Witam ! Posiadam Forda Escorta 1.6 16V 1993r. . Auto bierze olej i to sporo! Dymi i śmierdzi w środku.Sprawdzałem ciśnienie w silniku i waha się od 11,5 do 14. chce zrobić silnik . mechanicy chcą wziąść ok 400 zł za naprawę a części są moje w związku z tym mam pytanie .. jakie to będą części..dokładniej jakie pierścienie i jakie podkładki ,uszczelniacze itd... Silnik chyba obędzie się bez szlifu bo ciśnienia są ok???? Proszę o odpowiedz! Pozdrawiam wszystkich !

Sprawdzałem ciśnienie w silniku i waha się od 11,5 do 14


ilnik chyba obędzie się bez szlifu bo ciśnienia są ok??

nie są OK za duża różnica miedzy cylindrami


nie ładuj się w remont silnika bez szlifu i oryginalnych części - to się nie opłaca

poszukaj zdrowego silnika i przełóż, a tego starego na części sprzedaj i wyjdziesz na tym dużo lepiej

ja bym radzil wczesniej zdjac glowice i zobaczyc czy sa duze progi, jesli nie to oplaca sie robic a jesli juz sa duze to wykrec co dobre a reszte na zlom i jak kolega wyzej pisze. Mi rez bral olej i ciezko palil na cieplo i tez juz rozmyslalem zeby wymienic silnik ale zdjalem glowice i okazalo sie ze kanaliki w uszczelce do chlodzenia byly zapchane i glowica zie przegrzala i pierscienie olejowe popekały, a progi juz niby sa ale malutkie. Remont mnie wyniusl 1200zl komplet z czesciami i wymiana płynow i filtrow i teraz smiga i wiem co mam a jak bym kupil drugi to niewiadomo ile by pochodzil. radze najpierw zobaczyc co jest z tym i czy sie oplaca robic

brajdak, troche w blad wprowadzasz, bo remont jak wymiana pierscieni i uszczelek to ogolnie nie jest zaden remont tylko przedluzenie zycia silnika, ale na ile to Sam tego nie wiesz, napewno nie byly to oryginalne czesci, a gdzie szlif, remont glowicy(kompletny) panewki, szlif walu, na oryginalach ze wszystkim w 3 tysiach bys sie nie zmiescil, wiec takie remonty to wiesz moga pochodzic 3-20 tys i spowrotem to samo lub jeszcze gorzej, wiec to nie jest prosta i tania sprawa.
Przyklad za 1200zl bys mial 2 silniki 1.6 16V. A za kompletny tlok na jeden cylinder zycza sobie ponad 300zl.

rozumiem w czym sprawa. Chodzi mo ogolnie o to zeby najpierw zobaczyc co w nim jest do robienia a dopiero potem policzyc czy sie oplaca a nie w ciemno odrazu wymieniac silnik. Moj kumpel tez wymienil silnik i dal 700zl i ladnie chodzil przez jakies 10 tys km a potem musial pojechac do warsztatu i sie okazalo ze ten "nowy" silnik jest w gorszym stanie niz ten co oryginalnie byl wlozony

Moj kumpel tez wymienil silnik i dal 700zl i ladnie chodzil przez jakies 10 tys km a potem musial pojechac do warsztatu i sie okazalo ze ten "nowy" silnik jest w gorszym stanie niz ten co oryginalnie byl wlozony

to musiał kupić parcha z motodoktorem :) albo nie przetestował silniczka porządnie przed kupnem.

byl zageszczony olej. Silniczek ladnie chodzil, zero wyciekow, poprostu sie blyszczal, zapalil ladnie, siedzial w samochodzie jeszcze ale samochod nie mial juz kol wiec jak ladnie zapalil i ladnie mruczal to myslelismy ze dobry jest, nic nie kopcil a wlasciciel mowil ze sprzedaje go na czesci bo sprowadzil z niemiec i juz nie moze go zarejestrowac a teraz to mi sie wydaje ze moze i sprowadzil ale ze zlomu, zrobil go troszke, wypucowal i sprzedal.

moj silnik tez jest do kitu i tez mysle o jakims remoncie. szkoda ze nie naprodukowali duzo silnikow to tkai nowiutki by byl nie az tak drogi :) z dwa tsiace za tkai nowwke by dac to lux sprawa heheale dobra koniec glupot. a ma jeszcze tkaie pytano :) czy po wykreceniu glowicy da sie wymienic pierscienie na tlokach ? czy co trzeba by jeszcze wykrecac ?

czy po wykreceniu glowicy da sie wymienic pierscienie na tlokach ?

nie da sie
czy co trzeba by jeszcze wykrecac ?

tak
miskę olejową i pokrywki panewek korbowodowych (tak po krótce)

jezeli masz duze progi to wymiana pierscieni moze jeszcze nawet pogorszyc bo poprostu z cylindra moze byc juz jajo i pierscienie masz jajowate a jak zalozysz nowe to moze dopiero brac olej, to zalezy jakie masz progi