Zobacz pełną wersję : [Mk7] 98r 1,4 benzyna kombi falowanie obrotów


jasta
02-09-2008, 20:27
Na benzynie przy zimnym silniku falują obroty od 1200 do 1800. Po nagrzaniu silnika jest niewielkie falowanie. Na gazie czy silnik zimny czy ciepły obroty są dobre. Był czyszczony krokowy, przepływomierz, wymieniono czujnik prędkości, świece, kable i nie było najmniejszej nawet zmiany. A do tego przy zatrzymywaniu się obroty lecą do zera tak na gazie jak i na benzynie. Chciałbym sprawdzić zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej z rurką, ale nie wiem gdzie w tym modelu on się znajduje. I słaby jest bardzo. Proszę kolegów o podpowiedż gdzie jest ten zaworek w tym silniku

Magik123
02-09-2008, 21:29
U Ciebie nie ma zaworu odpowietrzenia skrzyni, zawor jest tylko w 16V u Ciebie jest odma, obok filtra taka okragla puszka odcodzi od niej przwewod do filtra powietrza (wymyc ten przewod i obejrzec czy nie sparcialy/posiekniety, odme wyplukac benzyna i zalozyc opaski na przewody od niej), i cienki do kolektora ssacego. A ogolnie to juz pisane bylo zeby sonde wymienic bo nic tu wiecej nie pomorze, dodatkowo na falowanie obrotow zmiana silnika krokowego bodaj na uzywke.
Reasumujac

SONDA=MOC - nowa
OBROTY=SILNICZEK KROK. - wystarczy uzywka, byle sprawna.

jasta
24-10-2008, 20:04
wymieniłem sondę na nową i rzeczywiście moc wzrosła. Ale z obrotami na benzynie są nadal problemy. Krokowy był czysczony kilka razy , aż w końcu kupiłem nowy. Prawie 5 baniek. I delej bez zmian. Jak się nagrzeje to faluje od 900 do 1200. Jak zimny to faluje 1200 do 1800. Hm.

jasta
24-10-2008, 20:19
Zapomniałem ważną informację. Falowanie jest tylko na benzynie a na gazie nie

jasta
26-10-2008, 19:45
Wreszcie udało się zlokalizować usterkę. Jest to przepływomierz i ten mój i ten kupiony niby dobry. Po założeniu z innego takiego samego silnika wreszcie chodzi. Może ma ktoś zbędny dobry przepływomierz to się dogadamy. I czy można założyć sam czujnik , czy musi być cały komplet z tą podstawą?