Witam
Czy moze wyskoczyc jakas niespodzianka w autku po zamontowaniu zarówek h4 100/90w czy raczej nie powinno sie niec stac ?

jesli masz plastikowe reflektory to sie stopia, oprawa moze sie naruszyc, a pozatym bedziesz mial prawie dwukrotny pobor mocy, kolejna sprawa to nie zalecane sa do tego modelu takie mocne zarowki

Dodatkowo jest duża szansa, że wytopią się styki w przełączniku świateł (jeśli nie masz przekaźnika do świateł). Zdecydowanie nie polecam - przerabiałem.
Teraz używam Osramów Silverstar +50 - efekt świecenia jest taki sam jak w przypadku żarówek h4 100/80 a są zgodne z homologacją lampy i bezpieczne dla instalacji. Może mniej trwałe, ale coś za coś :)

a tak to nie wolno ich uzywac.

wszystko z wyjatkiem luster wytrzymuje spokojnie, lustra niestety na dluzsza mete nieco sie wypalaja.

Dowiedziałem sie od kolegi miał sierke ze cały czas jedzdził na zarówkach 100/90w i nic sie nie działo a ze jest elektrykem to wyjasnił mi co nie co, jak autko posiada przekazniki na swiatłach tak jak scorpio czy siera jak i inne auta zagraniczne to nie ma problemu z takimi zarówkami :) wiec takie sobie załozyłem i chulaja teraz fajnie.

Mam pytanko troszke odbiegajace od tematu mianowicie jak sie wymienia szkło w reflektorze przednim ? Jest klejone na silikon czy jak ?

wszystko z wyjatkiem luster wytrzymuje spokojnie, lustra niestety na dluzsza mete nieco sie wypalaja.
Dokładnie... :fcp1
W ostatnim samochodzie takie coś przerabiałem i było ok przez cały czas użytkowania. Jednak widać było że aku i alternator mają zadyszke.. :fcp3

Zaraz ktoś powie że można dostać za to mandat albo że nie warto ich zakładać bo świecią gorzej niż 60/55W.... :573:

swieca mocniej , to fakt , tylko jak ja bym Ciebie mijal a zaloze sie ze jak siada 2 osoby z tylu to swiatel nie obnizasz to na dziendobry dyskusji lewarkiem swiatla powybijane sa.


zarowki normalne takie jakie sa przewidziane ,( szczegolnie w scorpio) sa dobrze ustawione lustra nie sa zajechane klosz czysty swieca swietnie. Wiec jak komus swieca zle to jestem pewien ze masz cos zwalone. Albo lampy od angola albo dotykal paluchami zarowki lub ma odwrotnie wlozone.

swieca mocniej , to fakt , tylko jak ja bym Ciebie mijal a zaloze sie ze jak siada 2 osoby z tylu to swiatel nie obnizasz to na dziendobry dyskusji lewarkiem swiatla powybijane sa.Czemu Ty wszystko załatwiasz przemocą?? :fcp27 :fcp16 :fcp26
Pozdro!

Powie mi ktos z was cos na temat wymiany szkła leflektora przedniego i czym najlepiej wyczyscic lustro zeby ładniej swieciło ?czy wogule sie to opłaca moze lepiej zainwestowac w nowe swiatła ?

swieca mocniej , to fakt , tylko jak ja bym Ciebie mijal a zaloze sie ze jak siada 2 osoby z tylu to swiatel nie obnizasz to na dziendobry dyskusji lewarkiem swiatla powybijane sa.Czemu Ty wszystko załatwiasz przemocą?? :fcp27 :fcp16 :fcp26
Pozdro!
Podejrzewam, że nigdy cię w nocy nic nie oślepiło. Akurat znam gościa co miał przez to wypadek. Oślepił pajac i nawet się nie zatrzymał. Pewnie będziesz gościa bronił?
Tylko ty się postaw na miejscu gościa co wjechał do rowu i fuksem minął drzewo!

dokładnie! w tym powalonym kraju na przeglądzie diagnosta czepia się spalin a do świateł nawet nie podchodzi. później jedzie taki baran i oślepia wszystkich, bo on jest gość i to jemu ma być dobrze :fcp16 tylko jak ktoś jeździ w nocy to po dłuższej podróży jest wypompowany, bo oślepiają go goguśie z przodu i z tyłu. albo mają światła jedno: na haiti drugie na maroko, albo chińskie pseudoksenony, albo wspomniane 100W lub ksenonki z allegro bez poziomowania! popieram w 100% brać brechę i walić najpierw w łeb później w lampę :fcp3 .

moze nie zaraz wypadek ale chociaz tak moze tez byc , lecz jak sie jedzie trase 400km i co drugi baran ma tak ustawione swiatla , to męczy na maksa i powoli zaczyna brac nerw.

I te zarowki odwrotnie wlozone , to trzeba byc debilem zeby wlozyc odwrotnie.
Nawet u mechanika byl koles od h4 uwalil te blaszki bo on jest swiecie przekonany ze ta przyslonka musi byc tak a nie inaczej.


tak samo na forum pisza , ja mam swiatla napewno dobrze bo na stacji diagnostycznej ustawione , tylko jak podczepi przyczepke to nie obnizy.

Jedna zarowka odwortnie swieci w kosmos , konary drzew oswietlone , druga na maksa obnizona i na drodze wielkie G widac.


Wtom widze ze tez smigaasz troche , rece opadaja jak sie wieczorem jedzie. Dlatego ja tam teraz zaraz takiego jak widze dlugie halogeny i ma jasno.

też im sypię :fcp3 a jeszcze fajniej :fcp16 się jeździ jak deszczyk pada

a może zakazać sprzedaży takich żarówek :fcp9 jak widze takich speców z żarówami to zawsze daję długie na powitanie.. i tak to nic nie daje.

ps. dzisiaj jadę a tu motocyklista ( który jedzie na długich, pali swoje dwa małe reflektorki i daje po oczach ) mrugam i sygnalizuję, że oslepia.... a co on na to......palec wskazującydo góry.....chamidło jedne

Trza było drzwi uchylić. ha ha

Trza było drzwi uchylić. ha ha
:fcp2 :fcp2 :fcp2 :fcp18 :fcp18 :fcp18 :fcp18 :fcp29 :fcp29 :fcp29 :fcp29 super hahha

Powie mi ktos z was cos na temat wymiany szkła leflektora przedniego i czym najlepiej wyczyscic lustro zeby ładniej swieciło ?czy wogule sie to opłaca moze lepiej zainwestowac w nowe swiatła ?
jak masz srodek oblysniki ladne a szklo zniszczone wystarczy ze wymienisz tylko szklo są na gumowej uszczelce na takie male zatrzaski latwo sie wymienia to przerabialem to juz

Dziś zakupiłem żarówki osram +90. 56zł za komplet mają mocniej świecić, ale niestety piszę iż krutsza żywotność.
Może miał ktoś do czynienia z tymi zarówkami i jakie sugestie?

osram night braker są niezłe, ale oczywiście jak każde żarówki o podwyższonej jasności mają potencjalnie krótszy żywot.

osram night braker
mam już taki drugi kpl......pierwszy wytrzymał ok. 6 miesięcy - POLECAM te żarówki

Dziś rano testowałem, narazie fajnie świecą. Deszczyk kropił, jedynie by wycieraczki zmienić. Kiepsko ściągają wodę. Ciągle wydatki.
pozdrawiam

wszystko z wyjatkiem luster wytrzymuje spokojnie, lustra niestety na dluzsza mete nieco sie wypalaja.
wszystko z wyjatkiem luster wytrzymuje spokojnie, lustra niestety na dluzsza mete nieco sie wypalaja.
Ja sie rownierz do tej opini dolacze mialem takie zarowki w sierce i wszystko bylo ok poza lustrami
i wiem to napewno,bo rozbieralem te lampy po tych zarowkach.GORNA CZESC LUSTRA BYLA ZOLTA I MATOWA

Osram NightBreaker są fajne na początku, ale u mnie w Lagunie wytrzymywały 8 - 10 tygodni (żarówki H7, jeżdżę dużo, powiedzmy że świecą minimum 3h dziennie). W połowie tego okresu traciły swoje właściwości i świeciły już zauważalnie słabiej, powiedzmy jak +50 a nie +90. Myślę, że żywotność jest także warunkowana konstrukcją lampy, jaką szansę ma żarówka żeby się studzić (choćby czy klosz jest plastykowy czy szklany, jaką ma powierzchnię - jaką ma zdolność odbierania ciepła), na ile stabilne napięcie i prąd są podawane i tym podobne.
W samochodzie małżonki mam Osram Silverstar +50% i świecą ładnie, nie pamiętam kiedy wymieniałem ostatnio. W Transicie po wymianie reflektorów na nowe też wsadziłem te osramy +50, zobaczę ile wytrzymają.

Toś mnie kolego zasmucił, że tak krótko ci świeciły. Też sporo jeżdze wiec już jestem ciekaw ile u mnie wytrzymaja.
pozdrawiam

ważne też jest czy lampy są stabilnie osadzone bo nieraz widze na trasach jak komuś wibruje lampa - to napewno żarówce nie służy,

A nie jest prosciej wstawic przekaznik przy reflrktorze na zerowce od krotkich? sterowanie przekaznika bedzie z przełącznika od swiateł a zasilanie zerówki prosto z akumulatora. Bezpieczny zabieg dla instalacji elektrycznej a swiatło lepsze bo nie ma spadków napięcia itd. A co do samych szkieł to chwiłe strachu i są wymienione. Jest tam uszczelka wiec nie ma problemu ze djeciem starego i zalozeniem nowego. potem tylko klamerki CLICK CLICK i gotowe

A nie jest prosciej wstawic przekaznik przy reflrktorze na zerowce od krotkich? sterowanie przekaznika bedzie z przełącznika od swiateł a zasilanie zerówki prosto z akumulatora. Bezpieczny zabieg dla instalacji elektrycznej a swiatło lepsze bo nie ma spadków napięcia itd. A co do samych szkieł to chwiłe strachu i są wymienione. Jest tam uszczelka wiec nie ma problemu ze djeciem starego i zalozeniem nowego. potem tylko klamerki CLICK CLICK i gotowe

też dobry pomysł.

jak załozysz w jednej lampie normalna zarówke a w drugiej tę mocniejsza i podjedziesz pod ściane to widać różnicę natomiast po wymianie przynajmniej u mnie jakieś róznicy kolosalnej to nie ma .
Może po primo trzeba zacząć od wyczyszczenia luster itp a potem wkładać różne zarówy
pozdraw :fcp1

co się okazało wyjołem lampy wyczyszcziłem włożyłem spowrotem. Zapalam i nie świecą. W zarówkach druciki się porzerywały. i trza było stara założyć.
Ironia losu...