Zobacz pełną wersję : Zakup C-Maxa - brak zbieżności


kniarzyn
16-11-2008, 19:19
Witam,

Przymierzam się do zakupu Forda C-Maxa 1.6 TDCI GHIA. Byłem na linii diagnostycznej i troszkę mnie zaniepokoiły wyniki. Amortyzatory i hamulce w jak najlepszym porządku, ale brak jest zbieżności w obu osiach. Samochód niby nie tłuczony. Zastanawia mnie, skąd mogły się wziąć te problemy ze zbieżnością. Czy mogły powstać w czasie normalnej eksploatacji??

Czy podłączenie komputera powie mi coś o historii tego auto, czy tylko o stanie obecnym??

Mechanik zauważył, że spód silnika jest zabrudzony olejem. (tak gdzieś do 20-30cm od dna). Powiedział, że to prawdopodobnie uszczelniacze półosi w skrzyni biegów. Ile może kosztować naprawa tego??

Pozdrawiam,
kniarzyn

SMUTNYINDYK
16-11-2008, 22:12
Zbieżność w C-MAX jest z tyłu i przodu regulowana, ale tu chyba jest ważne czy zakres regulacji nie jest przekroczony-polskie drogi mocno nadwyrężają geometrię. Komputer powie Ci o aktualnym stanie wozu.Zwróć uwagę czy napinacze pasów mają równiutkie perforowane rurki osłaniające linki do naboju[czyli nie są wystrzelone] bo w Fordzie łatwo to ominąć mostkując czujnik opornikiem i na desce nic się nie zapali. Pocenie się francuskich silników to częsta sprawa, ale to i tak doskonała konstrukcja. Jaki przebieg?

kniarzyn
16-11-2008, 23:26
Dzięki za odpowiedź. Przebieg 34 000 km. Czy to możliwe, żeby silnik się pocił olejem?

Pozdrawiam,
kniarzyn

satanael
16-11-2008, 23:35
Dzięki za odpowiedź. Przebieg 34 000 km. Czy to możliwe, żeby silnik się pocił olejem?

Pozdrawiam,
kniarzyn
wątpie żeby silnik mógł się pocić olejem, pierwsze słysze... możesz mieć gdzieś jakiś wyciek ;ub z czegoś cieknie i z tego to wynika

SMUTNYINDYK
17-11-2008, 00:06
Moim zdaniem to uszczelniacz silnika od strony skrzyni biegów. To się zdarza. Ja mam 78000km i trochę od spodu jest podpocony. Poczekam aż będzie to znaczniejsze i dopiero wymienię. Na razie nawet oleju nie ubywa w zasadzie nic.

kniarzyn
17-11-2008, 05:06
A co ze zbieżnością?? Kupowalibyście samochód, który ma złą zbieżność i nie wiadomo dlaczego ma ją złą??

Pozdrawiam,
kniarzyn

satanael
17-11-2008, 12:35
nie wydaje mi się żeby różnice zbierzności w aucie które ma dopiero 30 tyś mogła wystąpić bez jakiejś większej ingerencji. Opcji może być ale najprawdopodobniejsza to jakaś stłuczka lub wymiana jakiegoś elementu zawieszenia czy inne pierdoły. Sprawa może być błacha ale także może się okazać że włożysz kupe kasy w to auto żeby doprowadzić go do normalnego stanu

C-sław
17-11-2008, 13:33
Nie wydaje mi się żeby jakaś stłuczka mogła zmienić zbieżność z przodu i z tyłu. Albo jest zdrowo pokombinowany, albo wyleciał z drogi na pole przeorał trochę, taka przejażdżka po glebie na bank zmieni zbieżność i to nie wykluczone że na zawsze. Ja na Twoim miejscu szukał bym dalej. Pozdrawiam.

satanael
17-11-2008, 13:51
jeżeli był zdrowo rypnięty w bok to może być kłopot ze zbierznością, pewne jest tyle że nie jest to spowodowane jakąś błachostką dlatego tez bym sobie odpuścił i poszukał dalej

Koyot.
17-11-2008, 15:49
witam
co do zbieżności to ja radziłbym pojechac i spróbować ustawić zbieżność, focus ma wielowahaczowe zawieszenie i od naszych dróg moze sie samo poprzestawiac.
jeśli da sie ustawic zbieżnośc to ok.
można jeszcze pojechac sprawdzic punkty bazowe na ramie jesli sie zgadza to albo nei byl walony albo byl b. dobrze zrobiony.
pozdrawiam.

CERES
17-11-2008, 16:10
samochód niekoniecznie był bity, tak jak poprzednik mówi, Foki mają wielowahacze i mogły się rozreulować. Polecam jakiś dobry serwis żeby sprawdzić zbierzność.

radzio_s
17-11-2008, 17:13
jak bez oglądania auta mozna sadzić czy bity czy nie.
A jak nawet bity to co ?
Jeśli lekko uderzony , porządnie zrobiony jaki to problem ?
Cena tylko musi być jak za uszkodzony.
Mnie zastanawia co innego .
W opisie masz przebieg 34 000 z 2004 .
To dla mnie jest powód do podejrzeń, a nie zbieżność którą w tym roku ustawiałem juz 2 razy
Pozdrawiam i życze udanych zakupów :fcp1

kniarzyn
17-11-2008, 19:28
Witam,

Samochód już kupiony. Przed zakupem pojechałem na ustawienie zbieżności i gostek powiedział, że zbieżność była tylko nieznacznie rozregulowana, bez problemu dała się ustawić. Powiedział, że według niego zawieszenie jest w dobrym stanie.

Podłączyłem go do komputera i gostek potwierdził przebieg i powiedział, że komputer ściąga przebieg z trzech miejsc (licznik, ABS i jeszcze coś).

Pozdrawiam,
kniarzyn

satanael
17-11-2008, 20:17
to pogratulować autka z tak małym przebiegiem :fcp2 czyli jednak nie taki diabeł straszny jak go malują :fcp27

lego_m
17-11-2008, 20:19
Przebieg 34 000 km to aż nie wiarygodne w 4 letnim aucie !!! mój ma 2 lata i już 160.000km ale jak go będę sprzedawał to może też machnę licznik na 60.000km w końcu wygląda nadal jak nówka :fcp27

tylko że w serwisie forda mam już wszystkie adnotacje o przebiegu i wymianach olei więc nici z kombinacji

I TAK TRZYMAĆ :fcp29

C-sław
17-11-2008, 22:41
Przebieg mało wiarygodny, ale od czego są cymesy? Od tego żeby sie trafiały! Pozdrawiam i gratuluje. :fcp26

kniarzyn
18-11-2008, 06:14
Witam,

Dziękuję za miłe przyjęcie w gronie użytkowników C-Maxa.

Co do przebiegu to w sumie nie jest on aż tak niewiarygodny. Jeżeli wierzyć sprzedawcy (komis) to samochód został sprowadzony na początku roku 2008 i nie był jeżdżony w Polsce. Przetrzymany był ze względów podatkowych i wystawiony do sprzedaży dopiero w X.2008. Pierwsza rejestracja była w X.2004. Więc zostają trzy pełne lata i 2,3 miesiące użytkowania. To wychodzi 11 000 km na rok. Biorąc pod uwagę, że mógł to być drugi samochód w rodzinie wydaje mi się, że przebieg sie troche urealnia. Brak śladów zużycia na tapicerce, kierownicy, gałce zmiany biegów też sugerują niski przebieg.

Dziś jechałem pierwszy raz do pracy 50km. Fajnie było :fcp2 . Zastanawia mnie na tę chwile świst (tak jakby wiatru) przy przedniej szybie który słyszę podczas jazdy w granicach 100-110 km/h. Macie też to u siebie?

Pozdrawiam,
kniarzyn

C-sław
18-11-2008, 08:35
C-max zaliczany jest do rodziny minivan(owatych) tak więc nie możemy od niego wymagać współczynnika cx takiego jak porsche. U mnie też słychać wiatr, oby tylko takie problemy Twój nowy nabytek generował. Pozdrawiam.

C-sław
18-11-2008, 08:40
kniarzyn, a tak na marginesie, mieszkasz w Gliwicach? Pytam bo tam chyba kupiłeś swojego c-maxa, a to bardzo blisko mnie. Mamy chyba nawet tę samą wersje i te same roczniki. Dobrze by było mieć bratnią duszę w pobliżu. :fcp1 Pozdrawiam.

kniarzyn
18-11-2008, 11:21
kniarzyn, a tak na marginesie, mieszkasz w Gliwicach? Pytam bo tam chyba kupiłeś swojego c-maxa, a to bardzo blisko mnie. Mamy chyba nawet tę samą wersje i te same roczniki. Dobrze by było mieć bratnią duszę w pobliżu. :fcp1 Pozdrawiam.

Nie mieszkam w Gliwicach. Mieszkam w Lublinie. Dlaczego sądzisz, że tam kupiłem swojego C-Maxa??

Też nie masz w komputerze chwilowego zużycia paliwa?

Ah - już nie mogę usiedzieć w pracy - chcę do Fordaaaaaa :567:

Koyot.
18-11-2008, 16:01
no niestety w c-maxach nie ma chwilowego spalania a to szkoda.
nie wiem dlaczego bo w focusach jest. no ale to widocznie miedzy innymi to co wyroznia c-maxa od focusa.
a co do przebiegu to nie dziwi mnie taki przebieg ja ma w rodzinie samochod ktory ma 5 lat i przejechane 30 kkm po prostu tak malo jezdza.
pozdrawiam i gratuluje zakupu.

SMUTNYINDYK
18-11-2008, 17:32
Ja przejeżdżam ok. 7 do 10 tyś. rocznie, a Nasz Peugeot 306 przez ostatnie 3 lata przejechał 4 000 km[dosłownie cztery tys.]. Najwięcej jeździ żona Garbusem ok. 50 km dziennie[do pracy i z powrotem]. Można więc trafić mały przebieg. Po co Ci chwilowe zużycie- zasłabł byś z przerażenia przy przyspieszaniu. Prawdę mówi średnie zużycie, a na prawdę to własny pomiar bo są rozbieżności między komputerem, a prawdziwym pomiarem.

C-sław
18-11-2008, 18:46
kniarzyn, - coś mi się po......ło z tymi Gliwicami. Ale chyba ktoś ostatnio cosik z tamtych stron pokazywał, no nieważne. Nie ja też nie mam chwilowego spalania, pomijając pierwsze wskazania komputera zaraz po zresetowaniu. Wtedy można uznać że pokazuje zbliżone chwilowe spalanie przez krótki czas, ponieważ liczy średnią z 1000 ostatnich km.

Koyot.
19-11-2008, 11:31
C-sław - nie bardzo rozumiem. jak to liczy srednie z ostatnich 1000km. przeciez srednie spalanie jest od ostatniego kasowania. wiec nie bardzo wiem o co chodzi z tym 1000km

Gabrycha
19-11-2008, 13:09
a no o to że średnie spalanie na displayu jest obliczane na podstawie ostaniego przejechanego 1kkm. Jak resetniesz to do 1 kkm masz spalanie średnie od resetu. potem jak przekroczysz 1kkm bez resetu, to średnia dotyczy tylko ostatniego 1kkm a nie od resetu.

C-sław
19-11-2008, 13:35
a no o to że średnie spalanie na displayu jest obliczane na podstawie ostaniego przejechanego 1kkm. Jak resetniesz to do 1 kkm masz spalanie średnie od resetu. potem jak przekroczysz 1kkm bez resetu, to średnia dotyczy tylko ostatniego 1kkm a nie od resetu.

I dlatego na początku po zresetowaniu pokazuje prawie chwilowe zużycie.

Koyot.
19-11-2008, 15:49
A to dzięki Panowie za wyjasnienie tego psikusa.
pozdrowionka

Lelon
15-07-2010, 12:03
Przedstawię małą ciekawostkę:

Ostatnio zaczęły mi piszczeć koła przy skręcaniu(nawet w miarę powolnym) - myślę sobie: trzeba jechać ustawić zbieżność, bo po zimie tyle dziur że pewnie coś się przestawiło...

Więc byłem dziś na ustawieniu zbieżności i okazało się, że zbieżność mam OK. Trochę pogadałem z mechanikiem i postanowiliśmy zmierzyć zbieżność pod obciążeniem(2x50kg) i wtedy okazało się, że zbieżność przodu już nie jest OK.

Kazałem więc ustawić zbieżność z obciążnikami(2x50kg) mimo, że Ford tego nie praktykuje(a np. BMW już tak)

szqudi
15-07-2010, 19:21
No właśnie ja mam podobnie, wymieniłem przednie zawieszenie i jak jechałem na zbieżność to po drodze piszczał na łukach i zakrętach nawet na małej prędkości, a na zbieżności wszystko ładnie ustawił dostałem wydruk i piszczenie może minimalnie spadło ale nadal piszczy na łukach i zakrętach. Mechanik mówi po obejrzeniu wydruku że zbieżność jest OK. Czym to może być spowodowane?
Dodatkowo pojawiło mi się delikatne drżenie wszystkiego przy powolnym i średnim ruszaniu, mój mechanik mówi że to może być oznaka zużycia koła dwumasowego ale przed wymianą zawieszenia nic takiego się nie działo i sam już nie wiem co jest grane....

luckyboy
15-07-2010, 19:34
Zastanawia mnie na tę chwile świst (tak jakby wiatru) przy przedniej szybie który słyszę podczas jazdy w granicach 100-110 km/h. Macie też to u siebie?

Pozdrawiam,
kniarzyn

Takie świsty powstaja bardzo czesto po naprawach blacharskich, gdy gdzies jest troche inna szpara. Kolega rozbil Traffica i po naprawie gwizdalo na autostradzie - nikt nie potrafil odgadnac gdzie jest przyczyna.

Czesiek_ze
15-07-2010, 20:15
piszczenie na zakrętach powoduje zła geometria skrętu przy skręcie np.w lewo lewe koło powinno się skręcać np. o kąt 23"to prawe zataczając większy łuk więc powinno mieć ustawione 20"

szqudi
16-07-2010, 08:44
To ja już nie wiem gdzie mam jechać ustawić geometrie... byłem u dwóch najlepszych "ustawiaczy" w moim mieście, jeden miał nowoczesny sprzęt na ultradźwięki a drugi starszy na linki i kable oboje dali wydruk który oczywiście różnił się trochę ale oboje mówili że jest OK tzn. w granicach błędu, ale po skręcie w lewo piszczy w prawo prawie w ogóle...