Zobacz pełną wersję : Potrzebny blacharz - pilnie!!!


-waldi-
31-05-2005, 10:36
Jest do wyklepania ESCORT '91 :506:

Zdjęcia poniżej

:lol: :lol: :lol:

Pawel
31-05-2005, 20:38
hehehe, ja te fotki dostałem od znajomej zaraz po tym jak kupiłem swojego z dopiskiem:
Sprzedam forda escorta, czerwony metalik, alufelgi, lekko bity. :D

Aha, było to półtora roku temu.

jagrall
08-06-2005, 12:42
cytat z blacharza złotej rączki: "paanie tu się podklepie, tu ponaciąga, tu podszpachluje i będzie jak nowy" :)))

Graf
08-06-2005, 12:46
Bardzo przepraszam, być może jako nowa osoba na forum nie powinienem się wyrywać przed szereg, ale takiego rodzaju żarty są po prostu niesmaczne. Gratuluję wyczucia. :evil:

Embyrys
08-06-2005, 20:48
Eeee tam. Niesmaczne to są np. brokuły w majonezie :P
Ciekaw jestem z jaka prędkością wyrżnął w to drzewo ?
Chociaż podejrzewam mistyfikację bo drzewo stoi a samochodu ni ma, to albo Escorty sa z papieru albo go ktoś tam przyczepił a rozwalił gdzie indziej.

-waldi-
08-06-2005, 21:17
to albo Escorty sa z papieru albo go ktoś tam przyczepił a rozwalił gdzie indziej. z tego co pamiętam "pare" lat temu wyczytałem w gazecie wyniki z crash testu i ten właśnie model miał najgorsze wyniki z porównanych samochodów...

misiek
08-06-2005, 21:36
tez juz jakis czas temu dostalem te foty od jakiejs duszy. PRzyznam sie ze do dizsiaj nie moge uwierzyc ze to moze byc prawda. To wyglada jakby go ktos zmial w rekach i rzucil na to drzewo. Tego auta prawe tam nie ma ! :shock:

mobo
09-06-2005, 16:10
Ale patrzcie jakie te drzewa są mocne samochód sie powywija na wszystkie strony a onno stoi jak stało. Z drugiej strony śmiać się z tego to nie na miejscu bo ktoś napewno zginoł w tym wypadku.

el_kuchcik
09-06-2005, 18:03
Ja zaś słyszałem że driver tego pojazdu przeżył (z połamaniami wprawdzie) ów wypadek. Trudno wprawdzie tutaj dyskutować czy dzieki temu że zapiął bądź niezapiął pasów, ale z zadania chronienia pasażerów Essi wywiązał się chyba nieźle ...
pozdrawiam

michu-6
21-06-2005, 12:42
To klient miał kilo szczęścia , patrząc na zdjęcia to nie widziałbym go w jednym kawałku , kiedyś ogładałem efekt czołowki ciężarówki z Pajero ( ocalał tylko znaszek na tylnej klapie ) i widzaiłem jak próbowali poskładać pechowca ( śmierć na miejscu ) średnia przyjemność

Pozdrowienia

-waldi-
21-06-2005, 19:26
a jaki jest widok motocyklisty zaparkowanego na moich oczach w Corsie ;( ..... na miejscu.... pewna pani mu wymusiła.... Kraków pod AGH :shock:

PabloG
22-06-2005, 08:58
przeczytajcie o wypadkach w MOTORZE. To co tam piszę to się w głowie nie mieści.
Ostatni nr. BMW z prędkością 200km/h uderza w bok ciężarówki (naczepy). Opisany jest stan ludzi po tym. I TO JEST NIESMACZNE - ALE MOŻE NAS CZEGOŚ NAUCZY.
Inny przykład. Dziecko w terenówce z mamą. Dziecko otwiera napój, zawartość tryska po samochodzie. Mama się odwraca i na łuku zjeżdża na tira. Ona przeżyła. Dziecko NIE MIAŁO ANI FOTELIKA, ANI PASÓW. DLACZEGO? BO NIE LUBIŁ.
ZGROZA.

michu-6
23-06-2005, 11:06
Oglądałem zdjęcie z wypadku z przedwczoraj w osielsku k/bydgoszczy audi vs cięzarówka czołowo , została tylna oś i troche pogietej blachy a tam obowiązuje 50

Pozdrowienia

artzly
15-08-2005, 11:20
nie ma to jak śmiech z powyginanego samochodu ... i faktycznie wyglada komicznie ... ale mam pytanie... co z kierowcą?... jak on "wygldał" równie smiesznie?

bb
15-08-2005, 14:14
Ja zaś słyszałem że driver tego pojazdu przeżył (z połamaniami wprawdzie) ów wypadek
to chyba siedział w tylnej lampie... jezeli te zdjecia sa prawdziwe to stawiam foke ze kierowce własna rodzina nierozpoznała :( ALE wydaje mi sie ze to jakas mistyfikacja , widac ze drzewo jest dosc cinkie i przy bardzo duzej predkosci raczej escorta by przecielo ( takich zdjec krazy po necie sporo np z audi a3 ) hmmm zastanawia mnie to dosć mocno :?:
:?:

przygladam sie tym zdjeciom i tak mysle ze moze faktycznie te zdjecia sa prawdziwe :roll: