Zobacz pełną wersję : Kilka pytań po wymianie silnika
Ile PB 2.0lEFi DOHC 93r może spalić bez katalizatora?? Przed wczoraj zalałem bak za 30zł (3,15zł/1l) w baku było jeszcze ze 3l paliwa, zrobiłem jakieś 80km i dzisiaj na środku skrzyżowania zgasł i w baku sahara... Z wyliczeń wychodzi mi, że na 100km pali średnio 16l :shock: Czy to możliwe skoro nie zrobiłem nic po za wywaleniem kata?? No i czy wypięcie lambdy może w czymś tu pomóc?? Dodam jeszcze, że silnik na wolnych obr chodzi jak stary dwusuw i czasem przygasa, a jeśli się go na biegu wkręci na max obr. to gaśnie.
adamscorpio 29-01-2009, 08:07 gratuluję chojności w tankowaniu, w końcu pompy paliwa leżą za każdym rogiem więc nie ma problemu :fcp2
like_2008 29-01-2009, 17:24 Skoro tak dziwnie chodzi, to może przez to trochę pali. A tak pozatym, przy tak niskim poziomie paliwa jeżdzisz, może już pompa pada.
zalałem bak za 30zł (3,15zł/1l) w baku było jeszcze ze 3l paliwa
To jest niski poziom??
A z resztą jakoś sie wszystko unormowało. Odpięcie sondy nic nie pomogło jak codzi o wolne obr ale może komp już nie dostaje takich dzikich danych. Zmieniłem też palnik i auto zaczęło jeździć na gazie :D
to jest bardzo niski poziom, pompa paliwa chłodzi się benzyną, to co Ty zalałeś to ledwo pompę dotyka, a gdzie tu mowa o chłodzeniu. Ćwiartkę baku trza wozić co najmniej jak się chce pompę mieć sprawną.
like_2008 31-01-2009, 08:38 Z tego co napisałeś to widze że zapomniałeś dodać że masz lpg
A no mam. A jeszcze jedno pytanie, podobno przy LPG koniecznie trzeba lać do chłodnicy płyn a nie wodę bo parownik zamarza... To prawda?
nie, ale to wiadome, ze przy takich temperaturach jak mamy teraz nie będziesz miał wody w ukl. chłodzenia tylko płyn.
like_2008 31-01-2009, 16:50 Ja osobście miałem płyn, ale zdarzały się przypadki zamarzania. Przeważnie jak od razu na lpg. Pewnie mało na bęzynie jeżdzisz.
No teraz akurat mam płyn zmieszany z wodą ale zamierzam szybko to zlać i wlać nowy płyn. like_2008, Jeszcze przed remontem owszem ale teraz na gazie dzieją się dziwne rzeczy i jeżdże na LPG tylko po osiedlu itp. Jak jadę np. Wolności (najdłuższa ulica w Zabrzu) skrzynia jest już na 4ce i silnik utrzymuje równe obroty to nagle auto gaśnie... Pojęcia nie mam czemu. Więc na dłuższe trasy przełączam się na PB nie zgaśnie na bank no i nie marnuję go tak jak na odpalanie co chwile aita po dedzie na LPG.
like_2008 31-01-2009, 17:58 To coś pewnie z instalacją lpg
No domyślam się. Za raz idę robić przy aucie i przy okazji spawdze jak się trzymają filtry gazu.
Filtra nie obadałem bo się śruba tak zapiekła, że nie idzie jej odkręcić i prawdopodobnie przy dalszych próbach złamał bym główkę (nawet WD-40 nic nie daje). Pojade do gaziarza i niech on się martwi. Wymieniłem cewe i zaizolowałem pare kabli a jutro czeka mnie jeszcze kanał i wymiana uszczelki kolektor-tłumik i filtra paliwa.
to jest bardzo niski poziom, pompa paliwa chłodzi się benzyną, to co Ty zalałeś to ledwo pompę dotyka
A ciekawe bo wg. książki pompa jest zamontowana obok baku i z resztą to jest chyba oczywiste. Więc jak paliwo może jej w ogóle dotykać?? Z tego co się orientuję to ona zasysam wahę z baku poprzez przwód. A co do chłodzenia to skoro ciągnie paliwo to i się chłodzi.
Teraz jest inny problem bo dzisiaj sie nie chce w ogóle odezwać a w baku jest już dużo paliwa. Kręciłem nimtroche a jak wyjąłem świece to są suche.
to zależny, w przedliftowych mk1 była na zewnątrz baku w poliftowych w baku.
No to 89 ma kaj?? To jest elektryczna to chyba obok nie??
No i dla czego nagle przestał gadać?? Pompa pracuje bo słychać jak buczy. Czy to, możliwe, że filtr się zapchał??
Twój wygląda już na poliftowy, pewnie pompę ma w baku, zajrzyj pod spód i będzie wiadomo.
co z tego że elektryczna ? i tak siedzi w baku.
A da się ją jakoś wyjąć żeby sprawdzić??
zwalasz bak i masz dostęp do pompy przez specjalny dekielek.
|