Witam jak w temacie gdy mam wyciśnięte sprzęgło to słychać szum a gdy wcisnę pedał sprzęgła szum ustaje czy może to być wina łożyska pilotującego umieszczonego w kole zamachowym? (podtrzymuje wałek sprzęgłowy)

To hałasuje skrzynia. Przecież jak masz sprzęgło nie wciśnięte , to wałek sprzęgłowy względem łożyska w kole zamachowym ( a faktycznie to jest tuleja) nie obraca się, więc nie może szumieć. Dopiero jak wciśniesz pedał, wałek sprzęgłowy się zatrzyma, a koło zamachowe dalej się obraca.Ale nie przejmuj się, to w starszych autach normalne, upewnij się może co do obecności oleju w skrzyni i jego gęstości ( czy jest odpowiedni).

kolego ten szum to wina łożyska oporowego

kolego ten szum to wina łożyska oporowego

o ile się nie mylę to łożysko oporowe by było słychać jak bym właśnie wcisnął pedał sprzęgła a tu słychać na luzie i jak pedał wcisnę to nastaje cisza

canibals, kolego znasz zasadę działania sprzęgła?

kolego łożysko jeśli jest rozwalone to jak wciśniesz sprzęgło to go nie będzie słychać,ale jak puścisz sprzęgło to będzie szumiało

canibals, kolego znasz zasadę działania sprzęgła?

znam ma za zadanie odłączenie silnika od układu napędowego podczas zmiany biegów i przenosić płynnie moment obrotowy
Ps. ja napisałem "O ile się nie mylę......"

ok spoko.możesz zapytać jeszcze kogoś o opinię ale ja stawiam na 100 % na łożysko oporowe.

Autolucas, łożysko oprowe pracuje TYLKO wtedy, kiedy wciśniesz pedał sprzęgła. Pzdr.

szumią łożyska w skrzyni biegów na wałku sprzegłowym

panowie wy wiecie swoje!!!a ja swoje!!!nikt mi nie wmówi tego że jak jest cisza przy wciśniętym sprzęgle,a hałasuje jak się puści to nie jest wina łożyska oporowego,tylko skrzyni!!!nie będę sie wypowiadał już więcej w tym poście bo widzę że to nie ma sensu!!!pozdrawiam

Wymiana takiego lozyska to jakis powazny wydatek?

kolego zdejmij linkę sprzęgła z łapy,uruchom na luzie samochód i potem dopchnij lekko łapę sprzęgła jeżeli ucichnie hałas to będziesz miał pewność że to łożysko oporowe,potem odciągnij tą łapę i powinno zacząć hałasować.
Koszt łożyska nie jest duży ok 50 zł,tylko trzeba wywalić skrzynię.

kolego zdejmij linkę sprzęgła z łapy,.
akurat w tym modelu jest sprzęgło hydrauliczne

acha,no to tym sposobem tego nie sprawdzi.

kolego jeśli wciśniesz minimalnie sprzęgło i się wyciszy to łożysko oporowe

a jeżeli dalej będzie hałasować to skrzynia(może być łożysko wałka sprzęgłowego)
ale ja w dalszym ciągu stawiam na oporowe

Lucas, mimo obietnicy,że nie zabierzesz już głosu w tym wątku, wysłaleś cztery posty.
Canibals, przy mechanicznym sterowaniu sprzęgłem na łapę sprzęgła jest założona sprężyna, odciągająca łożysko od słoneczka docisku i łożysko STOI.
W hydraulicznym sterowaniu w siłowniku również znajduje się sprężyna cofająca tłoczek z łożyskiem w położenie spoczynkowe (tak jak w pompie hamulcowej sprężyna cofająca tłoczki) po ustaniu ciśnienia płynu i łożysko też STOI.
Jeżeli w czasie jazdy nie słyszysz tych odgłosów, to przestań się tym przejmować tylko dawaj ognia i już.

Autolucas, łożysko oprowe pracuje TYLKO wtedy, kiedy wciśniesz pedał sprzęgła. Pzdr.Generalnie to łożysko powinno być dociśnięte do sprężyny cały czas (obracać się razem z nią), koledze zapewnie szumi wałek wejściowy...

JoeMix, kolego ale nie wykluczysz tego że to szumi łożysko oporowe. :fcp2
bo takie przypadki się zdarzają.
ja w takich przypadkach w swoim warsztacie zawsze stwierdzałem łożysko oporowe i nigdy się nie pomyliłem.
zgadzam się z tobą że może też być to wina łożyska na wałku sprzęgłowym.

Właśnie po to, aby cały czas nie pracowało, są zamontowane te sprężyny i prawidłowo wyregulowane sprzęgło ma - kiedy nikt nie dotyka pedału- łożysko odsunięte od sprężyny słonecznej docisku o kilka mm. I NIE PRACUJE. I STOI. NIE OBRACA SIĘ. NIE KRĘCI SIĘ. JEST NIERUCHOME.
JoeMix - łożysko oporowe hałasuje BARDZO CZĘSTO, ale niestety TYLKO WTEDY GDY PRACUJE.

JoeMix,jeszcze dopiszę: wałek wejściowy (czyli sprzęgłowy) może hałasować tylko tam, gdzie jest łożyskowany, czyli w tulei w kole zamachowym, czyli tylko wtedy gdy może hałasować łożysko oporowe - konia z rzędem temu, kto odróżni i wyodrębni te hałasy i szumy.
Kolega, który zapodał wątek pisze wyraźnie, że przy wciśniętym sprzęgle - gdy pracuje łożysko i wałek obraca się w tulei- jest cisza.
Natomiast, gdy puści sprzęgło, czyli zacznie obracać się wałek główny skrzyni i wszystkie stale zazębione koła, słychać delikatny hałas. Więc hałasuje skrzynia.
Ale co ja tam wiem - głupi jestem...

wojtekjanus, kolego bez sensu jest się kłucić

przecież każdy chcę pomóc!
I każdy ma swoją teorie.
Ale nie możesz każdemu wmawiać że ktoś jest głupi a ty mądrzejszy.

Poznaje się to po sposobie jaki szum zanika, ale dość ciężko to opisać. A stawiam na wałek bo w fordowsko-fieściarskich skrzynkach to norma że szumi.