Zobacz pełną wersję : [MK7]TD .....Korek od wlewu paliwa
darek_sc 28-08-2008, 08:46 Jest ktoś w stanie mi pomóc? Mam taki problem że nie moge odkręcić korka od wlewu paliwa, jak wkładam kluczyk to słychać powietrze jak wchodzi i nie mogę do końca kluczyka przekręcić w prawo i żeby otworzyć muszę 5 min rwać na siłę. CO zrobić żeby to naprawić czy to wina ODPOWIETRZNIKA? i gdzie on sie znajduje w ford escort kombi 95 TD ????
Na początek popsikaj do zamka od korka troche jakiegos preparatu smarującego w spray. jakiś WD-40 czy cos takiego... na jakis czas powinno pomoc, ale pomału możesz już zaczać kupować nowy korek.
darek_sc 28-08-2008, 09:02 hmm psikałem juz korek od spodu i w zamku też i nawet na chwile nic nie pomogło a było ok, czyli twierdzisz że nie da sie nic z tym zrobic? ile taki korek moze kosztowac?
irlandia1981 28-08-2008, 09:23 ja zapsikałem wd-40 tak ze sie przelewało z każdej strony potem poobracałem kluczykiem w srodku troche syfu wypłynęło, potem psiknąłem silikonem w sprayu, poruszałem, potem jakis smar i wd 40 na koniec i chodzi jak nowy juz od kilku miesięcy :) i leciutko sie otwiera i zamyka :)
powodzenia
pozdrawiam :fcp27
darek_sc 28-08-2008, 09:28 Irlandia tylko miales tez ze nie mogłeś kluczyka do końca w prawo przekręcić:)??? bo ja nie moge i korek muszę wyrywać ale spróbuje tak zrobic, czyli waszym zdaniem to nie jest wina odpowietrznika tylko zamka ?????????????? do tej pory działał bez zarzutu... od 3 tankowan tak mam
irlandia1981 28-08-2008, 10:40 darek, ja miałem tak ze otwierało sie cacy :) <na początku> ale jak przysżło zamknąć to kaplica kilka razy wracałem z korkiem w kluczyku :) hehe bo nie dałem rady wyciągnąć :) jak juz sie uporałem to skolei nie hciało sie otworzyć :/ normalnie mordęga z tym ze ja mam LPG i rzadko tankuje PB na szczescie ale zrbiłem jak pisałem wczesniej i spoko sie teraz ładnie otwiera i wyciąga i zamyka nie ma problemów,
tam w srodku sa takie blaszki które si eobracają i blokują korek zeby nie wypadał jak zamykasz i one czesto "wysychają" sniedzieją lub cos sie jeszcze innego z nimi dzieje i sie bolkuja poprubuj nie szaszkodzi :) hehe tylko najpierw wyjmij ajkoś ten korek zeby ci do paliwa syfu nie naleciało :)
pozdro
:fcp27
darek_sc 28-08-2008, 11:15 ano zrobie tak, te blaszki to ja wiem ale nie sa suche , spróbuje zrobić Twoim sposobem i wieczorem napisze czy pomogło :) , o ile uda mi sie wyciągnąć go :P heh, zrobie jak wyciagne ale potem i tak syf moze naleciec, ja mam na rope dobrze ze duzo zatankowalem to narazie jezdze :) mam na czym
darek_sc 29-08-2008, 08:05 IRLANDIA zrobiłem tak jak mowiłeś i tylko wymiana korka badz wkladki co nie jest opłacalne bo bbym musial wszędzie zmieniać bo centralny, wie ktoś gdzie można taki korek kupić bo na necie nie mogłem znaleść, mechanik mowił ze moge z otwartym jeździc heh bo i tak nikt nie spuści bo siatka tam jest zabezpieczająca ale nie usmiecha mi sie jazda z niezamknietym korkiem
ja rozebralem swoj korek na czesci pierwsze przeczyscilem ,przesmarowalem i jest ok a do tej pory az kluczyk skrzywilem przy otwieraniu a psikanie w otwor tez nie pomagalo
Rafał A.(antek) 04-10-2008, 22:42 rozebrac wyczyscic zlorzyc, ew wyminic blaszki w wkladce zamka i juz.
mi sie dobierali na parkingu do korka(wkladali cos okraglego w zamek)bo widzieli ile mam ropy(zawsze tankuje do pelna). tak wiec rozebralem, naprawilem i znow mi rozwalili. zamek chodzil juz ciezko i postanowilem kupic nowy korek z zamkiem na plaski kluczyk. teraz otwiera sie super i juz nikt sie nie dobiera do mojego korka.
darek_sc 12-11-2008, 18:57 W końcu kupiłem nbowy korek z kluczykiem jakieś 25 zł bo nic nie pomagało, pozdrawiam:)
mechanik mowił ze moge z otwartym jeździc heh bo i tak nikt nie spuści bo siatka tam jest zabezpieczająca
a właśnie ze spuści
|