Zobacz pełną wersję : Opłacalność naprawy dla PZU


Dawido89
20-08-2008, 08:28
Pytanie prosto z mostu....czy rzeczoznawca z PZU zdecyduje o naprawie czy kasacji mojego Essiego ?

http://images36.fotosik.pl/2/f02922a71a78606cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f02922a71a78606c)
http://images25.fotosik.pl/266/57e25ca53c917e08m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/57e25ca53c917e08.html)

Ford Escort 1.8 CLX rok.1992

michu 07
20-08-2008, 08:33
podejrzewam kasację - niestety podłużnica, pas tylni, klapa, zderzak, tylne ćwiartki to dla nich za dużo

Dawido89
20-08-2008, 09:23
Odszkodowania ile moge dostac? Tam jest silnik swiezutki :fcp11

Rafał A.(antek)
20-08-2008, 09:37
co za roznica co orzeknie, wane ile kasy dostaniesz chyba.

Dawido89
20-08-2008, 09:40
tak ale jak zdecyduje naprawe to dla mnie to bedzie bezgotowkowe no nie?

Dawido89
21-08-2008, 17:22
tak ale jak zdecyduje naprawe to dla mnie to bedzie bezgotowkowe no nie?


Ponawiam pytanie

ziemek56
23-08-2008, 21:51
Jeżeli kalkulowane koszty naprawy przekraczają 80% (chyba 80) wartości pojazdu przed uszkodzeniem, ubezpieczyciel wypłaca tobie tzw. szkodę całkowitą.

Najprawdopodobniej będzie "szkoda całkowita".
Dostaniesz kasę i nią zapłacisz za naprawę (jak dołożysz nieco) :fcp3 Ale może też być, że starczy z nawiązką.

Favoritkę po całkowitej "zrecyklingowałem" bo się nie opłacało robić. Toyotę sam naprawiłem - jak policzyłem starczyło by na warsztat.
Za oddanie w recykling jeszcze wypłacają kasę.

Dawido89
26-08-2008, 14:09
aiel mniej wiecej cos takiego moze kosztowac?

Dawido89
27-08-2008, 16:12
aiel mniej wiecej cos takiego moze kosztowac?

Ponawiam pytanie dla kumatych

Rafał A.(antek)
28-08-2008, 10:34
3-5tyś zalezy od warsztatu i stopnia uszkodzenia podlogi/podluznic.