Zobacz pełną wersję : [mk7] szarpie na benzynie
Duży problem. Zapala na benzynie elegancko i pali na wszystkich biegach ok. Po przejechaniu ok 9 km zaczyna szarpać autem i to na wszystkich biegach a następnie obroty spadają w okolice zera, autem trzęsie i nie ma żadnej reakcji na pedał gazu. Przełączam na gaz i jadę dalej normalnie, a po jakimś czasie znowu przełączam na benzynę ale po dwóch km znowu szarpie na benzynie, więc znowu na gaz - jest ok , i na benzynę. Znowu do 2 km jest dobrze a potem znowu szarpie i na benzynie jechać się nie da. Co to może być?
radekbox 07-12-2008, 20:07 pierwsza rzecz to filtr
Filtr paliwa był wymieniony na inowy ok 3 miesiące temu. Pietwszy raz szarpnęł0 autem tydzień temu ale tylko raz i był spokój do dzisiaj. Ciekawe jest to że jak jest zimny to pracuje równo. Gdy go zapalam to jest ok. Objaw ten występuje po hamowaniu silnikiem ale to chyba nie ma żadnego wpływu na ten objaw, ale jakiś czas po nzapaleniu pracuje pięknie. Moj stary objaw to bardzo słaby silnik, a sonda i czujniki wymienione
Janek_skc 08-12-2008, 06:35 Być moze przewody WN
kolego mam podobnie bo caly czas jezdze na gazie ale ostatnio powiedzialem sobie ze nie ma przebacz zalalem mu troche benzynki i zaczołem go Tyrać...no i dało to znakomity efekt wczesniej strzelaał dochodził do 4 tys i spadały mu obroty i niechcialo isc przetyrałem i nareszcie uslyszalem jak pieknie brzmi odcinka przy 6 tys :) znajomy mi powiedzial ze jak cos takiego i działą to wtryski mi sie zapchały troszke
Przewody WN i świece niedawno wymieniałem a na gazie pali elegancko - ale dlaczego nie reaguje na pedał gazu? Mogę pedał wciskać w podłogę, lub nie dotykam go wcale a silnik ledwo pyrka. Może to i wina wtrysków, a może pompa paliwa? A przecież przez kilka minut za każdym razem chodzi dobrze. W ciemności kable wcale nie iskrzą - co jeszcze i jak można coś sprawdzić? - doradżcie
Janek_skc 09-12-2008, 06:36 Sprobuj sztuczke z denaturatem. Dolej do baku. Może masz wode w ukladzie paliwowym. Albo jak nie z denaturatem to moze ze Srodkiem specjalnym do układu.
Janek_skc 11-12-2008, 06:02 a jakies pol litra
irlandia1981 11-12-2008, 07:39 A ile wlać denaturatu?
a jakies pol litra
jak tak będziesz dolewał, to paliwa przynajmniej połowe zbiornika miej zalane :)
pozdrawiam
Stanley Miastko 11-12-2008, 13:51 Jednym z problemów "zagazowanych" to napełniaie zbiornika minimalną dawką benzyny i wożenie jej przez długi czas. Przy minimalnym napełnianiu zbiornika benzyną z czasem gromadzi się w nim dość dużo wody (najwięcej w okresie zimowym) a benzyna z czasem traci swoje właściwości. Szarpanie może być skutkiem obecności wody w zbiorniku. Napełnij zbiornik do pełna dolej 0,5 litra denaturatu (lub innego dodatku do paliwa-zapytaj o taki w jakimś sklepie motoryzacyjnym lub na stacji paliwowej) i jazda tylko na benzynie (prawie do końca paliwa). Inną metodą jest opróżnienie zbiornika z tego co w nim jest i napełnienie świerzym paliwem.
dziękuję za pomoc. Jutro doleję
Dolałem denaturatu, ale nie ma poprawy. Okazało się jednak że padła pompa paliwa. Po wymianie chodzi lux. Mam jednak pytanie - doradzono mi na forum żeby zamontować dodatkowy wyłącznik do pompy i wyłączać ją jak silnik pracuje na gazie. Może to i racja - co myślicie?
Janek_skc 14-12-2008, 10:26 pompa paliwa sie psuje gdy w baku malo benzyny. Ja bym zalal do baku ponad rezerwe i jezdzil be zobaw.
Mnie chodzi no co innego - czy wyłączać pompę paliwa po przełączeniu na gaz, czy raczej nie?
Janek_skc 15-12-2008, 07:09 a w jakim celu wyłaczać??
Na przykład ukryć wyłącznik pompy / kradzież /, ale nie wiem czy nie będzie to ze szkodą dla wtrysków
No i stało się. Pompa wymieniona, denaturat dolany a objawy pojawiły się znowu. Nie chce pracować na benzynie. Dodaję gazu a on nic tylko kaszle. Był na kompie - nic nie wykazało, mechanicy sprawdzili cały silnik , jest niby ok, a nie pracuje. Nie jestem zbyt mocny w samochodach, ale teraz już się załamałem. Odpala dobrze i muszę mu dać pedał do dechy i przełącznik na gaz. Jak przełączy za pierwszym razem to jadę, a jak nie to idę. Pomóżcie
Janek_skc 16-12-2008, 05:57 Może z wtryskiwaczami sie cos dzieje?
Już jest wszystko ok. A była taka głupia sprawa. Jestem elektrykiem ale nikomu nie życzę tego rodzaju usterki. Była przerwa w czujniku przepływomierza która uwidaczniała się dopiero przy niewielkim wstrząsie. Wtedy silnik się wyłączał lub szarpał. Za chwilę wszystko było ok i znowu i znowu i znowu. Wystarczyło go puknąć palcem i działy się cuda. Wszystkie pomiary w serwisie były ok - w takich warunkach ciężko coś znależć. Wypiąłem go i jeżdżę bo nowy jest cholernie drogi. Dziękuję wszyskim za cierpliwość i porady - JASTA
|