Zobacz pełną wersję : Stukanie w tylnym kołe
lotnik11 13-12-2008, 12:01 Witam
Podczas jazdy po nierównej drodze słyszę stukanie w lewym tylnim kole. Nie jest to głośne ale powoli zaczynam sie tym martwić. Ostatnio kiedy byłem u mechanika powiedział mi że pewnie felga jest krzywa i to od tego. Teraz mam stalowe założone i jest to samo. Czy przyczyną może być zużyte łożysko ?
Przebieg 160 tyś eksploatowany od 3 lat w polsce
Witam,
jeśli mówisz ze słychać stukanie to łożysko raczej odpada, w szczególności że zużyte łożysko po prostu buczy przy jakiś prędkościach (potem cały czas) ale generalnie to nie ma znaczenia czy są dziury czynie. Obstawiał bym zawieszenie z tyłu bo tam ma się co urwać, naderwać, 4 wahacze na stronę = 8 tulei więc jest gdzie szukać. No i są też łączniki stabilizatora, ale chyba tam najczęściej lecą takie wahacze w kształcie kości, musisz podjechać gdzieś żeby Ci samochód podnieśli i obejrzeli zawieszenie.
lotnik11 13-12-2008, 12:56 dzieki za szybką odpowiedz ale już to zrobiłem. Byłem u dwóch mechaników - jeden wymienił mi łączniki stabilizatorów za 150 zł i stwierdził że tuleje wahacza faktycznie są troch wypracowane ale to nie to. W drugim trochę go pobujaliśmy i też nic nie wykazało. Powiedzieli że nie jest to napewno od podwozia tylko gdzieś cos musi ocierać.... ale co ?
Marcinos80 13-12-2008, 15:13 Mam to samo w prawym tylnym i nikt nie jest mi wskazać przyczyny.
Na dzień dzisiejszy słucham głośniej radia, żeby się nie irytować :)
Jak coś ci odkryją to daj znać.
lotnik11 14-12-2008, 09:58 Jutro jadę do innego mechanika - podobno jest dobry w taki rzeczy. To musi być jakaś przyczyna nic się nie dzieje samo z siebie.
Hej, mam podobny problem. Też coś mi stuka z tyłu, nawet przy wolnym przejeździe przez próg. Wydaje mi się, że może to być zamek od klapy, ramka rejestracji lub coś takiego... mam taką nadzieję bo remont tylnego zawieszenia to gruby wydatek :fcp5 Może u was to coś podobnego
nightwood 14-12-2008, 11:05 no i ja sie dołączam do tematu, mnie tez cos stuka w tylnim prawym kole, na poczatku myslalem ze cos w bagazniku lata ale jednak nie. Jak jade sobie po prostej to wszystko jest ok ale jak np wjade na próg, studzienke lub jakąś nierówność na drodze to slychac takie jakby głuche stukanie. Za tydzien jade do mechanika mam nadzieje ze to nie amortyzator.
Wahacz dolny poprzeczny,on najczęsciej się wybija,tulejki jego od strony głównego wahacza.Miałem takie objawy plus to tego skrzypienie.Ten wahacz ma przezucony środek montażu i jak dostanie luzu to obija o ucho gdzie jest zamontowany,głownie
przy szarpnięciu koła.O montażu jest na forum.
http://ford.sklep.pl/pl,product,321595, ... ty,mc.html (http://ford.sklep.pl/pl,product,321595,wahacz,poprzeczny,dolny,prosty,m c.html)
Montaż całego to godzina roboty,wymiana tulejki wiąże się z cyknięciem migomatem lub spawarka.
Marcinos80 14-12-2008, 17:25 jak np wjade na próg, studzienke lub jakąś nierówność na drodze to slychac takie jakby głuche stukanie
Ja to mam nawet na równiuteńkiej (żart w Polsce) drodze.
Wydaje mi się, że może to być zamek od klapy, ramka rejestracji lub coś takiego...
U mnie na bank jest to coś przy kole, ale jeśli słyszysz to nie po boku tylko centralnie z tyłu to sobie poruszaj tłumikiem, bo czasem jak się gumy wyrobią to powstaje luz i się obija.
Jeszcze mogą stukać osłony tłumika takie aluminiowe,jedna nad środkowym i na końcowym tłumiku.
Aluminium się utlenia i zostawia ubytek na podkładce która ją przyciska,ja kiedyś nawinąłem trochę
cienkiego drutu.
lotnik11 15-12-2008, 07:21 widzę że się koledzy rozpisali.
Byłem u drugiego mechanika samochód był na podnośniku oglądaliśmy i nic. Napewno nie są to wahacze, owszem są trochę poluzowane tulejki od ale mogę jeszcze na nich jezdzić i to napewno nie to stuka. Tłumik i inne elementy też są bezpieczne bo o nic nie wadzą. Póżniej w kilka osób próbowaliśmy go rozbujać i słuchać czy coś nie słychać i też nic. Drugi mechanik powiedział mi że nie może to być wada mechaniczna podwozia tylko gdzieć coś ociera.
Teraz jest trzochę zimno ale dali mi radę żebym po kolei próbował eliminować np złożyc siedzenie i się przejechać, potem wyciągnąć koło zapasowa, itd .... w końcu musi przestać stukać.
A jak nie to zepchnąć go z przepaści :565:
lotnik11 15-12-2008, 07:24 i jeszcze kolega dał mi radę i to nie żart żebym znalazł jedną niską osobę i jezdził z nią w bagażniku i ona będzie słychać co gdzie stuka i potem próbować rozwiązać problem bo to może być nawet jakaś uszczelka która się żle ułożyła.
Marcinos80 15-12-2008, 19:42 i jeszcze kolega dał mi radę i to nie żart żebym znalazł jedną niską osobę i jezdził z nią w bagażniku i ona będzie słychać co gdzie stuka i potem próbować rozwiązać problem bo to może być nawet jakaś uszczelka która się żle ułożyła.
Ja mam kombi w3ięc mogę tam karnie wsadzić jakiegoś mechanika ;)
|
|