Zobacz pełną wersję : [mk1] TD Miękkie sprzęgło w trasie


Marix
26-08-2008, 10:54
Witam

Krótko i na temat.

Wróciłem autem z trasy prawie 2000 kilometrów po Węgrzech. Auto nie zawiodło, ale....
już w czechach pojawiły sie problemy na autostradzie. Jechałem w miare normalnie 130 kmh, na zjeździe z autostrady wciskam sprzęgło, a sprzegło mięciutkie... jakbym wciskał sprzęgłem gąbke, zero oporu.

Oczywiście problem z przejściem na luz i wrzuceniem innego biegu.
Parokrotne wciskanie sprzegła troche pomagało.

Problem występowal niemal każdorazowo po dłuższej jeździe (np godzina, dwie) ale również dużo króćej... po autostradzie. Zjeżdżam na parking, jakoś tam sie udaje wysprzeglic, ale chce cofnąc i sprzegło bierze z podłogi. milimetr podnosze sprzegło i auto żwawo cofa...

Problem jest intrygujący z kilku powodów. Między innymi dlatego, że zarówno w mieście jak i w trasie bocznymi drogami (cały czas 100 kmh) problem nie wystepuje, sprzeglo pięknie bierze w połowie.

Problem jest śmieszny bo dotyczy tylko autostrad...

Zauwazyłem to już jakiś czas temu, jadąc drogą ekspresową (20 kilometrów, co ciekawe z prędkością 100-120 kmh) przed zjazdem z ekspresa efekt ten sam, ale tłumaczylem to jakimś zmęczeniem nogi i traktowalem jako złudzenie tymbardziej że nie było problemu z biegami.


ktoś może pomóc?
Sprzegło jest po prostu na wykończeniu i przy wiekszych predkosciach sie jakies cuda dzieja?
Mam do roboty od paru tysiecy kilometrów łożysko oporowe bo sprżegło klekocze na luzie




edit; jakieś ostatnie 300 kilometrów przez słowacje do polski pokonalem z całkowicie normalnie zachowującym sie sprzegłem, mało tego wykonałem rano trase do katowic (60 km w jedną strone) i wszystko było normalnie... ale to może zasługa tego ze co pare kilometrów były światła i korki

Marix
26-08-2008, 13:41
?

elmo_mc
26-08-2008, 16:07
Jeżeli masz wysprzęglik hydrauliczny to sprawdź stan płynu w zbiorniczku od hamulcy, bo jest to ten sam układ. U mnie były identyczne objawy zaraz przed tym, jak wysprzęglik zaczął krwawić :fcp3

Marix
26-08-2008, 18:03
Czyli płyn zawiera sie w tym samym układzie co układ hamulcowy, znaczy sie ten sam obieg płynu?

Wiesz co patrze co jakiś czas na poziom płynu hamulcowego i nigdy jeszcze nic nie dolewałem..

Jednak w sumie i tak coś może być nie tak z tym wysprzeglikiem prawda?

Jutro jade na wymiane oleju to sie dowiem.

Już myślałem że sprzęgło do wymiany ;-)

Broonet
26-08-2008, 18:24
Ja tam miałem niedługo przed tym jak kompletnie padł wysprzęglik hydrauliczny.

elmo_mc
26-08-2008, 18:38
Ja tam miałem niedługo przed tym jak kompletnie padł wysprzęglik hydrauliczny.

To nie tylko u mnie tak było :fcp2
Tak więc możesz MARIX uznać tę przypadłość jako objaw kończącego się wysprzęglika.

Czyli płyn zawiera sie w tym samym układzie co układ hamulcowy, znaczy sie ten sam obieg płynu?
Dokładnie tak, dlatego zwracaj teraz baczą uwagę na stan płynu, bo jeżeli wysprzęglik padnie do końca i będzie ciekł, to automatycznie wywali na ulicę płyn niezbędny do hamowania.

Marix
26-08-2008, 19:12
Powiem szczerze nie wiem jak jest zbudowany wysprzęglik hydrauliczny.
Czy jego wymiana to powazna operacja, czy trzeba wyjmowac sprzęgło?

W sumie sprzęgło az sie prosi żeby je wymienić ale póki nie trzeba...


edit: żeby było śmieszniej, z hamulcami też miewalem problemy (efekt taki jakby sie zapowietrzały w trasie, po długiej jeździe)

żaden mechanik nie potrafił mi powiedziec dlaczego, poza tym iż jeden twierdził że pompa wspomagania hamulców jest do roboty i przy dużych obrotach nie domaga.

Czekajcie czekajcie!!
Czy stan tej pompy może mieć wpływ na działanie tego wysprzeglika?

Bo to by sie zgadzało, duża prędkość, duże obroty, niskie ciśnienie płynu.

Od czasu wymiany płynu hamulcowego problem z hamulcami mam bardzo rzadko, właściwie całkiem ustapił ale jeszcze niedawno sie zdarzalo ze hamulce jakby niebardzo działały (tylko w trasie przy wiekszych predkosciach)

Emmm
26-08-2008, 20:30
Kolego, a jak dawno ten płyn wymieniałeś?

Marix
26-08-2008, 20:51
6000 kilometrów temu

GrzegorzD
26-08-2008, 21:11
w 1994 bylo jeszcze sprzeglo na linke. zobacz na obudowe skrzyni czy masz okienko do odpowietrzania wysprzeglika czy dzwignie linki

Marix
26-08-2008, 22:18
to czemu tutaj

http://moto.allegro.pl/item423040049_wy ... alaxy.html (http://moto.allegro.pl/item423040049_wysprzeglik_hydrauliczny_ford_mondeo _sharan_galaxy.html)

takie coś figuruje na liście "pasuje do"?


FORD MONDEO I kombi (BNP)


1.8 TD (1993.06 - 1996.08); 1753 ccm - 88 KM/65 kW; Silnik: RFM; RFN

GrzegorzD
27-08-2008, 08:26
bodajże do 1995 była linka

Kotolin
27-08-2008, 08:53
W modelu z maja 1995 jest już wysprzęglik.

Marix
27-08-2008, 09:11
No więc jeśli mam na linke to o hamulce nie mam sie co martwić czyli moge dalej jeździć spokojnie :fcp27

Nie no umówie sie na dniach na wymiane oleju to sie o to zapytam.

W takim razie co mam do wymiany?
To może być wina tego klekoczącego łożyska oporowego?

konrad.pl
27-08-2008, 09:31
to czemu tutaj

http://moto.allegro.pl/item423040049_wy ... alaxy.html (http://moto.allegro.pl/item423040049_wysprzeglik_hydrauliczny_ford_mondeo _sharan_galaxy.html)

takie coś figuruje na liście "pasuje do"?


FORD MONDEO I kombi (BNP)


1.8 TD (1993.06 - 1996.08); 1753 ccm - 88 KM/65 kW; Silnik: RFM; RFN

i według informacji na tej aukcji jest też model kombi 1.8 4x4 a według fordowskiej książki 4x4 to z 2.0 i jak dobrze pamiętam nie w kombi :fcp2

Emmm
27-08-2008, 11:59
Marix, według książki: "Wszystkie samochody produkowane od IX 1996 są wyposażone w hydrauliczne sterowanie sprzęgłem." Najprościej wejdź pod dechę i zerknij na pedał, jeśli jest pod nim (tuż pod osią obrotu) siłownik (pompka) osłonięty mieszkiem gumowym a pod nim, na blaszanym cokoliku śruba ograniczająca skok pedału w dół (lub śruba wkręcona jest w dźwignię a po wciśnięciu pedału styka się z cokolikiem), to na bank masz hydraulikę. Możesz też zerknąć na skrzynię biegów, pod filtrem powietrza, jeśli jest łapa, to sterowanie mechaniczne.
Pozdrawiam

Marix
25-09-2008, 19:13
Odświeżam temat.
Zdązyłem być autem na Węgrzech i w wielu innych miejscach... Nie stac mnie na wymiane sprzęgła..
Generalnie wszyscy lacznie z mechanikami mowili ze powinna byc linka..

Dzisiaj sie schyliłem pod deche i obejrzałem sobie pedal i sie zdziwiłem, tam nie ma żadnej linki!
Jest właśnie coś, osłonięte gumowym meszkiem, tak jakby wlasnie pompka!!

A na górze jest spręzyna. (p.s skrzypi mi pedał przy puszczaniu sprzęgła, moge śmiało te mechanizmy ruchome przepsikać wd40?)

Czyli co? hydraulika?
Na bank?
Zrobić Wam zdjęcie tego pedału?


Czyli wysprzęglik?

Przypominam jeszcze reszte objawów pracy sprzęgła

1) na luzie przy puszczonym sprzęgle słychać klekotanie dodatkowe.... jak wcisne przeglo ustaje...
2) nasila sie z czasem taki efekt, ze jak jade na półsprzegle, niewazne przy jakiej predkosci. to po prostu przez tą chwile jak mam półsprzegło to słychac jakby taką grzechotke z okolic sprzęgła...

Generalnie problem dopóki sie jedzie 100-110 max, jest mały.

Dzisiaj mnie poniosła wyobraźnia i jakieś 10 minut jechalem ekspresówką 140 kmh.

No i zonk.. zjezdzam z ekspres awciskam sprzęgło i sprzeglo w podloge!!

Biegu nie szlo wrzucić żadnego, ale w miare jak wciskalem pedal 100 razy to sie udalo wrzucic... ale i tak potem przez jakis czas biegi ciezko wchodzily..

Ale sluchajcie! płynu hamulcowego nie ubywa :/

Sprzęgło valeo do tego mondka podali mi 750 zł w cenniku...



p.s mam jeszcze taką kwestie..... out of topic
od wielu miesiecy, ale nasila sie to co jakis czas

Z prawej strony auta (patrz od strony kierowcy) od zewnątrz auta slychac jakby jakis pasek (slychac jakby glosna prace i syczenie), zaś od wewnątrz pod schowkiem po prawej stronie w miare zwiekszania obrotow slychac..... jakbym napedzal jakas turbinke ;-) ale to nie ta turbinka.. ;)

Czy w tamtych okolicach jest alternator? to bedzie pasek alternatora?

elmo_mc
25-09-2008, 19:34
tak jakby wlasnie pompka!!
No to masz wysprzęglik. U mnie też padł i kupiłem go chyba za 270 zł. Mechanik powiedział, że sprzęgło jest jeszcze git i powiedział żeby nie ruszać. Tak więc nie ma co kupować całego kompletu sprzęgła jeśli nie masz pewności, że jest do wymiany. Jak mechanik zdejmie Ci skrzynie to zobaczy czy trza kupować czy nie :fcp1

P.S.
A zdjęcie na pewno się przyda dla stu procentowej pewności :fcp3

Emmm
25-09-2008, 19:40
Marix, jeśli masz
właśnie coś, osłonięte gumowym meszkiem, tak jakby wlasnie pompka

to na bank hydraulika!
A teraz uważaj! Na Twoim miejscu wymieniłbym płyn hamulcowy, ale w porządnym warsztacie, w którym potrafią to dobrze zrobić i w dodatku wiedzą, że sterowanie sprzęgłem jest hydrauliczne a do tego zasilane z tego samego zbiorniczka, co układ hamulcowy. Obawiam się, że bez tego niczego nowego w tym temacie nie wymyślimy.
Jeszcze jedno: czy z przodu i z tyłu masz hamulce tarczowe?
Pozdrawiam

Marix
25-09-2008, 20:03
z tyłu mam bębny z przodu tarcze

płyn hamulcowy byl wymieniany 7000 km temu w dobrym warsztacie, koleś wziął mnie na pogadanke, że pompa hamulcowa nie domaga!

Mianowicie, że przy wyższych obrotach troche niedomaga i dobrze byłoby ją wymienic.

Ja już pisałem Wam w tym temacie o tym, ale mnie zbiliście z tropu że to linka ;-)

No to teraz moja diagnoza jest taka:

W trasie jak jade szybko to obroty mam 3000-3500 wiec pompa nie domaga, a ze hamulcy nie uzywam to cisnienie w ukladzie spada i potem sprzeglo miekkie

dobrze mysle?

o tej pompie tez juz kiedys pisałem, bowiem miałem takie problemy że auto po dlugiej jezdzie w trasie miało problemy z hamulcami, auto hamowalo dopiero za drugim wcisnieciem pedału hamulca

z tym pojechalem do warsztatu
wymienilismy plyn hamulcowy, koles mnie postraszył ta pompą

tylko ze jezdże juz tak 7000 km i od wymiany płynu wszystko gites z hamulcami..

moooże czasami jak jade na luzie hamulce dziala troche inaczej.....

tak wiec dziwi mnie to wszystko...

konrad.pl
26-09-2008, 18:58
tylko że sprzęgło jest zasilane prosto ze zbiorniczka i nijak ma się pompa do tego. spróbuj może odpowietrzyć wysprzęglik :fcp1