Zobacz pełną wersję : Lista zmian w silniku TDCi 130 produkowanym po 9.10.2003 r.


krzych
18-11-2003, 19:08
(Post wysłany przez kkk)

Nowy Ford Mondeo z silnikiem spełniającym normę Euro 4
W październiku na wybranych rynkach Europy pojawi się wersja Forda Mondeo z silnikiem Duratorq TDCi spełniającym normę ekologiczną Euro 4. Nowa jednostka o mocy 130 KM w wykonaniu standardowym spełnia najostrzejsze normy czystości spalin Euro 4, które zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2005 r. Do tego czasu nabywcy w wielu krajach Europy wybierający wersję Euro 4 mogą liczyć na znaczące ulgi w podatku drogowym (np. w Niemczech nawet do 614 euro).
Obok drobnych zmian konstrukcyjnych w samym silniku i modyfikacji układu wtryskowego, umożliwiających spełnienie ostrzejszych norm emisji Euro 4, nowy silnik otrzymał także turbosprężarkę z elektrycznym układem zmiany geometrii łopatek turbiny. W połączeniu z korektami charakterystyki termodynamicznej silnika nowa turbosprężarka w widoczny sposób poprawia własności dynamiczne silnika w dolnych zakresach obrotów. Silnik także szybciej reaguje na dodawanie gazu.
W efekcie uzyskano znaczące rozszerzenie zakresu użytecznych obrotów silnika.
W dolnych zakresach obrotów silnik TDCi Forda Mondeo w wersji spełniającej normę Euro 4 dysponuje wyższymi wartościami użytecznego momentu niż jakikolwiek inny silnik wysokoprężny porównywalnej klasy. W większości silników dieslowskich znaczące wartości momentu są dostępne dopiero od około 1800 obr/min. Natomiast silnik TDCi nowego Forda Mondeo w wersji Euro 4 uzyskuje znaczące przyrosty momentu obrotowego od wartości aż o 500 obr/min niższej.
Poszerzenie zakresu użytecznych wartości momentu i zmiana krzywej przyrostu momentu w taki sposób, że znaczące wartości momentu są dostępne już w niższych zakresach obrotów silnika znalazło odzwierciedlenie w lepszych ogólnych osiągach oraz lepszym i bardziej elastycznym przyspieszaniu na poszczególnych biegach.
O ile maksymalne osiągi silnika Forda Mondeo w wersji Euro 4 są na poziomie obecnej wersji Euro 3, z przyspieszeniem od 0 do 100 km/h wynoszącym 9,8 sekundy i maksymalną prędkością 208 km/h, to wersja Euro 4 zapewnia znacznie lepsze przyspieszenie na poszczególnych biegach, a więc w rzeczywistych warunkach jazdy. Na przykład, na 5 biegu Ford Mondeo z silnikiem Euro 4 przyspiesza od 60 do 110 km/h w 13,2 sekundy, podczas gdy wersja Euro 3 potrzebuje 13,9 sek. Na 6 biegu silnik Euro 4 zapewnia przyspieszenie od 70 do 100 km/h w 12,8 sek. w porównaniu z 13,7 sek. dla wersji Euro 3.
Ruszanie na drugim biegu, czego oczekuje wielu kierowców aut z silnikiem diesla, jest możliwe, choć taki styl jazdy nie daje żadnych korzyści pod względem dynamiki. Krzywa przyrostu mocy i momentu obrotowego, szczególnie przy niższych obrotach, przebiega łagodnie i w sposób dający się łatwo kontrolować przez kierowcę. Tym samym uniknięto zbyt gwałtownych skoków mocy przy niskich obrotach, często spotykanych w silnikach wysokoprężnych z turbodoładowaniem.
Z punktu widzenia konstruktorów Forda znacznie ważniejsze od nominalnej poprawy mocy i momentu było niemal całkowite wyeliminowanie składników toksycznych pozostałych po spaleniu mieszanki.
W tym celu zoptymalizowano i dopracowano rozwiązania mające na celu daleko idące obniżenie toksyczności spalin. ścisła współpraca ze specjalistami od silników wysokoprężnych firm Delphi i Ricardo pomogła w dalszym udoskonaleniu procesu wtrysku paliwa.
Szczegółowe kroki zmierzające do zwiększenia precyzji pracy silnika objęły:
* Nowe końcówki wtryskiwaczy firmy Delphi o mniejszej średnicy otworu rozpylającego (0,110 mm w porównaniu z 0,180 mm w poprzedniej wersji), pozwalające na jeszcze drobniejsze rozpylenie mieszanki w komorze spalania
* Zastosowanie siedmiu kanałów zasilania wtryskiwaczy, a nie sześciu jak poprzednio.
* Modyfikację kształtu i anodyzowanie powierzchni komór spalania we wgłębieniach w denkach tłoków.
* Turbosprężarkę Garrett GT 20 firmy Allied Signal, z układem elektrycznej zmiany geometrii łopatek turbiny napędzanym silniczkiem elektrycznym. Układ taki daje większy zakres regulacji w porównaniu z układami podciśnieniowymi stosowanymi we wszystkich poprzednich silnikach wysokoprężnych.
* Nowy zawór układu recyrkulacji spalin sterowany czujnikiem, dający daleko bardziej precyzyjny i natychmiastowy odczyt parametrów przepływu gazów.
* Większy i bardziej wydajny katalizator spalin
Ford Mondeo z silnikiem TDCi w wersji Euro 4 zastąpi wersję z jednostką Euro 3 najpierw na rynku brytyjskim i niemieckim. Natomiast Mondeo ze słabszym silnikiem TDCi o mocy 115 KM z podobnymi modyfikacjami i w wersji Euro 4 pojawi się w sprzedaży na obu tych rynkach na początku 2004 roku.
Fabryczne normy zużycia paliwa dla Forda Mondeo ze 130-konnym silnikiem TDCi Euro 4 wynoszą 8,1 l/100 km w mieście i 4,8 l/100 km na szosie, przy średnim zużyciu wynoszącym 6,0 l/100 km (pomiar według oficjalnego europejskiego cyklu pomiarowego). Poziom emisji CO2 wynosi 159 gramów na kilometr.
... jest tego \"troszkę\" ;)

krzych
20-11-2003, 06:17
(Post wysłany przez pirat)

pytanie; czy w modelu 2004 TDCi 130/6 bedzie mozna zamontowac nowsze /lepsze turbo z elektryczna regulacja?
Predzej czy pozniej turbo padnie (wysra jak to niektorzy fachowcy nazywaja) i mozna by poprawic parametry pracy silnika....

krzych
20-11-2003, 18:58
(Post wysłany przez Andrzej_H)

Najbardziej interesująca jest sprawa ilości i średnicy otworków w wtryskiwaczach. Przy znanej w naszym paliwie skłonności do koksowania, a olej rzepakowy raczej tego parametru nie poprawi, prędzej czy później dojdzie do zaślepienia części otworków. Z własnego doświadczenia pamiętam wiele przypadków wtryskiwaczy pięciootworkowych w których tylko pracowały dwa otworki a reszta była zamurowana na zawsze !!!. Użytkownik może nawet tego nie zauważy lecz osiągi silnika spadną zdecydowanie a praca silnika stanie sie bardziej twarda i głośna. Starym lekarstwem na zaślepianie się otworków wtryskiwaczy wielootworkowych jest częste jeżdżenie na maksymalnej mocy silnika. Jazda delikatna i po mieście zdecydowanie ułatwi i przyśpieszy uszkodzenie kocówek wtryskiwacza. Nie ma jak stare, stosowane w przy wstępnej komorze spalnia, wtryskiwacze czopikowe - one nigdy się nie zapychały gdyż ich konstrukcja miała między innymi temu zapobiegać, ale przy wtrysku bezpośrednim nie jest możliwe ich stosowanie.
Nowy system sterowania turbiną prawdopodobnie ułatwi tunningowanie silnika do jeszcze wyższych parametrów.
Pozdrawiam !