mazzy137
28-10-2008, 20:28
kupiłem osiołka 2008 i jaką matę polecicie mi na pakę (blaszak) żeby wyłożyć podłogę??
auto jest w rodzinnej firmie, przewożę nim opony / czasem inne klamoty ale staram sie zawsze zadbać, żeby nie zniszczyć autka :) nigdy go nie przeciążam a 80% tras auto robi z ładunkiem ok 200kg, czyli praktycznie żadnym.
czy może zna ktoś producenta mat na przestrzeń ładunkową, czy zakupić materiał np. gumowy z metra' albo płyty typu sklejki i samemu dociąć?
co się najlepiej spisuje wg bardziej doświadczonych jeźdzców osiołków?? :)
sklejka specjalna do przyczep itp. praktycznie niezniszczalna, czarna ma taki wzór przeciwposlizgowy
ziemek56
29-10-2008, 21:05
jeszcze lepsza sklejka wodoodporna jaką stosuje się do szalunków przy betonowaniu. Musi mieć kolor fioletowy - inaczej podróbka i słaba. Nie wiem gdzie można dostać ale na pewno nią wyściełane są płyty szalunkowe "acrow" a porządne firmy budowlane też stosują tę sklejkę. Niestety gładka.
Nie stosuj gumy (itp) niepraktyczne do za/wyładunku a jak nie trafisz na idealnie olejoodporną to akordeon będzie po kontakcie z paliwem np.
W sklepie z sklejkami u nas na ślasku , mają takie płyty prasowane ze specjalną wierzchnią warstwą antyposlizgową z tworzywa coś przypominającego bakielit. Są one przeznaczone do wykładania podłogi własnie w naczepach do tirów.Człowiek który tam pracował twierdził ze są niezniszczalne mozna po nich wózkami widłowymi jeżdzic i wylewać co sie chce, są one równiez bardzo estetyczne. Poszukaj czegos takiego , wg mnie dobra rzecz ,może zadzwoń do firm które wykonują zabudowe kontenerów i plandek moze będą mieli podobne płyty na zbyciu.
pirat1001
30-10-2008, 09:42
w autku zrezygnowałem z fabrycznego wyłożenia przestrzeni ładunkowej (słaba wytrzymałość). to co zastosujesz zależy tylko od zasobnosci portfela a raczej jego możliwości :) . jeżeli wozisz opony odpada blacha ryflowana . jest strasznie droga i nie na ten ładunek. u siebie rozważałem sklejkę i płytę OSB(wersje wodoodporne). zwyciężyła płyta ale standard, co prawda po 4 latach jest mocno sfatygowana , ale palety o wadze 1tona robią swoje. nie kładz płyty wiórowej laminowanej. może i ładnie to wygląda i jest też niedrogie ale trochę kropel deszczu i masz istną ślizgawkę
W moim pojeździe miałem sklejkę 18mm dociętą na wymiar i do niej przyklejone bardzo wytrzymałe linoleum (3mm grubości, bez podbicia piankowego, bardzo sztywne) - wytrzymało takie rozwiązanie 10 lat a samochód jeździł w firmie budowlanej więc warunki dość ekstremalne.
Kosztu sklejki nie pamiętam, taka wykładzina/linoleum to koszt około 40PLN za metr kwadratowy.
Teraz zerwałem stare linoleum i założyłem zwykłe na piance (2mm) przytrzymując je jedynie listwami alu na bokach (wkręt co 10 cm), nic nie kleiłem - a wynika to z tego, że samochód jest już bardziej osobowy niż ciężarowy i przeszedł na emeryturę.
założyłem sklejkę wodoodporną z antypoślizgiem , kupowałem to w fabryce sklejki w bydgoszczy, koszt jakieś 300-350 brutto , robocizna własna , może estetycznie to nie wygląda tak jak fabryczna ale sprawdza się doskonale.
ps. może słyszałeś o pracy dla chłopaka 25 lat [mam rodzine z okolic siedlca reklina ]
Płyta MDF, 1,5 cm - na wieki :)
Na to mam położoną wykładzinkę (z odpadów) i hula!
Ale wykładzina, to już zależnie od przewożonych materiałów :fcp4