Zobacz pełną wersję : Alternator Scorpio Cosworth 96r


Micha123
02-12-2008, 08:43
Witam serdecznie - ostatnio miałem w moim Scorpie mały problemik z wyciekiem płynu z przewodów idących od pompy do wspomagania - niestety pod nią znajduje się alternator który w pewnym momencie gdy puściła opaska na wężu został obficie zalany no i lampka od ładowania świeci się już na stałe po zapłonie - niewiem czy warto naprawiać czy lepiej szukać używanego sprzętu-"alternatora" - no i moje główne pytania

Ile może kosztować naprawa?

Czy do mojego cosa będzie pasował alternator np od innego modelu z roczników 95-98? - jeżeli tak to z jakich

Czy ogólnie są jakieś problemy techniczne dotyczące wymontowania alternatora w Cosie bo jeżeli chodzi o jego czyszczenie czy wymianę szczotek to może da radę ze znajomym

Pozdrawiam Micha123

Struna
02-12-2008, 11:36
jeśli kupować używkę to bosch-a a nie magneti marelli.

Micha123
02-12-2008, 11:51
A jak odpowiedzi na pozostałe pytania?

wtom
02-12-2008, 16:16
do cossa nic innego nie pasuje niestety, tylko te badziewiaste magnetimarelli :fcp11

Micha123
02-12-2008, 16:58
Mnie raczej interesuje czy po takim zalaniu jest szansa na tańszą naprawę niż kupno używki no i jakie ceny tych używek - czy są jakieś specjalne sprawy o których trzeba wiedzieć przy wyminie/lub naprawie(wymontowaniu )alternatora w Cosie 96?

wtom
02-12-2008, 17:07
wyjąć umyć np ciśnieniową myjką (z płynem np do naczyń) wysuszyć (np. przedmuchać sprężonym powietrzem) wyjąć regulator, wyczyścić złożyć i zobaczyć czy ruszy. jeżeli mostek diodowy nie poleciał to będzie dobrze. jak wyjmiesz swój to będziesz wiedział jaki stan. kupując używkę trzeba sprawdzić czy łożyska nie są już sztywne/ zużyte, zobaczyć stan pierścieni czy nie ma już żłobów i tyle.

Micha123
02-12-2008, 17:14
Jakieś granice cenowe za używkę lub naprawę u mechanika żebym nie dał plamy i za dużo nie zabulił - nie mam niestety dostępu do kanału więc chyba będę musiał jakiegoś mechaniola zatrudnić więc?

wtom
02-12-2008, 17:33
ogólnie altki używki chodzą w granicach 100-150zł, kumpel powinien mieć od cossa ze 2, jak chcesz to sobie zadzwoń to ci prześle 606-322-416

Micha123
02-12-2008, 18:18
Jednym słowem chyba taniej będzie wymienić niż ewentualnie naprawiać u mechanika?Ile taka wymiana może zająć i ile może kosztować ?

wtom
02-12-2008, 18:43
http://www.fordscorpio.co.uk/alternatorer.htm

Micha123
02-12-2008, 18:50
oglądałem ten side dzisiaj ale tak jak czytam i widzę to nie obędzie się bez kanału lub takich podpórek - więc nie wiem czy nie będe musiał zainwestować w mechaniora - i tak jak wyżej ile może to kosztować żeby nie dać plamy?

Struna
02-12-2008, 21:18
chłopie, to pół godziny roboty, bez kanału dasz radę. Oczywiście z kanału wygodniej.

Micha123
02-12-2008, 23:46
Tzn jak - od góry raczej się nie da - masz na myśli lewarek czy coś innego mój cos jest całkiem niski raczej się pod niego nie wczołgam - postaram się załatwić jakieś podpórki - czy powinienem coś dodatkowego wiedzieć przy demontażu alternatora?

Struna
03-12-2008, 10:10
zanim się zabierzesz za alternator to odkręć sobie dla bezpieczeństwa minusową klemę z akumulatora ( w razie jakby się omsknął klucz gdzieś w okolicy alternatora ) a potem to juz tylko mechaniczna robota.

pepicosi
08-12-2008, 17:25
do cossa nic innego nie pasuje niestety, tylko te badziewiaste magnetimarelli :fcp11- tak ja miałem magnety cos tam :fcp4 i teraz mam ze 12 v i jakoś pasi :fcp1

pepicosi
08-12-2008, 17:29
chłopie, to pół godziny roboty, bez kanału dasz radę. Oczywiście z kanału wygodniej.- może on niejest taki giętki jak struna :fcp3 :fcp26