jarkar81
29-08-2008, 10:36
Jakiś czas temu przestało mi świecić podświetlanie w panelu regulacji nawiewu i ogrzewania. Chciałem podzielić się z wami efektami mojej pracy oraz zainspirować bądź zmobilizować do odkręcenia kilku wkrętów, tych którym podświetlanie w tym miejscu przestało działać...
1. Całą operacje zaczynamy od przesunięcia kierownicy "do siebie" żeby było więcej miejsca na odkręcenie obudowy zegarów w desce rozdzielczej. Operacja ta jest konieczna gdyż pod tą obudową kryją się 2 wkręty mocujące obudowę panelu nawiewu + 2 wkręty pod pokrętłami ogrzewania i nawiewu (dlatego też wyciągamy pokrętła).
2. Wszystko ładnie nam wychodzi z deski rozdzielczej, obracamy panel nawiewu i naszym oczom ukazują się 3 wiązki kabli, (od lewej) podgrzewanie tylnej szyby (1), światło przeciwmgłowe tylne (2), oświetlenie panelu nawiewu (3). Odpinamy od przełączników i modułu podświetlania.
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0291A.jpg
3. Obracamy panel nawiewu i ogrzewania, ukazuje się naszym oczom moduł podświetlający, a w nim 3 oprawki z żaróweczkami odpowiedzialnymi za podświetlanie. Obracamy oprawki i wyjmujemy... teraz możemy wymienić żaróweczki i złożyć wszystko do kupy lub pójść krok dalej i zrobić podświetlanie wg własnej inwencji twórczej.
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0292A.jpg
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0293A.jpg
4. Oddzielamy (biały) moduł podświetlania od (czarnej) obudowy panelu - ja posłużyłem się najpierw nożykiem do tapet a potem scyzorykiem aby oddzielić od siebie oba elementy, niestety są sklejone, przy operacji uważamy aby czegoś nie połamać.
5. Moduł podświetlania rozbieramy i papierem ściernym usuwamy (z całości) zieloną powłokę (do białego) - ja zaplanowałem niebieskie podświetlanie, jeżeli ktoś chce zostać przy zielonej barwie nie musi w tym momencie bawić się papierem ściernym.
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0294A.jpg
6. Aby polepszyć efekt podświetlania pozwoliłem sobie na stworzenie efektu lustra wewnątrz owego modułu, z obawy przed nierównomiernym oświetleniem wskaźników. Zastosowałem wycięty pasek folii aluminiowej, który został przyklejony na klej szybkowiążący (nazwy nie będę wymieniał,wszyscy wiedzą o jaki chodzi).
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0295A.jpg
7. Kolejna czynność to zmatowanie powierzchni diod LED za pomocą papieru ściernego, w celu uzyskana lepszego efektu rozpraszania emitowanego światła. Tak zmatowana dioda LED traci na efekcie kierunkowości.
Ja zakupiłem 5 ledów niebieskich i 1 czerwony.
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0296A.jpg
8. Następny etap pracy to wiercenie otworów (na nóżki LEDów) w obudowie i klejenie ich za pomocą kleju na gorąco. Tak umocowane diody lutujemy do ścieżek na tylnej stronie panelu, wlutowując w jedną z nóżek rezystor (ja zakupiłem LEDy na 5V), pamiętając o biegunowości LEDów.
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0297A.jpg
9. Po skończonej pracy robimy test bateryjką 9V, aby sprawdzić czy wszytko poprawnie działa. Jeśli tak to naprawiony moduł podświetlania kleimy do obudowy panelu. Następnie montujemy w samochodzie i cieszymy się odzyskanym wyglądem.
Foto nocne
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0304A.jpg
Za dnia
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0307A.jpg
Może zdążyć się sytuacja, że po podłączeniu w samochodzie nie będzie świecić... Pamiętamy o biegunowości LEDów, najprostszym rozwiązaniem jest wtedy rozebranie kostki (3 z punktu 2) idącej na panel i zamienienie względem siebie przewodów w niej poprowadzonych, lub przed lutowaniem LEDów - sprawdzamy miernikiem w owej kostce gdzie jest + a gdzie -.
Wszystkim majsterkowiczom samochodowym życzę udanej i bezstresowej naprawy.
1. Całą operacje zaczynamy od przesunięcia kierownicy "do siebie" żeby było więcej miejsca na odkręcenie obudowy zegarów w desce rozdzielczej. Operacja ta jest konieczna gdyż pod tą obudową kryją się 2 wkręty mocujące obudowę panelu nawiewu + 2 wkręty pod pokrętłami ogrzewania i nawiewu (dlatego też wyciągamy pokrętła).
2. Wszystko ładnie nam wychodzi z deski rozdzielczej, obracamy panel nawiewu i naszym oczom ukazują się 3 wiązki kabli, (od lewej) podgrzewanie tylnej szyby (1), światło przeciwmgłowe tylne (2), oświetlenie panelu nawiewu (3). Odpinamy od przełączników i modułu podświetlania.
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0291A.jpg
3. Obracamy panel nawiewu i ogrzewania, ukazuje się naszym oczom moduł podświetlający, a w nim 3 oprawki z żaróweczkami odpowiedzialnymi za podświetlanie. Obracamy oprawki i wyjmujemy... teraz możemy wymienić żaróweczki i złożyć wszystko do kupy lub pójść krok dalej i zrobić podświetlanie wg własnej inwencji twórczej.
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0292A.jpg
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0293A.jpg
4. Oddzielamy (biały) moduł podświetlania od (czarnej) obudowy panelu - ja posłużyłem się najpierw nożykiem do tapet a potem scyzorykiem aby oddzielić od siebie oba elementy, niestety są sklejone, przy operacji uważamy aby czegoś nie połamać.
5. Moduł podświetlania rozbieramy i papierem ściernym usuwamy (z całości) zieloną powłokę (do białego) - ja zaplanowałem niebieskie podświetlanie, jeżeli ktoś chce zostać przy zielonej barwie nie musi w tym momencie bawić się papierem ściernym.
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0294A.jpg
6. Aby polepszyć efekt podświetlania pozwoliłem sobie na stworzenie efektu lustra wewnątrz owego modułu, z obawy przed nierównomiernym oświetleniem wskaźników. Zastosowałem wycięty pasek folii aluminiowej, który został przyklejony na klej szybkowiążący (nazwy nie będę wymieniał,wszyscy wiedzą o jaki chodzi).
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0295A.jpg
7. Kolejna czynność to zmatowanie powierzchni diod LED za pomocą papieru ściernego, w celu uzyskana lepszego efektu rozpraszania emitowanego światła. Tak zmatowana dioda LED traci na efekcie kierunkowości.
Ja zakupiłem 5 ledów niebieskich i 1 czerwony.
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0296A.jpg
8. Następny etap pracy to wiercenie otworów (na nóżki LEDów) w obudowie i klejenie ich za pomocą kleju na gorąco. Tak umocowane diody lutujemy do ścieżek na tylnej stronie panelu, wlutowując w jedną z nóżek rezystor (ja zakupiłem LEDy na 5V), pamiętając o biegunowości LEDów.
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0297A.jpg
9. Po skończonej pracy robimy test bateryjką 9V, aby sprawdzić czy wszytko poprawnie działa. Jeśli tak to naprawiony moduł podświetlania kleimy do obudowy panelu. Następnie montujemy w samochodzie i cieszymy się odzyskanym wyglądem.
Foto nocne
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0304A.jpg
Za dnia
http://www.wsinf.edu.pl/~karolakj/ford/podswietlanie_ogrzewania/IMG0307A.jpg
Może zdążyć się sytuacja, że po podłączeniu w samochodzie nie będzie świecić... Pamiętamy o biegunowości LEDów, najprostszym rozwiązaniem jest wtedy rozebranie kostki (3 z punktu 2) idącej na panel i zamienienie względem siebie przewodów w niej poprowadzonych, lub przed lutowaniem LEDów - sprawdzamy miernikiem w owej kostce gdzie jest + a gdzie -.
Wszystkim majsterkowiczom samochodowym życzę udanej i bezstresowej naprawy.