Zauważyłem ostatnio, że przy włączonym silniku raz można otworzyć tylną klapę, a innym razem klapa jest zablowowana. Od razu zaznaczam, że dopiero co wymieniłem całą wiązkę przewodów idących przez przelotkę z karoserii do klapy, a więc problemem nie będzie przewód.
Jak powinno być prawidłowo (blokada przy włączonym silniku czy nie koniecznie)i co może być przyczyną problemów.
Powinna być zablokowana, u mnie też jest to samo, tzn, jeśli masz otwarte drzwi kierowcy i włączony zapłon to zamek się zwalnia i możesz otworzyć.
Tak powinno być jak mówi DDiablo. Jednak u siebie zuważyłem, że nieraz nawet jak mam zamknięte drzwi, to mżna otworzyć klapę. Jest jeszcze tak, że jak wyłączysz silnik, a nie otworzysz dzrwi kiierowcy, to też klapa powinna być zablokowana.
bo chyba do pierwszego otwarcia drzwi to tak działa, potem klapa cały czas jest odblokowana, przynajmniej tak u siebie zauważyłem
U mnie podobnie. Jak silnik pracuje raz mogę otworzyć, ale drugi raz juz blokada.
strona 90 instrukcji wszystko wyjaśnia...
Jarek G.
12-11-2008, 15:22
Dzięki. Sprawdzę też, bo nijak nie mogłem dojść, dlaczego raz mogę otworzyć innym razem nie.
Pozdro :fcp29
czytaczforum
13-11-2008, 10:25
Nawet nie wiedziałem o tej opcji z zamykająca się klapą.Wczoraj sprawdziłem opcję według wyżej przedtsawionego opisu i faktycznie tak to u mnie działa.Po przekręceniu zapłonu po ok.30 sek tylna klapa blokuje się. dzięki.
Też to wczoraj posprawdzałem i zauważyłem jeszcze jedno. Zatrzymałem się wyszedłem z samochodu nie gasząc silnika, klapę otworzyłem bez problemu, poszedłem na 3 minuty coś zrobić (żona z dzieckiem była w samochodzie więc silnik pracował) , i jak wróciłem klapa znów była zablokowana, otworzyłem na chwilę drzwi i klapa odblokowała się. Wychodzi więc na to, że po jakimś czasie od otworzenia drzwi, klapa znowu automatycznie się blokuje.
No i znowu nauczylismy się czegoś ciekawego o naszych samochodach :D
subratri
13-11-2008, 15:30
że po jakimś czasie od otworzenia drzwi,
caly czas 30 sekund