Zobacz pełną wersję : [mk7]mrozno w aucie
Witam,
oczywiscie temat mrozu :/
Wczoraj odpalilem dojechalem do pracy i bylo ok... nagrzal sie po ok 15-20 minutach jazdy... (w sumie nie wiem czy tak powinno byc)
A dzisiaj... wczesniej wstalem odpalilem autko co by sie nagrzalo... i tak chodzilo 15 minut...
Po tym czasie nadal zimno... no ok moze za krotko... jade do pracy.. nadala MRÓZZZZ... po kilku kilometrach zauwazylem ze temp wody wody czy silnika.. wchodzi prawie na czerwone.. wiec sie zatrzymalem na przystanku i poczekalem 2-3 minuty... zaczelo schodzic.. jak zeszlo do 3/4 skali to ruszylem dalej... tem zaczela spadac do normalnej.... ale z nadmuchu nadal lecial tylko wielki MRÓZ... nie chlodno... MROZ
POZDRAWIAM
jarkar81 06-01-2009, 08:00 W jakiej kondycji masz płyn chłodniczy?? Kiedy był wymieniany? Co jest zalane? Bardziej martwił bym się tym, że silnik Ci się zagrzał.... Najwyraźniej coś gdzieś przymarzło albo termostat nie otworzył dużego obiegu, jeśli chodzi o grzanie w środku to może coś sie wydarzyło z regulacją nawiewu?
No plyn bede musial sprawdzic... wystarczy ze doleje ??? Musze sie mechanika zapytac czy wymienial czy tylko dolewal... Z regulacja nawiewu.. chodzi o cos mechanicznego???? Raczej nie... wczoraj w sumie dzialalo, a chyba nic sie nie ulamalo... Silnik mogla sie zagrzac od braku lub starego plkybu chlodniczego czy nie otworzonego obiegu??? jak sprawdzic lub wymusic recznie otwrcie tego obiegu bez uzycia termostatu.... wczoraj bylo -15 oC a dzisiaj -20 oC... roznica niewielka, al moze jednak cos popsulo....
jarkar81 06-01-2009, 08:41 Płyn lepiej wymień jeśli nie wiesz co masz...
Jak już będzie płyn spuszczony to wyjmij termostat i sprawdź czy otwiera (wsadź go do wrzątku)
Wstaw auto na garaż żeby się "rozgrzało" - bo może gdzieś mróz złapał i nie puścisz całego starego płynu jak gdzieś przymarzło.
Jedynym sposobem na otwarcie dużego obiegu jest termostat lub jego brak (jeśli wąż z termostatu na chłodnicę robi ci sie ciepły/gorący to termostat powinien być otwarty).
Jeśli wykluczasz mechaniczną usterkę sterowania nawiewem to możliwe, że zamarzła ci nagrzewnica i po prostu nagrzany płyn z silnika tam nie dochodzi. Cyrkulacja płynu jest kiepska lub nie ma jej wcale - dlatego być może silnik ci się zagrzał.
radekbox 06-01-2009, 08:47 moze termostat sie przycial i jest delikatnie otwary
Płyn lepiej wymień jeśli nie wiesz co masz...
Jak już będzie płyn spuszczony to wyjmij termostat i sprawdź czy otwiera (wsadź go do wrzątku)
Wstaw auto na garaż żeby się "rozgrzało" - bo może gdzieś mróz złapał i nie puścisz całego starego płynu jak gdzieś przymarzło.
Jedynym sposobem na otwarcie dużego obiegu jest termostat lub jego brak (jeśli wąż z termostatu na chłodnicę robi ci sie ciepły/gorący to termostat powinien być otwarty).
Jeśli wykluczasz mechaniczną usterkę sterowania nawiewem to możliwe, że zamarzła ci nagrzewnica i po prostu nagrzany płyn z silnika tam nie dochodzi. Cyrkulacja płynu jest kiepska lub nie ma jej wcale - dlatego być może silnik ci się zagrzał.
mozna ten plyn w domowych warunkach spuscic i wymienic??
corneliusab 06-01-2009, 11:02 Mozna ale silnik powinien byc nagrzany, zeby spuscic caly plyn ale jezeli termostat jest walniety i np. nie wlacza duzego obiegu to spusisz plyn jedynie z chlodnicy i kilku wezy, a w bloku silnika zostanie stary. Ja bym zaczal od wyciagniecia termostatu i sprawdzenia czy on w ogole dziala. Albo na poczatek jeszcze prostsza rzecz, nie trzeba nic demontowac. Odpal silnik, i obserwuj przewody chlodnicze te, ktore ida do i z nagrzewnicy. Po kilku minutach przewod wchodzacy do nagrzewnicy powinien byc cieply jak i wychodzacy z niej, wtedy termostat masz sprawny, jesli przewod wchodzacy do nagrzewnicy masz caly czas zimny, a silnik juz dosc dlugo chodzi to na 100% masz termostat zamkniety i musisz go wymienic.
Pozdrawiam
robleg77 06-01-2009, 22:54 Z tego co czytam to pewnie termostat ci walnął, jeśli płyn byłby zamarznięty to przy swkaźniku na czerwonym polu po kliku minutach na pewno by puściło a tak to wygląda że termostat jest zamknięty i płyn idzie po małym obiegu.
wczoraj po pracy jak wracalem do domu to juz normalnie chodzil.. i dzisiaj rano tez bylo ok... ale dzisiaj bylo -14 a nie 20 :).. jednak robi to roznice :)... znajomy mowi ze byc moze gdzies jakis korek z wody(lodu) sie zrobil... i teraz puscil
jarkar81 07-01-2009, 18:04 Na twoim miejscu sprawdził bym termostat bo może się zacinać (raz chodzi dobrze, raz nie).
znajomy mowi ze byc moze gdzies jakis korek z wody(lodu) sie zrobil... i teraz puscil
I wymienił płyn skoro nie masz pewności w jakim jest stanie..
A ogrzewanie w aucie zaczęło działać?
szawello 08-01-2009, 09:43 Pamiętaj żebyś po spuszczeniu płynu nowego nie nalewał na rozgrzany silnik
Na twoim miejscu sprawdził bym termostat bo może się zacinać (raz chodzi dobrze, raz nie).
znajomy mowi ze byc moze gdzies jakis korek z wody(lodu) sie zrobil... i teraz puscil
I wymienił płyn skoro nie masz pewności w jakim jest stanie..
A ogrzewanie w aucie zaczęło działać?
Tak... wszystko wrocilo do normy...
Dziekuje wszystkim za rady...
pabloxl1 09-01-2009, 21:26 Ja tak wtrące tylko jeśli mogę taką uwagę odnośnie posta Pana "corneliusab" a mianowicie to iż w bloku silnika jest koreczek którym pozbędziemy się chłodziwa z motoru a druga sprawa to taka że nagrzewnica chodzi na małym obiegu i z chłodnicą nie jest bezpośrednio połączona.
pabloxl1 09-01-2009, 21:26 Ja tak wtrące tylko jeśli mogę taką uwagę odnośnie posta Pana "corneliusab" a mianowicie to iż w bloku silnika jest koreczek którym pozbędziemy się chłodziwa z motoru a druga sprawa to taka że nagrzewnica chodzi na małym obiegu i z chłodnicą nie jest bezpośrednio połączona.
|