Zobacz pełną wersję : Guma pod zderzakiem odstaje, czy trzeba wymieniać, czy można wsadzić na swoje miejsce
agusia_x 23-01-2009, 09:05 Witam.
Dziś parkując po firmą zahaczyłam przednim zderzakiem o krawężnik. W sumie nie samym zderzakiem, tylko tą gumą, która się znajduje pod nim. W efekcie odstaje mi teraz kawałek tej gumy po stronie kierowcy. Czy wyrwałam ją ze zderzaka, czy może tylko wyskoczyła i da się ją wsadzić na miejsce spowrotem. No i czy mogę spokojnie wrócić tym samochodem do domu, bez obawy, że zgubię ją po drodze.
Pozdrawiam.
Czesc,
Nic sie nie martw, to mozna wlozyc na swoje miejsce samemu, bez podnoszenia auta czy jakichs narzedzi, tylko recznie :) Mi tez juz pare razy sie zdarzyla podobna sytuacja i bez problemu zaczepilem ta czesc z powrotem.
Nie powinno po drodze do domu odpasc do konca, ale na wszelki wypadek popros kolege z pracy, zeby zszedl na chwile na dol i to zalozyl z powrotem - na prawde to zajmuje moment, a bedzie sobie mogl facet zaplusowac :fcp27 :fcp26
U mnie łatwo to nie było, sam "zmieniłem profil" zahaczając o krawężnik :fcp23
Cała część jest co prawda gumowa ale wpust który wchodzi w sam zderzak jest metalowy
i jeśli się skrzywi to montaż wraz z przywróceniem go do pierwotnego stanu przyprawia
trochę kłopotów.
Swoją drogą zapierniczając bez tej osłony występują wyraźne wibracje, jak na moje osłony silnika :urban:
monek_focus 23-01-2009, 18:09 a gdzie można dostać tą gumę ? bo od kupna nie mam jej i nie mogę znaleść na allegro, a zderzaka nie będę kupował, bo mam nieuszkodzony ;p może na szrocie jakimś poszukać ? jaka cena mogłaby być tego ? ;p
Też kiedyś miałem ten problem, znalazłem tą gumę na giełdzie pod poznaniem, kosztowała 50zł.
Ja tą gumę już dwa razy rozjechałem :fcp2 i teraz jak na razie jeżdżę bez niej, ale mam wrażenie że przy większych prędkościach samochód jest bardziej czuły na podmuchy boczne itp. W sumie to większa masa powietrza idzie teraz pod zderzak.
porzeczkowiec 24-01-2009, 09:56 Ja odkąd mojego kupiłem ( Maj 2008 ) to tej gumy nie ma i jakoś nie spieszy mi się do jej kupna ;)
Wole wydać na paliwo tą kasę ;)
Witam
Mam takie 2 gumy pod przedni zderzak. Mogę odsprzedać jeśli ktoś jest zainteresowany.
tel 507 430 373
Witam
A ja szykuje zderzak do malowania i nie wiem jak ją się ściąga.
Może jakaś podpowiedź ???
Potrzebny jest szeroki śrubokręt. Zaczynasz od brzegu i wsuwając śrubokręt między listwę a zderzak odchylasz ją. Przesuwasz się wzdłuż zderzaka i próbujesz ją ściągnąć.
Uprzedzam, że montaż jest dość trudny - ja odpuściłem i jeżdżę bez listwy. Może lepiej zabezpieczyć ją tylko taśmą malarską?
mario591 07-06-2010, 15:25 A tak na marginiesie ta "GUMA" jak ją ciągle zwiecie ma swoją nazwę i nazywa się "HOKEJ" :P
tkotwa może zrób jak poprzednicy - wjedź na krawęźnik to sama zejdzie hehe :P taki żarcik :)
ja tez smigam bez niej, ciezko ja zalozyc jak sie odksztalci
Odgrzewam kotleta.:D
Mam 3 elementy
1. zderzak,
2. metalowa listwa zaciśnięta na rancie zderzaka ,
3. gumowy fartuch, który kiedyś siedział na swoim miejscu.
Tak było kiedyś:
http://i26.photobucket.com/albums/c115/jarkk/fOCUS/Fartuch_zderzaka.jpg
Pytanie jest zasadniczo proste
jak zamontować ten fartuch gumowy?
Dodam, że guma jest prosta, a metalowa listwa w stanie idealnym siedzi w zderzaku :wink:
Pozostaje chyba tylko przykleić elastycznym klejem do gumy.
Ok, w wolnej chwili spróbuje powalczyć.
A te wypustki od osłony pod silnikiem od strony zderzaka (są 3 łapki z lewej i 3 z prawej) jak powinny być umiejscowione?
Nad gumą? , pod gumą?, środkowa pod a boczne nad?
Zapomniałem napisać, że lakiernik przykleił tą gumę do metalowej listwy.
Komplet wcisnął na zderzak, ale ciężko szło.
Dowiedziałem się, że guma to zamiennik a w oryginale jest plastik, który często jest łamany lub gubiony.
A te łapki boczne na górę, środkowa na dół.
Dowiedziałem się, że guma to zamiennik a w oryginale jest plastik
Gdzie uzyskałeś takie informacje?Mam auto z 2002r. tak jak Ty,wszystko oryginalne a pod zderzakiem jest guma a nie plastik.
Od dwóch ludzi, jeden - lakiernik, drugi - sprzedawca w sklepie z lakierami samochodowymi (właściciel ładnego Mondeo, który co nieco o fordach wie).
A na koniec porównywałem ze świeżo zakupionym przez szwagra focusem, który ma listwę plastikową, składającą się z 2 części (lewej i prawej :) ).
W sumie w sklepie mają takie jak w szwagrowym: http://www.czesci24.pl/szczegoly/1476508/spojler_hokej_zderzaka_przedniego#nclid=fb26d8b566 706e06bf61adbb8edf6a8a
Maniek89 13-04-2013, 19:43 Grzejemy kotleta po raz drugi ;)
Właśnie zakupiłem taki hokej, bo poprzedniczka chyba zgubiła, chciałem go założyć, ale gdyby nie miękki wręcz zderzak, było by po sprawie.
Myślę, że najlepiej będzie zdjąć cały zderzak, ale liczę na czyjąś podpowiedź, bo nie chce mi się go ściągać :P
Czekam na pomysły :)
korek007 13-04-2013, 22:18 A może użyć do pomocy kilku ścisków stolarskich plus jakieś filcowe podkładki pomiędzy ścisk a krawędź zderzaka? Tak sobie kombinuję. Od kilku lat jeżdżę bez tego hokeja, a przydałoby się założyć, bo przód foki troszkę dziwnie wygląda.
Maniek89 14-04-2013, 11:27 O widzisz, ciekawe to co napisałeś :)
kombinujecie jak koń pod górę
Jedna osoba stoi/kleczy od zewnątrz - bierze coś cięzkiego np. sredniej wielkosci kowadło - owija go czyms miękkim np. szmata/filc - przystawia go do zderzaka w miejscu gdzie zaczynacie zakładac hokej (czynnosci dla przeciwwagi uderzeń i sztywnosci zderzaka)
Druga osoba wjeżdza po samochód z młotkiem metalowo gumowym (w przypadku oryginalnej listwy gumowej moze by młotek metalowy bo i tak bedziemy uderzać po gumie)
Druga osoba nasuwa/przykłada rowek hokeja do zderzaka i ładuje młotkiem i przesuwa sie co kilka centymetrów
Sprawdzone z 10 razy i sprawdza sie wysmienicie - zniszczeń - zero.
|
|