Zobacz pełną wersję : [Mk7] Escort 1,4 98r Pb , LPG Wysokie obroty na ssaniu
Mam na ssaniu ok 2000 obr, Nie jest to wina krokowego ani przepływomierza na 100%. Po około 5 km obroty spadają do ok 900. I obroty i czas ssania chyba zbyt duże zwłaszcza że nie pokonuję dłuższych odcinków. Spalanie że szkoda gadać. Może to wina czujnika temp. dającego informację do kompa, ale nie wiem który to jest. Jeżeli macie jakieś pomysły, to proszę o pomoc
radekbox 28-12-2008, 16:01 tak wlasnie, ja bym zaczal od czujnika temp. od kompa + sonda
zobacz na necie, jak wyglada ten czujnik u Ciebie, a potem idz po wszystkich wtyczkach/kablach, az w koncu trafisz :fcp1
Sonda wymieniona na nową 02V - 09V. A czujnik - nie wiem gdzie on jest
Magik123 28-12-2008, 17:05 Ty masz chyba wielopunkt, wiec czujnik jest na spodzie kolektora ssacego z tylu, biala wtyczka, identyczna jak w czujnku temp. powietrza zasysanego.
Zreszta w jednopunkcie czujnik jest taki sam, rowniez w okolicach kolektora ssacego lub obudowy wtrysku.
Będę szukał - ale to chyba nie jest ten przy termostacie? Nie mam możliwości zdjęcia ale gdyby ktoś miał- ale chyba chcę za dużo. Czy można go normalnie wykręcić? Bo chyba z płynem nie ma bezpośredniego kontaktu
radekbox 28-12-2008, 18:26 Będę szukał - ale to chyba nie jest ten przy termostacie? Nie mam możliwości zdjęcia ale gdyby ktoś miał- ale chyba chcę za dużo. Czy można go normalnie wykręcić? Bo chyba z płynem nie ma bezpośredniego kontaktu
w zetecach jest przy termostacie, ale nie wiem, jak u Ciebie.
kazdy czyjnik cieczy musi miec bezposrdnio kontakt z plynem, bo gdyby nie mial, to jakby on mierzyl temperature? :fcp2
No nie wiem jak jest u mnie. Chyba bez mechaniora się nie obejdzie. Ale jak trzeba to trzeba
radekbox 28-12-2008, 18:59 jesli nie poszukasz to nigdy nie znajdziesz.
trzeba sprobowac, zobacz tez w sam naprawiam moze beda najkies foty albo doklady opis
Czujnik w 1,4 jest pod kolektorem dolotowym w połowie jego długości pomiędzy drugą a trzecia sekcją. Na zdjęciu zaznaczyłem, z której strony można go zobaczyć. Warto poświecić sobie latarką. Jutro zrobię foto z mojego silnika to będzie dokładniej widać.
Jak już będziesz sprawdzał czujnik temperatury cieczy to sprawdź też czujnik temp. zasysanego powietrza w kolektorze dolotowym bo on też ma wpływ na ssanie jeśli dobrze pamiętam.
Dziękuję. Pod chmurką ciemno - ale jutro A co sądzicie o fałszowaniu informacji o temp silnika przez wpięcie rezystora w obwód informacji do kompa w celu skrócenia czasu ssania, bo zdania są podzielone.
Może wielu mnie zjedzie ale można takie coś zrobić tymczasowo tyle, że nie opornik tylko potencjometr. Czemu nie opornik? Bo jak dasz opornik symulujący temp. silnika ok 90 stopni to jak silnik będzie zimny to nie odpalisz auta. Co do potencjometru to jest to metoda ręcznego ssania jak w fiacie 126p :fcp2 więc ja radziłbym zastosować to tymczasowo do moment stwierdzenia czy to faktycznie czujnik temp. bo na dłuższą metę to bez sensu tak się męczyć.
Oczywiście z tym potencjometrem masz rację. Najlepszy jest chyba taki, z wyłącznikiem. Chodzi o to że mam krótki czas dojazdu - akurat się wyłącza ssanie. I jaki ma to wpływ na jazdę na gazie?
BUCHU2 - to właśnie ten silnik. Nie miałem dzisiaj czasu-ale mam pytanie: czy trzeba spuścić płyn przy wymianie tego czujnika?
Magik123 30-12-2008, 20:33 BUCHU2 - to właśnie ten silnik. Nie miałem dzisiaj czasu-ale mam pytanie: czy trzeba spuścić płyn przy wymianie tego czujnika?
W zetecach nie trzeba, u Ciebie moze sie lac bo czujnik jest prawie ze w poziomie, wiec przy wykrecaniu sprawdz czy bedzie sie lalo, jesli tak to przytkaj czyms na czas wykrecenia, bo szkda plynu spuszczac.
|