zdzih
06-01-2009, 07:27
to co najwazniejsze: chce go sprzedać. dlaczego? bo mnie wk...zdenerwował. zrobiłem w nim silnik, zawieszenie całe. z gazem sie męczyłem,jak go kupowałem to byłem zielony i nie wiedziałem ze tam nie jest sekwencja tylko jakis tani założony;( po zrobieniu silnika(wymiana przewodów, cewki, świec, pierścieni, uszczelki pod głowicą) gaz mi ponownie nagroił w postaci rozewanaej platikowej uszczelki pod kolektorem ssącym akurat wtedy gdy musialem jechać do bygoszczy ja pierdzielnęło :O szok, przed łodzią był naprawiany tydzień czasu:( no i jeszcze musiałem nowy tłumik z elastycznym łącznikiem wymienić po wybuchu. co go jeszcze boli, łożyzko zaczęło mocno huczeć w skrzyni biegów:( to ze gniją nadkola to się chyba każdy domyśla. w niedzielę mi odpalił, miał problem- aku słabe. wentylator chyba zamarzł bo sie nie kręcił, moduł kimy do wymiany(moze to i też wina modułu, ze nie kręci went.), pompa klimy na wiosne zalożona z nowszego rocznika z mniejszym przebiegiem:) szczelnośc trzyma:) aha najważniejsze ze jezdzi na benzynie:) w tej chwili stoi mi na placu bo sobie inne auto kupiłem i mo go szkoda, pokochałem wielorybka ale za bardzo fikał...
chce go sprzedać w całości moża na czesci ale na pewno jako uszkodzony bo trzeba do niego kupe kasy włożyć a ja nie mam już sił do niego;( w sumie to od lipca od mechanika do mechanika jedziełem i w listopadzie dopiero sie nim nacieszyłem ze go w końcu mam po remoncie silnika zrobiłem nim 2000 km. kontakat 608 590 819 chce za niego 3000 zł ale oczywiście dogadać sie mozemy jak polacy:)
chce go sprzedać w całości moża na czesci ale na pewno jako uszkodzony bo trzeba do niego kupe kasy włożyć a ja nie mam już sił do niego;( w sumie to od lipca od mechanika do mechanika jedziełem i w listopadzie dopiero sie nim nacieszyłem ze go w końcu mam po remoncie silnika zrobiłem nim 2000 km. kontakat 608 590 819 chce za niego 3000 zł ale oczywiście dogadać sie mozemy jak polacy:)