Zobacz pełną wersję : Baaardzo parujące szyby :(
Drodzy koledzy, czy to objaw normalny?
Gdy na zewnątrz temperatura ujemna (ew. plus kilka stopni C), to w aucie gdzie włączone jest ogrzewanie (z klimą lub bez klimy - obojetnie, z włączonym lub nie włączonym nawiewem na szybę - równiez obojętnie) oraz jest ZAMKNIĘTY OBIEG POWIETRZA szyby paruja tak zej****cie, że drogi nie widać. Gdy obieg powietrza jest otwarty zaparowanie ustępuje, ale nie do końca.
Mój post wziął się z tego, że jeździłem już w życiu chyba z dziesięcioma autami z klimą i schemat była taki: zamknięty obieg powietrza>parujace okna>załączam klimę>szyby odparowane. I TO BYŁO GIT! W focusie tak nie jest, a ja bardzo lubię jeździć autem, gdzie obieg powietrza jest zamkniety. Jeżdzę wyłącznie po mieście, zazwyczaj w wielkich korkach i z otwartym obiegiem smród spalin jest nie do zniesienia.
Oki, napiszcie, co o tym myślicie. Proszę!!!
Ps. Włącznie ogrzewania przedniej szyby powoduje jej odparowanie, ale... Po pierwsze, nie mogę non stop jeździć z włączony ogrzewnaiem przedniej szyby - bez jaj! Po drugie, boczne dalej sa tak zaparowane, że prawie nic przez nie nie widzę - co jest mocno niebezpieczne.
Pozdro!
rectosei 09-01-2009, 08:30 Filtr przeciwpyłkowy kiedy wymieniany był?
Auto nowe, jeżdzę nim pół roku.
Acha, nie wiem czy to istotne ale klima automatyczna, dwustrefowa.
klima zdaje sie nie dziala w tych temperaturach... - i to by bylo baaardzo logiczne... paruja Ci szyby z powodu zamknietego obiegu - sam z reszta napisales, ze w innych autach bylo podobnie.. skoro w kabinie masz wieksza wilgotnosc powietrza - chocby z racji wlasnych oddechow i 'mielisz' to powietrze to co sie dziwisz, ze paruje..
niech mnie ktos poprawi jesli gadam glupoty
klima zdaje sie nie dziala w tych temperaturach
Właśnie. Czyli nie osusza powietrza, czyli szyby parują :fcp2
rectosei 09-01-2009, 08:52 klima zdaje sie nie dziala w tych temperaturach... - i to by bylo baaardzo logiczne... paruja Ci szyby z powodu zamknietego obiegu - sam z reszta napisales, ze w innych autach bylo podobnie.. skoro w kabinie masz wieksza wilgotnosc powietrza - chocby z racji wlasnych oddechow i 'mielisz' to powietrze to co sie dziwisz, ze paruje..
niech mnie ktos poprawi jesli gadam glupoty
Wyłączyć zatem zamknięty obieg powietrza, nadmuch na "trójkę", kierunek szyba. To moim zdaniem powinno bez problemu pomóc w odparowaniu szyb?
sapienti 09-01-2009, 08:55 Wasylis, zobacz, czy nie masz za dużo roztopionego śniegu na podłodze auta. Parująca wewnątrz woda + obieg zamknięty powodują właśnie taki efekt, jaki wystąpił w twoim samochodzie. Nawiasem mówiąc dziwię się, że stosujesz obieg zamknięty. Zamykasz przy okazji całą wilgoć wewnątrz kabiny.
Osusz dobrze wnętrze i dawaj nadmuch na szybę, powinno pomóc.
Wszystko się zgadza Panowie - prócz jednej kwesti: jak napisałem wcześniej we wszystkich uzywanych przeze mnie uprzednio samochodach z klimą schemat był taki: zamkniety obieg powietrza>szyby parują>ZAŁĄCZAM KLIMĘ(z grzaniem, gdyz klima zarówno może chłodzić powietrze jak i je ogrzewać)>szyby są po chwili odparowane. We focusie ten schemat nie działa :fcp5
I robiłeś tak również w mrozy?
Wszystko się zgadza Panowie - prócz jednej kwesti: jak napisałem wcześniej we wszystkich uzywanych przeze mnie uprzednio samochodach z klimą schemat był taki: zamkniety obieg powietrza>szyby parują>ZAŁĄCZAM KLIMĘ(z grzaniem, gdyz klima zarówno może chłodzić powietrze jak i je ogrzewać)>szyby są po chwili odparowane. We focusie ten schemat nie działa :fcp5
Działa przy temperaturze większej niż ok 4 stopnie. Przy niższej nie włączy się klima. Czynnik jest zbyt zimny i gęsty co może uszkodzić sprężarkę. Dlatego jest takie zabezpieczenie. Wogóle co to za pomysł żeby osuszać szybę przy obiegu wewnętrznym? Błąd w założeniach.
rectosei 09-01-2009, 09:06 Wszystko się zgadza Panowie - prócz jednej kwesti: jak napisałem wcześniej we wszystkich uzywanych przeze mnie uprzednio samochodach z klimą schemat był taki: zamkniety obieg powietrza>szyby parują>ZAŁĄCZAM KLIMĘ(z grzaniem, gdyz klima zarówno może chłodzić powietrze jak i je ogrzewać)>szyby są po chwili odparowane. We focusie ten schemat nie działa :fcp5
No dobrze, a jak jest napisane na ten temat w instrukcji obsługi Twojego Focusa? Wydaje mi się, że problem tkwi we włączonym obiegu wewnętrznym i tyle.
Kurcze, albo ja mam jakieś zwidy ale... jeżdziałem w zimie takimi autami jak: yaris, golf, laguna, c5, avensis, toledo... Zawsze z zamknietym obiegiem powietrza. W zimie. Poniżej 4 stopni C. Część aut miała ręczną klimę, część automat. Gdy zaczynały parować szyby, włączałem AC i szyby odparowywały...
Nie wiem, albo mi się coś w głowie poprzestawiało, albo... Ktos z Was jeździł innymi niz focus furami z klimą? Na pewno tak. I co?
No i ja włączałem obieg zamknięty tylko wtedy, kiedy przede mną stała kopcąca ciężarówka.
Wyłączałem go, zanim szyby zdążyły zaparować...
Jeśli kiedyś zapomniałem go wyłączyć, to parowało, co przypominało mi o tym, że trzeba wcisnąć guzik/przestawić wajchę
Pedzio 206 i Picasso na 100% parują.
Picasso to wręcz musiało na klimie jeździć nawet w deszczu, bo bez tego nic nie było widać...
w cromie z klimatronikiem jest to samo.. ponizej jakiegos pkt temp klima nie zalacza sie.. takie zabezpieczenie jak jeden z przedmowcow napisal.. tak czy inaczej uwazam, ze obieg zamkniety, szczegolnie w zimie gdy nanosi sie snieg do auta, powietrze jest wilgotne a szanse na osuszenie bez ogrzewanego garazu znikome to co najmniej kontrowersyjny pomysl :D
W takim razie faktycznie coś mi się w głowie poprzestawiało :) Dzięki, wielkie!, za wszelkie uwagi. Będę zatem musiał jeździć z otwartym obiegiem powietrza :( Albo... wsadzę do auta kilkadziesiąt torebek z ziarnem higroskopijnym i niech ciągną wilgoć :fcp23
rectosei 09-01-2009, 09:33 W takim razie faktycznie coś mi się w głowie poprzestawiało :) Dzięki, wielkie!, za wszelkie uwagi. Będę zatem musiał jeździć z otwartym obiegiem powietrza :( Albo... wsadzę do auta kilkadziesiąt torebek z ziarnem higroskopijnym i niech ciągną wilgoć :fcp23
Spróbuj najpierw tego pierwszego rozwiązania :fcp4
marcin_gw 09-01-2009, 17:54 obieg otwarty nawiew na szybę ustawiony na II lub III
wymiana filtra kabinowego przy uzytkowaniu tylko w mieście razdo roku :(
i na nocke gazety na podłogę = wyciągają całą wilgoć
wszystko zgodnie z instrukcją (po za gazetami to patent znany od lat)
i masz gwarancję sukcesu czyli szyby niezaparowane
po za tym polecam ściereczkę "nigrin" do szyb przeciw parowaniu koszt około 4PLN
bardzo fajny wynalazek
Hildegard 09-01-2009, 18:17 Powinienes jeszcze sprawdzic jaki masz filtr kabinowy, jezeli jest zwykly to wymien na ten z weglem aktywnym, ktory "pochlania" nieprzyjemne zapachy ,to powinno pomoc na te smrody z zewnatrz.
http://ford.sklep.pl/pl,product,319536, ... ywnym.html (http://ford.sklep.pl/pl,product,319536,filtr,kabinowy,ford,z,weglem,akt ywnym.html)
Filtr za rzadko wymieniany, jak jeźdizsz w mieście to minimum to 2x do roku, na zimę i lato
A czy przypadkiem nie ubywa płynu chłodzącego?
Pojeździłem trochę z otwartym obiegiem i parowanie szyb minęło.
Piszecie, że warto rozważyć wymianę filtra kabinowego raz na pół roku - przy ciągłej jeździe w mieście. Rozumiem, że robię to w serwisie, bo auto ma pół roku i jest na gwarancji? Płace coś w takim przypadku za wymianę? Kupuje swój filtr (z aktywnym węglem oczywiście - teraz nawet nie wiem jaki mam) czy muszę brać to co maja w serwisie?
sapienti 12-01-2009, 08:38 Płace coś w takim przypadku za wymianę? Kupuje swój filtr (z aktywnym węglem oczywiście - teraz nawet nie wiem jaki mam) czy muszę brać to co maja w serwisie?
ASO Forda w Gdańsku brało ode mnie w zeszłym roku około 100 albo 150 zł za wymianę filtra, materiał ich, nie chcą słyszeć o własnym filtrze (w końcu na częściach też zarabiają).
P.S. WYmiana filtra w innym dowolnym (i zapewne tańszym) warsztacie nie powoduje utraty gwarancji.
rectosei 12-01-2009, 11:04 Płace coś w takim przypadku za wymianę? Kupuje swój filtr (z aktywnym węglem oczywiście - teraz nawet nie wiem jaki mam) czy muszę brać to co maja w serwisie?
ASO Forda w Gdańsku brało ode mnie w zeszłym roku około 100 albo 150 zł za wymianę filtra, materiał ich, nie chcą słyszeć o własnym filtrze (w końcu na częściach też zarabiają).
P.S. WYmiana filtra w innym dowolnym (i zapewne tańszym) warsztacie nie powoduje utraty gwarancji.
A to chyba nie mają prawa zabraniać klientowi przywozu swoich materiałów, ja na przeglądy zawsze jeżdżę ze swoim olejem, filtrem oleju i powietrza. Nigdy mi się do tego nie przyczepiono. Fakt, że były to materiały oryginalne. Natomiast co do wymiany filtra pyłkowego w FF II to jest z tym trochę zachodu, bo z tego co pamiętam, trzeba do tego zdemontować pedały. Super miejsce wybrali sobie na instalację tego ustrojstwa, nie ma co.
Muszę przyznac racje osoby która zaczeła temat.Ja tez jezdze od 20 lat róznymi samochodami i nigdy nie miałem tego problemu z zaparowanymi szybami nawiem max hałas nawiewu i nic.Nie piszcie głupot o wymianie filtra bo to bezsens ,poprostu niedopracowany system nawiewu.zrobili wielkie szyby a nawiew jak w maluchu.Po prostu ford g...o wort z dopiskiem jezdzi sie jak lord ze znakiem zapytania????????
Ech Jurek40 jak zawsze narzekasz na Forda :fcp3 dalej się "męczysz" z Focusem? :fcp2 prawda jest taka, że filtr znacząca wpływa na parowanie szyb, ponieważ "zatyka" przepływ powietrza przez wentylator i dlatego "system nawiewu" jest taki słaby.
Niestety nie ukrywam wad focusa tak jak inni maniacy forda.Jak wspomniałem jezdze samochodami od kilkunastu jak nie od kilkudziesieciu lat i nigdy nie miałem takiego problemu z odparowywaniem szyb.Nigdy nie włączałem nawiewu na max.A ktos tu pisze bzdury o włączaniu klimatyzacji zgadza sie to działa ale kiedys nie było i szyby były odparowane .Poprostu fatalna konstrukcja nawiewu.Zrobili piekne wielkie szyby ale nie dopracowali nawiewu.I sie nie oszukujmy.Filtry mam nowiutkie.A pisanie o wodzie na dywanikach to juz jest bardzo smieszne .Mam focusa 1,6benzyna/2000r/przebieg 45.000km zadbany i bezwypadkowy dlatego mogę chyba pisac o wadach i zaletach focusa którego eksploatuje.
mtoczynski 12-01-2009, 19:38 JUREK40, moze powinienes zaczac wiecej jezdzic Foka a mniej na forum narzekac? jak foka jest wilgotna w srodku to normalne ze paruje, jak wnetrze jest suche to paruje jak kazde inne auto i wcale nie ma slabych nawiewow...
W ASO chcą za czynność wymiany 65 zł. Filtr z węglem liczą sobie 105 zł. Można mieć własny filtr.
Musze powiedziec ze az mnie zaciekawil twoj problem i po sprawdzeniu tego samego w obecnej temperaturze oswiadczam ze u mnie szyby nie sa zaparowane. Trzeba dac nawiew na szybe (jesli zaparuje za pierwszym razem, a paruje) a jak odparuje to mozna wylaczyc i jest ok wiec nie wiem ocb.
Niestety nie ukrywam wad focusa tak jak inni maniacy forda.Jak wspomniałem jezdze samochodami od kilkunastu jak nie od kilkudziesieciu lat i nigdy nie miałem takiego problemu z odparowywaniem szyb.Nigdy nie włączałem nawiewu na max.A ktos tu pisze bzdury o włączaniu klimatyzacji zgadza sie to działa ale kiedys nie było i szyby były odparowane .Poprostu fatalna konstrukcja nawiewu.Zrobili piekne wielkie szyby ale nie dopracowali nawiewu.I sie nie oszukujmy.Filtry mam nowiutkie.A pisanie o wodzie na dywanikach to juz jest bardzo smieszne .Mam focusa 1,6benzyna/2000r/przebieg 45.000km zadbany i bezwypadkowy dlatego mogę chyba pisac o wadach i zaletach focusa którego eksploatuje.
Ja mam Fokę od 4 m-cy i stwierdzam, że ma nawiew zaj....y (nie licząc klimy). Nigdy nie miałem problemy z zaparowanymi szybami. Miałem wcześniej parę samochodów (oprócz malucha) i myślę, że nawiew Focusa im niczym nie ustępuje (albo przewyższa). Najważniejsza sprawa to ta, że obieg zamknięty wykorzystuje się w sytuacjach szczególnych (tzn. kopcący,wyrąbany diesel lub ciężarówka przed nami lub jakiś gazownik) a poza tym po co używać obiegu zamkniętego???
Ostatnio sam doświadczyłem dokuczliwości parujących szyb. Nawiew włączony na 3-4, dodatkowo włączona klima a przednia szyba zaparowana w 1/3 wysokości od góry - generalnie porażka. Taka sytuacja pojawiała się, gdy na zewnątrz była duża wilgotność (np. opady deszczu) lub ujemna temperatura (minus 12) i śnieg wniesiony na butach do auta itd.
W końcu zdobyłem się na wymianę filtra kabinowego - przejechał jakieś 40 tys. km w 1,5 roku, wyglądał koszmarnie a był tak ciężki od brudu, że aż sprawdzałem czy przypadkiem nie jest mokry - suchy jak wiór!
Po wymianie filtra: szyby nie parują i to bez klimy!; nawiew ustawiony na wnętrze auta, prędkość wentylatora na 1 i wiatr we włosach!
Jeden zatkany filterek a tyle bałaganu robił :fcp12
No to chyba trzeba się zmobilizować i ten filtr zmienić. Uważacie, że cena w ASO - jeżeli chodzi o koszt wymiany - do przyjęcia? (Przypominam, że za wymianę serwis chce 65 zł)
Od trzech lat jeżdzę bez filtra kabinowego,podczas małych prędkościach włosy dęba stają,nic wlotu powietrza nie blokuje i problem parowania jest znikomy,z filtrem jazda nonstop na dmuchawie.[klimy nie mam]Trochę kurzy się deska ale od czasu do czasu trzeba posprzątać auto.
A ja powoli zaczynam dochodzić do wniosku, że taki filtr kabinowy, który przedwcześnie robi mi w aucie terrarium, winien być zmieniony na gwarancji. Co Wy na to? Mam dusić ASO, czy tez nie? Zabiją mnie śmiechem, czy też jest szansa na sukces?
Wasylis,
Czy 65zł to wiele? - sam musisz odpowiedziec sobie na to pytanie.
Niestety podczas wymiany urwałem spinki podszybia i uważam, że taki system montażu jest do d...! Kombinuję aby to przerobić na spinkę (kołek), do której się przykręca podszybie - coś na wzór wspólnego łączenia podszybia prawego z lewym. Zdecydowanie prostsze i trwalsze mocowanie niż te spinki wrrrr - nie mogli tak od razu zrobić?
Przykładowe ceny filtra:
Filtron - kabinowy zwykły symbol K1054 ~ 28 PLN
Filtron - kabinowy z aktywnym węglem symbol K1054A ~ 35-50 PLN
Valeo - kabinowy z aktywnym węglem ~ 62 PLN
Wasylis,
Niestety podczas wymiany urwałem spinki podszybia
We foce z 2008 roku filtr kabinowy jest chyba gdzieś niżej. Podobno trzeba demontować pedały. Ktoś z kumatych potwierdzi gdzie ten filtr kabinowy jest ulokowany we foczce 2008???
Po prawej stronie od pedału gazu, musisz go zdemontować, aby dostać się do "pojemnika" z filtrem
rectosei 13-01-2009, 16:30 Wasylis,
Niestety podczas wymiany urwałem spinki podszybia
We foce z 2008 roku filtr kabinowy jest chyba gdzieś niżej. Podobno trzeba demontować pedały. Ktoś z kumatych potwierdzi gdzie ten filtr kabinowy jest ulokowany we foczce 2008???
Ja potwierdzę. Trzeba demontować pedały. Wprawdzie sam tego nie wymieniałem ale trochę bawienia z tym jest.
marcin_gw 13-01-2009, 19:20 fakt faktem że system wymiany filtra jest "nieciekawy"
nowy zamiennik filtrona albo hp w hurtowni około 40-45 pln w sklepie odpowiednio drożej
(mówimy o tym z wkładem węglowym)
i ja nie mam problemów z parowaniem szyb no chyba że jest ulewa taka że świata nie widać
a w fokusie dmuchawa na II działa tak jak w essim mkVII na I
Filtr wymieniony, klima oczyszczona a i tak miałem ten sam problem z parowaniem. Potem używałem pianek,
i innych mikstur podobno zapobiegających parowaniu a efekt był jeszcze gorszy.
Wszystko diametralnie się zmieniło kiedy dokładnie umyłem wszystkie szyby (zew i wew strona) a potem dokładnie
wyczyściłem Clin?-em do szyb :fcp23
Grzesiek32 26-01-2009, 21:13 Witam
w moim focusie miałem podobny przypadek, okazało się że były przytkane otwory (zabezpieczeniem antykorozyjnym) u dołu drzwi. Otwory te służą do odprowadzania wody z wewnątrz poszycia drzwi, szczególnie w zimie zalegający śnieg na bocznych szybach rozpuszcza się i częściowo woda spływa szczelinami uszczelek do środka drzwi. Jak się nagrzewa wnętrze samochodu zalegająca woda zaczyna mocno odparowywać do wnętrza. Może warto to sprawdzić.
mi w sluzbowym aucie pomoglo wysmarowanie szyby pianka do golenia i wytacie jej z tej pianki do sucha...
nie wierzycie? sprobujcie z lusterkiem w łazience...
u mnie też parowały (ffi kombi). wymieniłem filtr kabinowy mana i jak ręką odjął. koszt filtra 50 zł.
ADRIANO LEITE! 26-01-2010, 10:28 Cieszę się, żę kolega Wsylis poruszył ten temat. Mam Focusa II po lifitingu w środku - zegary podświetlane na czerwono. Mam podobny problem co kolega - mianowicie jak stoję w korku i zamykam obieg, żeby nie wąchać spalin to mimo włączonej klimy szyby parują niemiłosiernie - nic nie widać. Tak mnie to wqriwa, że nie macie pojęcia. Nie zgodzę się też z niektórymi przedmówcami, że wszystko jest w porządku jak się zamyka obieg bo żona ma Fokę II, ale z 2006 roku, ręczną klimę i u niej tego objawu nie ma - tzn. załączona klima + zamknięty obieg - szyby NIEZAPAROWANE!!! Autko miało przegląd w końcu Maja 2009 roku i może filtr jest już zabrudzony bo czasami jak wchodzę do Foki to jakoś tak dziwnie pachnie. Może to też być powodem ostrej zimy i tym, że dużo śniegu pod butami zostaje na wycieracze i zbiera sięwilgoć???
Co do przeglądu w ASO to ja jak do tej pory miałem 2 przeglądy w ASO i ZAWSZE miałem swoje części. Jak, któryś kolega zaznaczył w ASO nie robili problemów, ale części były oryginalne!!! Co więcej panowie mocnosię zdziwili, że mam takie właśnie części. Ja z filtr kabinowy z węglem aktywnym płaciłem 65 pln, a cena w ASO to 115-120 pln. CHYBA KOGOŚ TUTAJ POGIĘŁO!!!
Pozdrawiam!
ford_user 26-01-2010, 15:26 Nie zgodzę się też z niektórymi przedmówcami, że wszystko jest w porządku jak się zamyka obieg bo żona ma Fokę II, ale z 2006 roku, ręczną klimę i u niej tego objawu nie ma - tzn. załączona klima + zamknięty obieg - szyby NIEZAPAROWANE!!!
W focusie II z 2006 roku z ręczną klimatyzacją po przestawieniu nawiewu tylko na szyby włącza się automatycznie klima a wyłącza się automatycznie obieg zamknięty o ile ktoś go wcześniej sobie włączył.
Oczywiście obydwa te "automaty" można później poprzełączać, ale nie bez powodu fabryka tak to ustawiła.
Generalnie obieg zamknięty ma sens tylko w celu szybszego nagrzania kabiny gdy silnik jest jeszcze chłodny lub chwilowego odcięcia dochodzącego smrodu z zewnątrz. Dłuższa jazda z zamkniętym obiegiem zawsze będzie powodowała wzrost wilgotności w kabinie, no chyba, że ktoś ma nieszczelny samochód (uszkodzone uszczelki w drzwiach, dziura w tapicerce) że i tak zamykanie obiegu nic wówczas nie daje. Po to w końcu jest obieg zamknięty, żeby było widać efekt jego pracy.
ADRIANO LEITE! 26-01-2010, 15:47 ford_user - mnie już nic nie zdziwi. Nawet jeżeli jest tak jak mówisz, żę obieg zamknięty jest po to, żeby chwilowo smórd z zewnątrz nie dochodził do środka to u mnie po zamknięciu obiegu i włączonej klimie stojąc w korku 5 minut nie widzę nic. A to już chyba jest lekkie przegięcie...Wiem, że w Fokach z ręczną klimą jest jak piszesz, że gdy nawiew skierowany jest na szybę to klima włącza się razem z odpaleniem auta. Ja mam 2-strefowy klimatronik i po prostu wqurwiam się, że u jednych działa to OK, a u mnie akurat qrwa mać nie...:lol: Poza tym jak sobie przed chwilą poczytałem co robią w ASO to już zaczynam myśleć czy aby napewno wymienili mi filtr na właściwy. Jak już pisałem na wszystkie przeglądy (a było ich jak dotąd 2 8)) do ASO jeżdżę ze swoimi częściami. Po pierwszym przeglądzie w aucie nic nie śmierdziało aż do następnego przeglądu. Teraz jestem po drugim przeglądzie i raptem po 8 miesiącach nagle śmierdzi...? Skąd, dlaczego??? Co więcej w pierwszym roku zrobiłem przynajmniej 20.000 km, a w drugim ledwie 10.000 i co mniej jeździłem a filtr się sam zabudził??? Qrwa czegoś tutaj nie kumam.
Wiem, że do ASO już na żaden przegląd nie pojadę, a jak będę robił przegląd klimy to poproszę gościa, żeby pokazał mi filtr jaki wyjął to będę wiedział czy dali mi właściwy...
Pozdrawiam!
pkrystek 26-01-2010, 16:43 ... co robią w ASO to już zaczynam myśleć czy aby napewno wymienili mi filtr na właściwy. Jak już pisałem na wszystkie przeglądy (a było ich jak dotąd 2 8)) do ASO jeżdżę ze swoimi częściami. Po pierwszym przeglądzie w aucie nic nie śmierdziało aż do następnego przeglądu. Teraz jestem po drugim przeglądzie i raptem po 8 miesiącach nagle śmierdzi...? Skąd, dlaczego???
Wszystko mozliwe że nie wymienili, bo im się nie chciało, a zapewniam Cię że trochę roboty z tym jest - nie chodzi tu o skomplikowanie, tylko o miejsce - odkręcenie pedału gazu i potem pokrywki filtra to karkołomny dostęp, trzeba mieć przegubową grzechotkę i to najlepiej łamaną 2 razy robiąc to w pozycji w wygiętym dwa razy kręgosłupem nurkując placami pod kierownicę. Sam już dwa razy to robiłem i wiem co to znaczy (za każdym razem kląłem na głos, bardzo mocno na konstruktorów z Forda).
|
|