Zobacz pełną wersję : 2,9 v6 24v czy 12v, turbo i koszty.
Witam, mam pare pytan odnosnie silnika 2,9 v6.
1. Czy duza jest rożnica w cenie czesci do silników 12v i 24v.
2. Czy do silnika 24v mozna dopasowac jakas manualna skrzynie biegów, np z 12v.
3. Ktory z tych silników lepiej nadaje sie pod turbo i ile mozna z tego silnika wycisnac KM.
1. różnica w cenie części ... śmiem twierdzić że ogromna
2. tak można, właśnie z 12v :)
3. nie wiem jak coss ale jeździłem taunusem 2.9 12V w turbo i muszę powiedzieć że latało toto :)
tomiscorpio 03-01-2009, 19:36 no mysle ze 10 tys i turbo ladne bedzie.
mouzes gdzies mozna znalezc dane tego samochodu? chodzi mi o wykresy z hamowni i osiagi. chcialbym uturbic 24v ale troche mnie przerazily koszty czesci do niego. Zastanawiam sie nad 12v tylko nie wiem czy efekt nie bedzie zbyt marny;]
jak już iść na całość to zamiast 2.9 zajmij się silnikiem od explorera. chyba jest bardzo zbliżony konstrukcyjnie do 2.9. sam miałem kiedyś w planie coś takiego dać wstawiać do swojego scorpio ale na szczęście nie doszło do tego (głownie chodzi o koszty bo bym w to scorpio wrzucił kolejne kilkanaście tysięcy zl które nigdy by się nie zwróciły)
raczej w gre wchodza te 2 silniki. silnik nie bedzie siedzial w scorpio.
jeśli w taunusie z twojego podpisu to mała to różnica :P
danych tego aua nie mam, ale jeszcze nie tak dawno temu był wystawiony na sprzedaż za bodaj 1500 zł
tomiscorpio 03-01-2009, 21:40 jak już iść na całość to zamiast 2.9 zajmij się silnikiem od explorera. chyba jest bardzo zbliżony konstrukcyjnie do 2.9. sam miałem kiedyś w planie coś takiego dać wstawiać do swojego scorpio ale na szczęście nie doszło do tego (głownie chodzi o koszty bo bym w to scorpio wrzucił kolejne kilkanaście tysięcy zl które nigdy by się nie zwróciły)
mmmk zrozum ze nie kazdy robi cos w aucie bo ma sie zwrocic , moze kiedys zaczniesz traktowac samochod inaczej niz ja np mikser golarke czy pralke to wtedy zrozumiesz o co chodzi.
A co do wykresow
2.9 v6 12v
http://www.fordscorpio.co.uk/images/power12v.jpg
a tutaj 2.9 v6 24v cosssssssi
http://www.fordscorpio.co.uk/images/pow24v.jpg
jak wygladaja koszty czesci, np pierscieni, uszczelek, rozrzadu itp w przypadku silnika 24v i 12v?
i am, powiedz ile to dla Ciebie dużo, wtedy się okaże, czy 24V jest dla Ciebie drogi w częściach.
trudno powiedziec ;) czytalem ze jedna uszczelka pod glowice kosztuje 1700zl, a to raczej duzo;] chcialbym zweryfikowac te informacje.
no może w oryginale i komplet. W zamiennikach 1/3 z tego za komplet.
ale np. napinacz rozrządu to około 500 zeta sztuka ( są dwa ) komplet klamorów do robienia rozrządu ( łańcuchy, ślizgi, prowadnice, napinacze itp ) plus do tego robocizna to jakieś 4000 pln - czy dużo - sam oceń.
o jakim komplecie uszczelek mowisz?
czyli jednak w zamiennikach nie jest najgorzej. a co ile wymienia sie rozrzad w 24v? skoro jest lancuch pewnie nie za czesto.
tomiscorpio 04-01-2009, 13:04 jakas wade mialy i jak raz wymienisz na nowy , to chyba juz spokoj do ostatnich lat+1 dzien
a to czytalem cos o tym, ale ta wada byla tylko rzekomo do ktoregos nr seryjnego czy rocznika?
zmienili potem napinacz, znaczy ciut go zmodyfikowali i kazali lać gęściejszy olej - tej wady się niejako nei da naprawić bez ponownego zaprojektowania silnika, to co zrobili to tylko półśrodki nieco polepszające sprawę.
Za to w starym kosie BOA nie było z tym problemów.
Struna, czyli lepiej szukac BOA ? jakie sa jeszcze roznice miedzy nimi?
Jaka jest waga takiego silnika?
lepiej nie lepiej, BOB to jednak nowsza technologicznie jednostka, ma już SEFI a nei full grupę jak BOA oraz VIS-a. Dzięki temu ma całkiem przyzwoity dół jak na wielozaworowca. BOA niestety tego nie ma i dołem jest nieco mulasty, no ale górką już sobie radzi fajnie :)
Z BOA jest problem z kolei z uszczelkami dekli, ale już angole zrobili jakieś zamienniki i da się toto dokupić.
BOA napewno ma lepszy rozrząd ( w sensie że sensownie działa i się raczej nie psuje ) za to ma starsze sterowanie i brak VIS-a. Co do masy silników to są one bardzo zbliżone. Oba silnki mają prakycznie ten sam dół ( w sumei to stary blok cologne 12V z drobnymi poprawkami i udoskonaleniami ) Różnice są w górze. Ciut inne głowice ( z racji rozrządów różnych ) no i dolot inny całkiem.
Jeśli chcesz poznać BOA z bliska i dowiedzieć się więcej o wymiarach, kopresjach itp to polecam ten temat na forum SierraFan
http://www.sierrafan.pl/index.php/topic,49969.0.html
mnóstwo fotek oraz swoiste fotostory z remontu oraz przeróbek tego silnika ( wał od explo 4.0, wałki od bob-a itp :) )
Zgredgarage 04-01-2009, 20:35 Jakie moce planujesz?Jesli jesteś zainteresowany instalacją turbo do wozu zapraszam na PW.
Zgredgarage, poopowiadaj tutaj, ja z chęcią czytam Twoje porady i wypowiedzi w innych tematach.
Zgredgarage 05-01-2009, 06:51 Więc..... :fcp19
Wszystko kwestia mocy w jaką sie celuje.Z doświadczenia wiem ze 0.5bara mozna dmuchnąc wszedzie (z optymalnej suszarki)nawet przy stopniu 10:1.Z takiego motoru 300km powinno się zrobic na seryjnym dole bez uszczerbku na zdrowiu motoru(stara solidna konstrukcja).Co do kosztów to wszystko rozbija się o to w jakim motor jest stanie.Standardowo wypada go rozebrac i zobaczyc co i jak ogarniając pierscionki i glowice z racji tego ze turbo produkuje wyższe EGT niz silnik N/A tak więc stare pierscionki czy gniazda mogą sie szybciej skonczyc...Trzeba sie zastanowic czy to V6 ma miec dwie czy jedną suszarke i w jakich wartosciach ma zaczac jechac,czy ma byc to woz na ulice czy moze tor.Wszystkie te informacje są dośc istotne i wplywaja na kieszeń.
Kazda wydumka ma jakieś minusy.Nie da sie zrobic mocnego bezawaryjnego wozu.Zawsze sie cos ukreci,peknie,zniszczy,no chyba ze masz zuka piniendzy za ktore kupisz profi graty ale to tez niczego nie gwarantuje.
Reasumujac jesli chcesz zrobić mocny woz czyli ponad 300km musisz miec kupe kasy i cierpliwości.Do granicy 300km powinno to dzialac sprawnie.
Amen :fcp29
Zgredgarage 05-01-2009, 06:55 Przepraszam ze nie edytowalem ale cos sie niedalo...
Graty na 300km przy dobrej kondycji motoru nie powinny przekroczyc 5-6tys.
Pozdro
tomiscorpio 05-01-2009, 11:16 Przepraszam ze nie edytowalem ale cos sie niedalo...
Graty na 300km przy dobrej kondycji motoru nie powinny przekroczyc 5-6tys.
Pozdro
5-6 tys starczy na zamontowanie turbo intercolera rurek , do tego cos co to ogarnie i wysteruje?
Czy pisales o samych czesciach bez kosztow montazu i strojenia?
Bo za chipowanie turbo benzyny powyzej 2.5l vtech wola 2700zl
cosworthy mają seryjnie wzmocnione korby i tłoki a także wał i jego podpory więc niejako jest gotowy na pewne modyfikacje. Całkiem możliwe że można by z 300 wydmuchać bez wielkich modyfikacji.
tomiscorpio 05-01-2009, 11:53 cosworthy mają seryjnie wzmocnione korby i tłoki a także wał i jego podpory więc niejako jest gotowy na pewne modyfikacje. Całkiem możliwe że można by z 300 wydmuchać bez wielkich modyfikacji.
A jak tam wrtyski pompa paliwa? myslisz ze podoła?
Modyfikacji moze nie az tak wiele ale koszty i tak są.
No i przy takiej mocy tegu automata jakos marnie widze w bobie.
wtryski, no to by już trzeba zbadać, pompa da rade ewentualnie regulator zmienić. No i oczywiście manuala dac bo automata to by to rozniosło szybko :) do tego jakieś mocarne sprzęgło jeszcze.
w taka moc mniej wiecej wlasnie chcemy wycelowac 300km, na poczatek oczywiscie silnik zostanie gruntownie wyremontowany bo z tych 200km to pewnie niewiele zostalo po tylu latach. co pozniej, to sie okaze, wiadomo mocy nigdy zbyt wiele;) jesli chodzi o skrzynie to tylko manual dlatego tez jedno z moich pierwszych pytan odnosilo sie do skrzyni. co do ilosci suszarek, w planach jest jedna ale nigdy nic nie wiadomo. Narazie mamy samochod w ktorym to bedzie siedziec, teraz szukamy jakiegos silnika.
to w takim razie BOA lepiej.
jeśli tak czy tak macie zamiar rozbebeszać i remontować cały silnik to ważna jest sztuka
w takim przypadku stan silnika raczej nie gra już roli :P
Chyba ze trafi sie cos w naprawde genialnym stanie co jest dosc malo prawdopodobne.
mouzes, nie wydaje mi się że sztuka wazna, im lepsza pozycja wyjściowa tym niejako nakłady mogą być mniejsze.
i am, jakbyś chciał "sztukę" to mam po taniości silnik cosworth'a BOB z rozrządem do remontu. Silnik chodził do końca, choć już rzęzolił bo zębatka pompy oleju się obrobiła i ciśnienie oleju było za słabe żeby ponapinać dobrze łańcuchy i szklanki napełnić. Leży mi toto w garażu i chętnie się pozbędę - cena myślę dość atrakcyjna.
pepicosi 06-01-2009, 16:58 ja pod turbo bym dał 12 v a nie cosi :fcp1 ,bo takie były i jak pamientam ponad 300 km to miało a cosworth już jest wysilony i silnik ok tylko ten rozrząd :fcp5
tomiscorpio 06-01-2009, 17:11 ja pod turbo bym dał 12 v a nie cosi :fcp1 ,bo takie były i jak pamientam ponad 300 km to miało a cosworth już jest wysilony i silnik ok tylko ten rozrząd :fcp5
No dobra i wezmiesz 12v ktore ma 150 koni zrobisz na 220? w porownaniu do cossiego zyskujesz 13 koni , bezsens totalny.
A wpakujesz kasy dosyc sporo.
cosi boa lub bob tutaj mozna rozwazac 24v jeden i drugi , ale 12 zaworocwca wedlug mnie bezsens.
tez tak mysle. co 24 zawory to nie 12;p
pepicosi 06-01-2009, 18:31 kiedyś był taki program w telewizji był gdzie gość miał w polonezie nadodatek silnik od scorpio i miał coś ponad 300 km :fcp1 były pomiary tego :fcp1
no zgadza sie, z silnika 12v mozna i miec 500KM ale o wiele taniej uzyskac taka moc z coswortha.
pepicosi 06-01-2009, 18:33 330 :fcp4 cos koło tego
pepicosi 06-01-2009, 18:33 z cosworth prawie 300 da rade bez turbo :fcp1
pewnie i tak, ale to juz za duza rzezba i niespolmierne koszty do osiagow, najtanszym sposobem jest instalacja turbo.
Zgredgarage 06-01-2009, 19:24 6k powinno wystarczy jesli sie wie co i gdzie kupic i jak i czym wystroić a co do zrobienia 300km to takie moce osiąga się na silniku 1.2.Fabryczne Oplowskie xev na seryjnym srodku zrobi 230-250km a co dopiero 6v.
Jest to do zrobienia wiem bo juz kilka takich wozow wypuscilem.
Co do tej prostoty uturbiania to niewszystko co ma turbo jedzie a co do kosztow nie wszystko co drogie jest dobre.
Gdyby ktoś szukal to moge zalatwic np sprzegla spiekowe,wtryski,suszarki itd
Pozdro
pepicosi 06-01-2009, 19:34 cosworth z 2 litrów miał coś koło 800 coś chyba :fcp1 tylko prawdziwy cosworth a nie ten co w scorpio cosworth dla ludu :fcp3
pepicosi 06-01-2009, 19:40 cosworth z 2 litrów miał coś koło 800 coś chyba :fcp1 tylko prawdziwy cosworth a nie ten co w scorpio cosworth dla ludu :fcp3
daj mi 6 tys to zrobie 300km bez turbo :fcp1
Zgredgarage 06-01-2009, 19:48 Nierealne.By pekło 300 trzeba doprezyc motor.4tys to same tloki...
Chyba ze myslisz o butelce ale to kiepskie rozwiazanie
to zalezy jakie kto sobie cele stawia, gdyby mi zalezalo tylko na osiagach nie kupowalbym tego silnika bo wiem ze sa lepsze opcje na baze pod turbo.
samochod robie z kumplem i z kompromisu jaki wypracowalimy ma to byc fordowskie v6 i do tego turbina.
Do forda taunusa jednym z najlepszych rozwiazan jest 2,9 v6 ze scorpio, stad tez ten temat. to co chcemy uzyskac to 100km z 1l, w przyblizeniu 300km w tym przypadku. Samochod oprocz osiagow ma tez dobrze wygladac dlatego nie mozemy calej kasy przeznaczyc na silnik, przynajmniej na poczatku;)
tomiscorpio 07-01-2009, 10:34 o ile pamietam to ten polonez mial 260 koni i seryjne hamulce....
pepicosi 07-01-2009, 16:35 o ile pamietam to ten polonez mial 260 koni i seryjne hamulce....
czerwony czy sreberko :fcp1 bo były 2 ja przynajmniej widziałem
tomiscorpio 07-01-2009, 16:53 sreb
pepicosi 07-01-2009, 19:56 a teraz typo z wąsikiem co tak fajnie zaciągał wiocho :fcp3 ????
pepicosi 09-01-2009, 12:21 http://pl.youtube.com/watch?v=2D_WRflm704 tu jest dokładnie o 12 v :fcp29
Zgredgarage 09-01-2009, 18:31 Wszystko fajnie ale troche kiepsko jedzie z płuca.Coś za wielkie wiadro tam siedzi jak na trzysta pare koni...
|