Witam
Zrobiłem sobie diagnostyke i okazało się ze mam coś z czujnikiem predkości i nieszczelny układ dolotowy.
Przy mrugnieciu lampki na testerze gazuje do 3000tys obrotów i wychodzi błąd 411 czyli za mała predkośc obrotowa lub nieszczelny układ dolotowy.Jak przygazuje mocniej do 4000tys obrotów pokazuje 411 i dodatkowo 412 czyli za duża predkośc obrotów.
Tak sie składa że autko pali mi 17litrów gazu a wszystko było wymienione i 2 gazowników nie mogli mi wyregulować mieszanki , a na benzynie powiedzieli ze jest ok bo podłaczali analizator spalin.Pozatym mam wybuchy cały czas jak jezdze na gazie jak ruszam np z 2 i wcisne mocniej gaz to bum.Są problemy z odpalaniem czasami na benzynie.
Wiec bardzo podejrzewam ten dolot , tylko niewiem jak sie do tego zabrać jak niby na oko jest wszystko ok , czy są jakieś typowe wady układu dolotowego w escortach??

Ford escort 1.8 Kombi mk7 ZETEC + LPG Lo-gas


Pozdrawiam

Ja częściowo to już przerobiłem. Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie w 1.4 kolektor dolotowy składa się z 2 części. Między nimi uszczelka. Wypaliło mi ja i bieda była ustawić gaz-wiadomo. Fałszywe odczyty i skład ustawiony "dobrze" a silnik chodzi jak gruźlik. Test-miejsca podejrzane (słychać syczenie ) obficie traktować jakimś dezodorantem i obserwować reakcję silnika. Jeśli praca się ustabilizuje ( u mnie objawem było szarpanie i przerywana praca silnika - na gazie) to atakujesz właśnie miejsce z dziurą-dostarczasz dezodorant do spalenia zamiast zubożającego skład mieszanki powietrza. Może Ci to coś podpowie. Powodzenia

No tak ale jak np. wtryskiwacze są gdzies nieszczelne i lewe powietrze bierze to juz tego nie sprawdze , a moze to byc przez rurke od wspomagania serwa? bo ona tak lata w kolektorze tak 2 mm sie wysuwa.
nie ma innego sposobu na sprawdzenie nieszczelnosci zamiast dezodorantu?

nie ma innego sposobu na sprawdzenie nieszczelnosci zamiast dezodorantu?Kolega podał ci dobry sposób.Możesz użyć benzyny ekstrakcyjnej wlanej do butelki po płynie do szyb ze spryskiwaczem.Psikasz w podejrzane miejsca i obserwujesz reakcję silnika.

No tak ale jak np. wtryskiwacze są gdzies nieszczelne i lewe powietrze bierze to juz tego nie sprawdze , a moze to byc przez rurke od wspomagania serwa? bo ona tak lata w kolektorze tak 2 mm sie wysuwa.
nie ma innego sposobu na sprawdzenie nieszczelnosci zamiast dezodorantu?
Sprawdziłeś co radziłem zanim zacząłeś gdybać dalej, czy to temat do pogaduchy tylko??? O co Ci chodzi? Inny sposób jest-oddaj auto do warsztatu

darnel - Ok sprawdze ale powiedz mi jeszcze czy przewód podciśnieniowy serwa ma miec luzy w kolektorze?Bo mi tak lata z 2 mm sie wysuwa i moze tam wpada falszywe powietrze ???

No nie wiem, ale jak ma luzy to dobrze na pewno nie jest. Uszczelnić można by silikonem samochodowym odpornym na wysokie temperatury

czy przewód podciśnieniowy serwa ma miec luzy w kolektorze?On tak się rusza.To luz na zatrzasku.Co nie znaczy, że nie można tego uszczelnić.

Już jest po temacie? Jak zwykle...

Narazie uszczelniłem silikonem czerwonym wysokotemp. i jest ok. Nie zrobiłem testu diag. z powodu braku czasu.W sobote sprawdze i dam znac.Powiem jeszcze tylko że po uszczelnieniu silikonem auto nie zamula na gazie.

Więc wstępnie wygląda na to, że dostawało się tamtędy "lewe" powietrze. dezodorant by to wykazał

Cały czas mulił na gazie a przy ruszaniu jeśli troszke mocniej wcisnełem gazu to "strzelał" aż silnik gasł.Teraz tego niema ale dziwi mnie to że przy malutkiej nieszczelności tak by było.

Malutkiej? Przy takiej rurce dookoła luźnej, to wcale nie tak małej. Czyli objaw minął?