Zobacz pełną wersję : [MK2]1.8TD wpływ klem na zapalanie


dar209
29-01-2009, 11:28
Witam.Chciałem zapytać,czy klemy mogą mieć jakiś wpływ na zapalanie silnika?U mnie klema minusowa po maksymalnym skręceniu była nadal luzna,więc włożyłem tam kawałek blaszki,żeby ją usztywnić.Niby jest ok.Klema się nie rusza,ale autko nadal zle zapala.Może powinienem wymienić tą klemę na nową?Może przez tą blaszkę prąd jest zle przewodzony?Pomóżcie proszę.

jakob61
29-01-2009, 12:18
Witam.
Mam nadzieję że przed wsadzeniem tej blaszki dokładnie przeczyściłeś klemę i czop aku papierem ściernym ?
no i że sprawdziłeś czy przewodzi ona prąd elektr.... bo nie jest to wcale takie pewne przy dzisiejszych technologiach produkcji np. głupiej blachy . A właściwie na czym polega to złe zapalanie ? może z powodu tej lużnej klemy masz rozładowany aku... :fcp1

dar209
29-01-2009, 12:50
Akumulator nie jest rozładowany,a ja po prostu szukam przyczyny złego zapalania rano.Akumulator i świece są nowe.A rano długo kręci i telepie silnikiem zanim załapie.Póżniej po wyłączeniu,każde następne odpalenie jest na przytyk.

jakob61
29-01-2009, 16:33
Ta bolączka przy rannym odpalaniu w twoim przypadku widać nie ma związku z klemami ...
przyczyn moze być naprawdę wiele ! niestety musiałbyś poświęcić trochę czasu i przejrzeć to forum a jest co poczytać na ten temat !!!
Zasadniczo przyczyna u ciebie pewnie tkwi w układzie zasilania skoro mówisz że masz nowe /mam nadzieje że działające/ świece żarowe , w dieslach to przeważnie albo się zapowietrzają lub cofa się paliwo co nie oznacza że nie może być poważniejszej przyczyny np. padająca pompa wtryskowa ? jednym słowem trzeba szukać najpierw na forum a póżniej pod maską .... mechanik to ostateczność z zasady dość kosztowna i niekoniecznie spełniająca twe oczekiwania .Pozdro. :fcp4

KojoT6510
29-01-2009, 21:26
Byc moze trzeba sprawdzic te swiece moze sa zle dobrane albo grzeja za krotko ja mialem zle dobrane i ciezej zapalal jak byla jedna wysypana to przy -7 juz bylo ciezko zapalic ale wymienilem na dobre takie jak powinny byc moze nie wygorowana firma bo to swiece marki FEBI ale przy -19 tej zimy zapalalem bez zadnych problemow i nie krecil wcale dlugo bo ok 3 sekund.Jezeli zadna z tych rzeczy to warto sprawdzic ustawienie pompy wtryskowej.

luckmar
29-01-2009, 21:35
Akumulator nie jest rozładowany,a ja po prostu szukam przyczyny złego zapalania rano.Akumulator i świece są nowe.A rano długo kręci i telepie silnikiem zanim załapie.Póżniej po wyłączeniu,każde następne odpalenie jest na przytyk.

Kiedy zmieniałeś te świece??????? nie jest powiedziane że swiece są sprawne - najlepiej sprawdz każdą po kolei.
Rano po ciężkim odpaleniu za Tobą nie zostaje chmura dymu :fcp9 :fcp9

dar209
30-01-2009, 10:29
Świece wymieniałem w tym tygodniu(NGK Y-937J).Po zapaleniu auto nie kopci.Kopciło wcześniej,ale wyregulowałem boster i od tej pory zderzak nad wydechem mam zawsze czysty,a kolor auta biały.Myślę sobie,że być może problem tkwi w silniczku ssania,bo od kilku dni go nie słyszę.Przestałem go słyszeć miej więcej w tym samym czasie,co wymieniłem świece.I teraz sam już nie wiem,czy wymiana świec była potrzebna.

KojoT6510
30-01-2009, 13:10
to nie pozostaje nic innego tylko sprawdzic ten silniczek jezeli jest zaciety to zapal auto otworz maske i naciagnij dzwignie z gazu o troche i pusc automatycznie powinna sie ruszyc ta druga dzwignia celem ustawienia obrotow jezeli nie drgnie to znaczy ze sie zaciol i trzeba go regenerowac nie jest to trudne sam tez to robilem