brajdak
19-09-2008, 20:15
Witam jak w temacie i jutro zabieram sie za wymiane, nie mam ABS-u, Kiedys wymienialem klocki w TICO oraz polonezie, Czy escort moze mnie czyms zaskoczyc? Na co zwrocic uwage i jakie klucze beda potrzebne?
Zobacz pełną wersję : [MK7] Wymiana klockow hamulcowych brajdak 19-09-2008, 20:15 Witam jak w temacie i jutro zabieram sie za wymiane, nie mam ABS-u, Kiedys wymienialem klocki w TICO oraz polonezie, Czy escort moze mnie czyms zaskoczyc? Na co zwrocic uwage i jakie klucze beda potrzebne? Magik123 19-09-2008, 20:24 Zadnych kluczy ci nie potrzeba, jedynie kombinerki jakis mloteczek i lyzki lub cos podobnego do wciskania tloczka. Sciagniesz kolo, na dole zacisku masz blokade, taki bolec metalowy i w niego jest wlozrzone zabezpieczenie z drucika, wyciagasz ten drucik, wybijasz tego bolca i podnosisz zacisk od dolu ku gorze. brajdak 19-09-2008, 20:29 widze ze duzo prosciej jest to rozwiazane. Sa tam jakies blaszki sprezynujace dociskajace klocki do tarczy? Bo wiem ze w innych samochodach lubia przedzerwiec a potem klocki sie tluka, sam w TICO dorabialem jedna. Magik123 19-09-2008, 20:51 Blacha dociskajaca jest na zacisku, ona nie rdzewieje, sa tez nakladane na klocki ale ja ostatnio je wywalilem bo juz przerdzewialy i nic nie dzwoni ani luzu klocki nie maja. Zreszta rozbierzesz to wszystko zobaczysz jak jest zrobione. radekbox 19-09-2008, 21:22 http://www.fordescort.org/content/view/113/45/ naprawde proscizna :fcp1 brajdak 20-09-2008, 14:34 no naprawde banalnie proste az myslalem ze zaproste bylo. Tylko jest jeden myk bo stare klocki wytarly mi troszke tarcze tak ze na brzegu pozostawily mi taki prog szerokosci okolo 1mm i wysokosci moze niecaly 1mm a nowe klocki sa o ten jeden mm szersze i lapia wlasnie ten prog co go stare klocki nie lapaly, poprostu brzeg klocka jest rowniutko z brzegiem tarczy. Moim zdaniem wszystko sie dotrze ale wole zeby ktos inny to ocenil, co o tym myslicie? Magik123 20-09-2008, 14:49 To samo jest u mnie ostatnio zmienilem, po 40km jazdy hamulce zrobily sie jak zyletki, kwestia tylko zeby brzweg klockow sie wytarl i doszedl do tarczy cala powierzchnia i bedzie git. Wiec nie masz sie czym przejmowac. brajdak 20-09-2008, 14:55 tez tak myslalem. Wielkie dzieki bo myslalem ze jak w poprzednich samochodach co wymienialem klocki ze bedzie trzeba odkrecac cale zaciski a tu aby jedno zabezpieczenie i juz caly zacisk zdjety. Naprawde banalnie proste |