojego mustanga :fcp25

Polecam zerknąć tutaj:
http://mustangklub.pl/forum/viewtopic.php?t=120

FORD FORMULA E 5W30 - 73zł 5l + 20zł filtr.

INFO z książki HAYNES.

Zmiana co 5tys km :fcp18